Współczujący gest Blinkit przynosi radość hospitalizowanemu klientowi. Oto co się stało | Trendy
![Współczujący gest Blinkit przynosi radość hospitalizowanemu klientowi. Oto co się stało | Trendy](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/blinkit_1719731946685_1719731951325-770x470.png)
Blinkit, internetowa platforma dostaw artykułów spożywczych, podbiła serca wielu osób w mediach społecznościowych po tym, jak ich drobny gest nie umknął uwadze klienta. Klient, który zamawiał artykuły ze szpitala, zauważył, że gdy Blinkit miał już lokalizację, firma przesłała jemu i jego rodzinie ciepłe życzenia.
„Mały gest Blinkit po prostu zrobił mi radość. Podczas składania zamówienia ze szpitala zobaczyłem tę wiadomość w interfejsie Blinkit: „Zauważyliśmy, że Twoje zamówienie pochodzi ze szpitala. Przesyłam Tobie i Twoim bliskim najserdeczniejsze życzenia”. To bardzo mała rzecz mogą zignorować wśród tysięcy klientów, ale może to poprawić nastrój komuś, kto przez ostatnie kilka dni przebywał w szpitalu. Wspaniale jest widzieć, jak firmy wykraczają poza transakcje i okazują autentyczną troskę o swoich klientów” – napisał Prabhat Motwani w poście. (Przeczytaj także: Klient Blinkit żąda randki na Play Station 5 z dostawcą. Dyrektor generalny odpowiada jednym emoji)
Opublikował również migawkę strony głównej Blinkit, na której można zobaczyć wiadomość.
Przeczytaj post tutaj:
Ten post został udostępniony 30 czerwca. Od momentu opublikowania zyskał prawie 6000 polubień, a liczba ta tylko rośnie. Udostępnienie ma także liczne polubienia i komentarze.
Oto, jak zareagowali na to ludzie:
Pewien człowiek napisał: „Pamiętam, jak zamawiałem z Swiggy, kiedy byłem w szpitalu, w czasie, gdy zamykano restauracje. Właściciel restauracji zadzwonił do mnie i poprosił, żebym poczekał, ponieważ nie było żadnych dostawców. Ktoś z jego restauracji dostarczy zamówienie, kiedy będzie wracał do domu”.
Inny napisał: „Kilka tygodni temu trafiłem do szpitala i zamówiłem w szpitalu kilka rzeczy od Blinkit. Ze względu na bezpieczeństwo w szpitalu osoba dostarczająca nie mogła przyjść do mojego pokoju, ale ponieważ rozmawialiśmy przez telefon i usłyszał mój głos, wiedział, że jestem w złym stanie. W końcu dostawca przekonał ochronę i wraz z jednym z ochroniarzy dotarł do mojego pokoju, powiedział kilka pocieszających słów, które wywołały u mnie łzy Zawsze powtarzam, że w życiu liczą się małe rzeczy i to była jedna z nich!” (Przeczytaj także: Blinkit wysłuchuje sugestii mamy mężczyzny z Bombaju i dodaje darmową dhaniya z warzywami. Dyrektor generalny Albinder Dhindsa udostępnia na X)
„Indyjskie firmy powoli, ale systematycznie stają się coraz bardziej zorientowane na klienta. Zomato/Blinkit nigdy nas nie zawiodły w takich inicjatywach i każdego dnia podnoszą poprzeczkę. Doceniam takie miłe gesty i mam nadzieję, że więcej firm pójdzie w ich ślady i dołączy do nas” – skomentował trzeci.