Świat

Wojna w Strefie Gazy: „Przełom” zwiększa nadzieje na porozumienie o zawieszeniu broni

  • 5 lipca, 2024
  • 4 min read
Wojna w Strefie Gazy: „Przełom” zwiększa nadzieje na porozumienie o zawieszeniu broni


  • Autor, Sebastian Usher
  • Rola, Analityk BBC ds. Bliskiego Wschodu
  • Raportowanie z Jerozolima

Wydaje się, że jest to jedynie wstępny krok w ramach kolejnej skomplikowanej serii dyskusji, których celem jest ostateczne zacieśnienie więzi między rządem Izraela a Hamasem w kwestii tego, co każdy z nich uważa za ostateczny cel potencjalnej umowy.

Po opuszczeniu Dohy przez pana Barneę biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu stwierdziło, że między stronami nadal istnieją różnice. Izraelscy urzędnicy już powiedzieli, że oczekiwania muszą zostać obniżone.

Najnowsze przywrócenie nadziei na porozumienie nastąpiło po tym, jak Hamas przedstawił odpowiedź na trzyetapową propozycję przedstawioną kilka tygodni temu przez prezydenta Bidena.

Dokładnie to, co Hamas przedstawił, nie zostało jeszcze ujawnione. Ale odpowiedź Izraela wydaje się o wiele bardziej pozytywna niż w innych przypadkach w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy, kiedy proces nabrał rozpędu. Źródło w izraelskim zespole negocjacyjnym stwierdziło, że propozycja przedstawiona przez Hamas zawierała „bardzo znaczący przełom”.

Są przesłanki wskazujące na to, że Hamas zaakceptował kluczowy punkt propozycji ogłoszonej przez prezydenta Bidena – umożliwi to negocjacje zmierzające do osiągnięcia celu, jakim jest trwałe zakończenie wojny w pierwszej, sześciotygodniowej fazie zawieszenia broni, zamiast domagać się tego jako punktu wyjścia.

Hamas przez cały czas złościł się na przedstawianie go przez USA, w szczególności jako głównego kamienia milowego w zawarciu umowy. Gdyby stało się jasne, że rzeczywiście poczynił takie ustępstwa, piłka wróciłaby zdecydowanie na kort premiera Izraela Benjamina Netanjahu.

Najnowszy impuls wydaje się pochodzić z jego własnego wojska. Niedawny artykuł w New York Times, powołujący się na anonimowych obecnych i byłych urzędników bezpieczeństwa, stwierdza, że ​​najwyżsi generałowie Izraela „chcą rozpocząć zawieszenie broni w Gazie, nawet jeśli na razie utrzyma to Hamas u władzy”.

Pan Netanjahu odrzucił to jako defetystyczne. Ale może nie być w stanie oprzeć się takiej presji na zawsze – ani stale rosnącemu gniewowi na ulicach Izraela ze strony tych, którzy chcą, aby pozostali zakładnicy w Gazie zostali teraz sprowadzeni do domu.

W przypadku Hamasu istnieją również pewne oznaki rosnącej rozpaczy z powodu trwającej wojny u tych, którzy cierpią z jej powodu każdego dnia, ludności cywilnej Gazy. A na arenie międzynarodowej cierpliwość mediatorów, takich jak Egipt i Katar, może się kończyć.

Tytuł Zdjęcia, Hamas jest pod presją zakończenia wojny dla dobra palestyńskich cywilów

A dla społeczności międzynarodowej potrzeba znalezienia jakiegoś zakończenia wojny stała się jeszcze bardziej pilna wraz z widmem konfrontacji między Izraelem a Hezbollahem, która potencjalnie może przerodzić się w wojnę totalną. Zawieszenie broni w Gazie mogłoby potencjalnie złagodzić te napięcia.

A dla administracji Bidena, która wciąż nie otrząsnęła się po ubiegłotygodniowej debacie między prezydentem a Donaldem Trumpem, dyplomatyczny sukces byłby tutaj bardzo potrzebnym impulsem.

Wszystkie te elementy wskazują na to, że nadzieje, które znów zostały rozbudzone, mogą tym razem okazać się bardziej odporne na negatywne czynniki, które wcześniej je rozwiały.


Źródło