Świat

Wojsko USA jest otwarte na eskortowanie filipińskich statków na Morzu Południowochińskim, mówi starszy admirał

  • 27 sierpnia, 2024
  • 7 min read
Wojsko USA jest otwarte na eskortowanie filipińskich statków na Morzu Południowochińskim, mówi starszy admirał


MANILA, Filipiny (AP) — Wojsko amerykańskie jest otwarte na konsultacje w sprawie eskortowania filipińskich okrętów na spornym Morzu Południowochińskim, powiedział we wtorek szef Dowództwa Indo-Pacyfiku USA pośród wzrostu wrogości między Pekinem a Manilą na spornych wodach.

Wypowiedzi adm. Samuela Paparo, które wygłosił w odpowiedzi na pytanie zadane podczas konferencji prasowej w Manili przez szefa filipińskich sił zbrojnych, generała Romeo Brawnera Jr., dały wgląd w nastawienie jednego z najwyższych rangą amerykańskich dowódców wojskowych spoza kontynentalnych Stanów Zjednoczonych w kwestii potencjalnej operacji, która groziłaby bezpośrednim zderzeniem okrętów marynarki wojennej USA z okrętami Chin.

Chińska straż przybrzeżna, marynarka wojenna i podejrzane okręty milicji regularnie ścierają się z filipińskimi statkami podczas prób zaopatrzenia filipińskich marynarzy stacjonujących w częściach Morza Południowochińskiego, do których prawa rościły sobie oba kraje. Ponieważ starcia te stają się coraz bardziej wrogie, skutkując obrażeniami filipińskich marynarzy i uszkodzeniami ich statków, rząd Filipin stanął w obliczu pytań o powołanie się na sojusz traktatowy z Waszyngtonem.

Paparo i Brawner rozmawiali z reporterami po międzynarodowej konferencji wojskowej w Manili zorganizowanej przez US Indo-Pacific Command, na której zwrócono uwagę na coraz bardziej stanowcze działania Chin na Morzu Południowochińskim. Uczestniczyli w niej urzędnicy wojskowi i obronni oraz dyplomaci z USA i krajów sojuszniczych, ale nie było przedstawicieli Chin.

Zapytany, czy wojsko amerykańskie rozważyłoby eskortowanie filipińskich statków dostarczających żywność i inne zaopatrzenie filipińskim siłom na Morzu Południowochińskim, Paparo odpowiedział: „Oczywiście, w ramach konsultacji”.

„Każda opcja pomiędzy dwoma suwerennymi państwami w kontekście naszej wzajemnej obrony, eskortowanie jednego statku do drugiego, jest całkowicie rozsądną opcją w ramach naszego Traktatu o Wzajemnej Obronie, w ramach ścisłego sojuszu między nami dwoma” – powiedział Paparo, nie wdając się w szczegóły.

Warto przeczytać!  Kim Dzong Un paraduje z nowym pokoleniem, publikuje więcej zdjęć młodej córki, rzędy pocisków

Brawner odniósł się do tej sugestii ostrożnie, gdyż mogła ona naruszać filipińskie prawo, w tym zapisany w konstytucji zakaz bezpośredniego dołączania wojsk zagranicznych do lokalnych operacji bojowych.

„Postawa Sił Zbrojnych Filipin, zgodnie z prawem filipińskim, polega na tym, że najpierw polegamy na sobie” – powiedział Brawner. „Wypróbujemy wszystkie opcje, wszystkie dostępne nam drogi, aby zrealizować misję… w tym przypadku zaopatrzenie i rotację naszych wojsk”.

„Następnie, gdy nie będziemy już w stanie zrobić tego sami, będziemy szukać innych opcji” – powiedział Brawner.

Prezydent Ferdinand Marcos Jr. stwierdził, że dotychczas nie zaistniała żadna sytuacja, która uzasadniałaby uruchomienie traktatu, który wymaga od sojuszników udzielenia sobie wzajemnej pomocy w przypadku ataku z zewnątrz.

Prezydent Joe Biden i jego administracja wielokrotnie odnawiali swoje „niezłomne” zobowiązanie do pomocy w obronie Filipin na mocy traktatu z 1951 r. w przypadku, gdyby filipińskie siły, statki i samoloty stały się celem zbrojnego ataku, w tym na Morzu Południowochińskim.

Filipiński sekretarz obrony Gilberto Teodoro Jr. powiedział na konferencji, że Chiny są „największym burzycielem” pokoju w Azji Południowo-Wschodniej i wezwał do silniejszej międzynarodowej krytyki ich agresji na Morzu Południowochińskim. Stało się to dzień po tym, jak Chiny zablokowały filipińskim statkom dostarczanie żywności do statku straży przybrzeżnej na spornej ławicy Sabina na spornych wodach.

Warto przeczytać!  Syria: Stany Zjednoczone przeprowadzają naloty we wschodniej Syrii, wymierzone w IRGC i magazyny broni wspieranych przez Iran grup

Rzecznik chińskiego MSZ Lin Jian powiedział, że „nigdy nie można przypisać Chinom miana podmiotu podważającego pokój”, obwiniając nieokreślonych innych aktorów o „dokonywanie naruszeń i prowokacji na Morzu Południowochińskim oraz wprowadzanie sił zewnętrznych w celu podważenia szerszego obrazu pokoju i stabilności w regionie”.

Teodoro powiedział później reporterom na marginesie konferencji, że międzynarodowe oświadczenia wyrażające zaniepokojenie coraz bardziej stanowczymi działaniami Chin na spornych wodach i gdzie indziej „nie są wystarczające”.

„Odtrutką jest silniejsze wspólne działanie wielostronne przeciwko Chinom” – powiedział Teodoro, dodając, że rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ byłaby zdecydowanym krokiem, ale mało prawdopodobnym z uwagi na weto Chin w tej sprawie.

Wezwał również Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej do zrobienia więcej. 10-narodowy blok Azji Południowo-Wschodniej obejmuje Filipiny, Wietnam, Malezję i Brunei, które mają roszczenia do Morza Południowochińskiego, które się ze sobą pokrywają, a także Chiny i Tajwan.

„ASEAN, aby pozostać istotnym i wiarygodnym, nie może dłużej ignorować działań Chin na Morzu Południowochińskim” – powiedział Teodoro.

W najnowszym incydencie na Morzu Południowochińskim filipińscy urzędnicy poinformowali, że Chiny wysłały „nadmierną siłę” składającą się z 40 statków, które w poniedziałek zablokowały dwóm filipińskim statkom możliwość dostarczenia żywności i innych zapasów do największego statku straży przybrzeżnej Manili w Sabina Shoal.

Chiny i Filipiny obwiniają się wzajemnie o konfrontację na Sabinie, niezamieszkanym atolu, do którego prawa roszczą sobie oba państwa. Atol ten stał się najnowszym punktem zapalnym w Spratlys, najbardziej zaciętym spornym regionie Morza Południowochińskiego.

Warto przeczytać!  Burkina Faso ogłasza, że ​​francuska wojskowa grupa zadaniowa opuściła kraj

Chiny i Filipiny, niezależnie od siebie, wysłały w ostatnich miesiącach okręty straży przybrzeżnej na Sabinę, podejrzewając, że druga strona może podjąć działania w celu przejęcia kontroli nad atolem rybackim i budowy tam struktur.

Filipińska straż przybrzeżna poinformowała, że ​​chińskie okręty straży przybrzeżnej i marynarki wojennej, a także 31 podejrzanych jednostek milicji, blokowały dostawę, w skład której wchodziły lody dla personelu pokładu BRP Teresa Magbanua. Dostawa miała odbyć się w poniedziałek, podczas gdy Filipiny obchodziły Dzień Bohaterów Narodowych.

W Pekinie chińska straż przybrzeżna poinformowała, że ​​podjęła środki kontrolne wobec dwóch filipińskich statków straży przybrzeżnej, które „wtargnęły” na wody w pobliżu Sabina Shoal. W oświadczeniu stwierdzono, że filipińskie statki zaostrzyły sytuację, wielokrotnie zbliżając się do chińskiego statku straży przybrzeżnej.

Chiny szybko rozbudowały swoje siły zbrojne i stały się coraz bardziej asertywne w dochodzeniu swoich roszczeń terytorialnych na Morzu Południowochińskim, do którego Pekin rości sobie prawa praktycznie w całości. Napięcia doprowadziły do ​​częstszych konfrontacji, głównie z Filipinami, chociaż długotrwałe spory terytorialne dotyczą również innych roszczeń, w tym Wietnamu, Tajwanu, Malezji i Brunei.

Rząd Japonii złożył we wtorek odrębny protest w Pekinie, twierdząc, że chiński samolot rozpoznawczy naruszył przestrzeń powietrzną Japonii i zmusił ją do poderwania myśliwców.

___

Do przygotowania niniejszego reportażu przyczynili się dziennikarze Associated Press: Joeal Calupitan i Aaron Favila z Manili, Ken Moritsugu z Pekinu oraz David Rising z Bangkoku.




Źródło