Świat

„Wspólnym mianownikiem jest patriotyzm”: polscy ochotnicy bojownicy reagują na wojnę po sąsiedzku

  • 21 lutego, 2023
  • 4 min read
„Wspólnym mianownikiem jest patriotyzm”: polscy ochotnicy bojownicy reagują na wojnę po sąsiedzku


(CNN) W bazie wojskowej w mroźny lutowy poranek w Warszawie cywile uczą się, jak zostać żołnierzami.

Bankier, licealista i aspirująca śpiewaczka operowa są wśród dziesiątek ubranych w wojskowe mundury, którzy ćwiczą postawę strzelecką, przechodzą ćwiczenia taktyczne i uczą się komunikacji na polu bitwy.

„Świadomość jest pierwszym krokiem do gotowości” – powiedział CNN dowódca grupy, ppor. Mark Załuski. „Uczymy ich struktur, uczymy ich, jak nosić mundur, uczymy ich, jak zachowywać się wobec siebie, i to bardzo krótki okres czasu, w którym cywile zmieniają się w naprawdę niesamowitych żołnierzy”.

Za kilka dni rekruci Załuskiego zakończą jako piechota podstawowy program szkolenia dla Wojsk Obrony Terytorialnej, polskiego odpowiednika Gwardii Narodowej Stanów Zjednoczonych, i wrócą do swoich codziennych zajęć, z comiesięcznymi weekendowymi szkoleniami przez następne dwa lata.

Prawie rok po inwazji Rosji na Ukrainę naród polski zmobilizował się w bezprecedensowy sposób w odpowiedzi na wojnę u sąsiadów: prawie 1,6 miliona ukraińskich uchodźców przebywa obecnie w Polsce, najwięcej ze wszystkich krajów. Polska stała się główną arterią pomocy i broni od zachodnich sojuszników. A polskie wojsko odgrywa kluczową rolę w obronie NATO.

Warto przeczytać!  Eksperci twierdzą, że tysiące afgańskich kobiet jest w niebezpieczeństwie, gdy talibowie anulują ich rozwody

WOT, piąta polska gałąź wojskowa, była kluczem do tej obrony i odnotowała skokowy wzrost liczby zapisów w ubiegłym roku, gdy inwazja stała się wezwaniem do broni dla ludzi wykonujących codzienne prace. Personel WOT uczestniczy w ogólnych operacjach wojskowych Polski i innych wysiłkach związanych z zarządzaniem kryzysowym. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powiedział, że spodziewa się wzrostu liczby ochotników z ponad 30 000 do 50 000 w nadchodzących latach.

„Tragiczne wydarzenia prawie ostatniego roku zmieniły sposób myślenia wielu ludzi. Obserwujemy około jednej trzeciej wzrostu zainteresowania usługami” – powiedział Załuski.

Mary, 36-letnia matka dwójki dzieci, pracująca w walce z praniem brudnych pieniędzy dla dużego amerykańskiego banku, musi teraz pogodzić to życie z obowiązkami na polu bitwy. Powiedziała CNN, że wojna na Ukrainie poproszony jej decyzji o wstąpieniu do służby.

„Bardzo się cieszę, że mam tę możliwość pracy i bycia żołnierzem przez jedną chwilę mojego życia. Nie muszę wybierać żołnierza ani pracować w banku. To była niesamowita szansa dla wielu z nas ,” powiedziała.

Pavel, 24-latek zdobywający tytuł magistra bezpieczeństwa narodowego, odbywa 16-dniowe szkolenie podczas ferii wiosennych.

Warto przeczytać!  Irlandia płaci do 92 000 dolarów ludziom, którzy kupują domy na odległych wyspach. Oto jak to działa.

„Miałem na myśli, że może powinienem iść (dołączyć do TDF). Ale po inwazji poczułem potrzebę – że muszę coś zrobić” – powiedział, wyjaśniając, że czuje się zmuszony nauczyć się bronić siebie i swoich rodziny „zwłaszcza gdyby coś się stało Polsce”.

A dla Laury, 22-letniej studentki opery, to zobowiązanie rodzinne. Jej siostra bliźniaczka zapisała się, a jej matka jest w trakcie dołączania. Powiedziała CNN, że podobnie jak wielu młodych ludzi w jej kraju była „zszokowana” inwazją i chciała pomóc. Nigdy nie trzymała broni, zanim kilka dni temu zaczęło się jej szkolenie TDF.

Bycie śpiewaczką operową, powiedziała, to „inny świat, ale podobny proces” do bycia żołnierzem.

„Kształcąc się na śpiewaczkę operową, znam wartość ciężkiej pracy i treningu oraz procesu, który czyni cię lepszym. I to samo dotyczy tutaj – postępuję według tego samego schematu” – powiedziała za pośrednictwem tłumacza.

Niesprowokowana wojna prezydenta Rosji Władimira Putina na Ukrainie wywołała gotowość cywilną niespotykaną w Europie od dziesięcioleci – w odpowiedzi pojawia się nowe pokolenie.

Warto przeczytać!  UE planuje produkcję pocisków „gospodarki wojennej”, aby pomóc Kijowowi – DW – 03.05.2023

„Bez względu na pochodzenie, status społeczno-ekonomiczny, poziom wykształcenia, zatrudnienie, gdziekolwiek mieszkają w mieście, na przedmieściach czy na wiejskich terenach Polski – wszyscy kochają Polskę i wszyscy chcą służyć z ramię, bo nie ma większego zaszczytu służyć narodowi” – ​​powiedział Załuski, gdy rekruci prowadzili ćwiczenia.

Kontynuował: „To bardzo ułatwia nam współpracę z naszymi partnerami. Ilekroć wysyłamy na szkolenie ze Stanami Zjednoczonymi, żołnierzami kanadyjskimi, żeby wymienić tylko kilka… Wszyscy żołnierze mają jedną wspólną cechę, wszyscy kochają ich kraju. Patriotyzm jest wspólnym mianownikiem”.


Źródło