Wpisy na Twitterze d³ugie jak ksi±¿ka. Elon Musk zwiêksza limit do 25 000 znaków. To tr±ci absurdem
Przez lata jednym z wyróżników Twittera na tle innych platform społecznościowych był limit znaków we wpisach. Pojedynczy tweet mógł liczyć maksymalnie 140 znaków, co zmuszało użytkowników do zwięzłego i precyzyjnego formułowania opinii. W 2017 roku firma podjęła decyzję o zwiększeniu tego limitu do 280 znaków, co spotkało się z krytyką ze strony społeczności Twittera. Na tyle dużą, że sprawę starał się załagodzić jeden z współtwórców platformy, Jack Dorsey.
Oczekiwaliśmy i spodziewaliśmy się ostrej krytyki za #280 znaków. To część naszej pracy. Teraz jednak liczy się to, żeby jasno pokazać, dlaczego ta zmiana jest istotna i udowodnimy wszystkim, że jest to zmiana na lepsze
– napisał na Twitterze Dorsey.
Rozdzieranie szat przez społeczność Twittera po zwiększeniu limitu znaków we wpisach z 140 do 280 znaków brzmi śmiesznie w obliczu tego, co stało się z popularną platformą społecznościową po tym, gdy rządy w firmie objął miliarder Elon Musk.
Twitter znów zwiększa limit znaków we wpisach. 10 tysięcy znaków to zbyt mało?
Przypomnijmy, że jedną z pierwszych decyzji Muska (nie licząc zwolnienia ponad połowy pracowników) było wprowadzenie płatnej subskrypcji Twitter Blue za 8 dol. miesięcznie. Poza charakterystycznym „niebieskim znaczkiem” Twitter Blue daje użytkownikom platformy:
- priorytet w odpowiedziach, oznaczeniach oraz w wyszukiwarce, co ma być kluczowe, by ograniczyć spam oraz scam;
- możliwość publikowania dłuższych i krótszych plików wideo oraz audio;
- połowę mniej reklam.
Jeśli chodzi o limit znaków we wpisach, to początkowo został zwiększony z 280 do 4 000. Dla Muska było to jednak wciąż za mało, dlatego w kwietniu br. limit zwiększono ponownie, tym razem do 10 000. znaków.
Minęły kolejne dwa miesiące i – zgadliście – Twitter znów zwiększa limit znaków we wpisach dla osób, które wykupiły subskrypcję Blue. W ubiegłym tygodniu poinformował o tym Prachi Poddar, jeden z inżynierów na platformie społecznościowej.
Zwiększyliśmy limit NoteTweet (znany również jako długi Tweet) z 10 000 do 25 000 znaków. Ciesz się dłuższym NoteTweetem i szczęśliwym tweetowaniem!
– napisał i na dowód opublikował wpis liczący dokładnie 25 tysięcy znaków.
Elon Musk zwalnia na potęgę
Elon Musk przejął Twittera w październiku 2022 r. W tym krótkim czasie kontrowersyjny miliarder zdołał wywołać kilka mniejszych i większych skandali związanych z platformą. Swoje rządy w firmie rozpoczął od zwolnienia połowy pracowników. Następnie wprowadził nowy sposób weryfikacji kont, który wywołał tsunami fake newsów na platformie.
W międzyczasie nowy w³a¶ciciel Twittera napisał do pracowników (tych, których wcześniej nie zwolnił) maila, w którym dał im wybór: poświęćcie się nowemu, „hardkorowemu” Twitterowi lub przyjmijcie odprawę i odejdźcie.
„Tylko wyjątkowa wydajność zapewni ocenę, która pozwoli przejść dalej” – stwierdził w mailu Musk. Przekazał też, że nowy Twitter będzie kierowany głównie przez inżynierów.