Rozrywka

Wszystko, co wiemy o filmie i kontrowersjach

  • 25 maja, 2024
  • 8 min read
Wszystko, co wiemy o filmie i kontrowersjach


Film biograficzny o Donaldzie Trumpie Uczeń zadebiutował w poniedziałek na Festiwalu Filmowym w Cannes przy wypełnionej po brzegi sali i zebrał ośmiominutową owację na stojąco – ale nie wszyscy klaszczą.

Zespół prawny byłego prezydenta wysłał do twórców filmu pismo o zaprzestaniu działalności, aby zablokować sprzedaż i premierę filmu w USA. Adwokat Trumpa, David A. Warrington, oskarżył twórców filmu o zniesławienie i nielegalną ingerencję w wybory, nazywając film „wymieszaniem kłamstw”.

Producenci filmu odpowiedzieli, twierdząc, że jest to „uczciwy i wyważony portret”.

Film wyreżyserowany przez Alego Abbasiego ze scenariuszem dziennikarza Gabriela Shermana jest kroniką dojścia do władzy Trumpa, granego przez Sebastiana Stana (Pam i Tommy), poruszając się po bezwzględnym świecie nieruchomości Nowego Jorku lat 70. i 80. Jego niesławny mentor, Roy Cohn, grany przez Jeremy’ego Stronga (Dziedziczenie) i jego pierwsza żona, Ivana, grana przez Borata 2przełomowa gwiazda, Maria Bakalova, to kluczowe postacie w filmie.

Krytycy są podzieleni: „Deadline” nazwał film „mądrą, wyrazistą i zaskakującą historią pochodzenia”, natomiast „The Guardian” nazwał go „kreskówkową wersją wczesnych lat naczelnego Donalda Trumpa”. Zarówno widzowie, jak i krytycy zwrócili uwagę na „wybuchową” scenę napaści – przedstawiającą postać Stana graną przez Trumpa gwałcącą Ivanę – która wywołała dyskusję wokół filmu. Tymczasem, gdy prawdziwy Trump zasiada w sądzie w związku z toczącym się procesem o tajne pieniądze, rzecznik jego kampanii prezydenckiej w 2024 r., Steven Cheung, określił film jako „śmieci”.

Film podobno ukończono kilka dni przed premierą, a już budzi kontrowersje. Oto, co musisz wiedzieć.

W poniedziałkowym oświadczeniu Cheung powiedział, że zespół Trumpa planuje złożyć pozew, „aby odpowiedzieć na rażąco fałszywe twierdzenia tych udających twórców filmowych”.

Nazwał film „czystą fikcją, która robi sensację od dawna demaskowanych kłamstw” i dodał: „To ingerencja elit Hollywood w wybory, które wiedzą, że prezydent Trump odzyska Biały Dom i pokona wybranego przez nich kandydata, ponieważ nic, co zrobili, nie przyniosło rezultatu”. zadziałało.”

Warto przeczytać!  Horoskop zawodowy na dziś, 3 lipca 2024: Wskazówki, jak pokonać przeszkody w pracy | Astrologia

W środę Warrington wysłał trzystronicowy list o zaprzestaniu działalności do Abbasiego i Shermana, w którym napisał: „Film przedstawia się jako oparta na faktach biografia pana Trumpa, ale nic nie może być dalsze od prawdy. To mieszanina kłamstw, która wielokrotnie zniesławia prezydenta Trumpa i stanowi bezpośrednią zagraniczną ingerencję w wybory w Ameryce”.

W liście zaatakowano twórców filmu i obsadę w związku z ich wcześniejszymi wypowiedziami na temat Trumpa. Na przykład podano, że Strong porównał retorykę Trumpa do retoryki Józefa Stalina, Mao Zedonga i Josepha Goebbelsa w oświadczeniu, które Abbasi przeczytał na głos na konferencji prasowej w Cannes. Oskarżył także Shermana, piszącego o polityce w „Vanity Fair”, o występowanie „syndromu zaburzenia Trumpa” w związku z jego relacjami z politykiem. W piśmie wyznaczono twórcom filmu termin na udzielenie odpowiedzi do 27 maja.

W piątek twórcy filmu wydali oświadczenie, w którym napisali: „Film jest rzetelnym i wyważonym portretem byłego prezydenta. Chcemy, żeby wszyscy to zobaczyli, a następnie podjęli decyzję”.

Podczas pobytu w Cannes Abbasi był niewzruszony groźbą procesu sądowego.

„Zespół Donalda powinien poczekać z obejrzeniem filmu, zanim zacznie nas pozywać” – powiedział reżyser na konferencji prasowej. „Wszyscy mówią o tym, że pozywał wiele osób. Nie mówią jednak o wskaźniku jego sukcesu.

Tytuł nawiązuje do konkursowego reality show, w którym występuje i którego producentem jest sam Trump, emitowanego na antenie NBC od 2004 do 2017 roku. Film stanowi kronikę historii byłego prezydenta jako nowojorskiego dewelopera, zanim zaczął zajmować się polityką. Pokazuje Trumpa budującego swoje imperium pod wpływem Cohna, budzącego strach prawnika, który wziął go pod swoje skrzydła i który później zmarł w 1986 roku z powodu powikłań związanych z AIDS, co również zostało uwydatnione w filmie.

Cohn uczy Trumpa, jak być nieustępliwym i bezlitosnym w biznesie, podczas gdy potentat nieruchomości radzi sobie z trudnym małżeństwem z Ivaną, uzależnieniem od tabletek i odległym ojcem w postaci Freda Trumpa (Martin Donovan).

Warto przeczytać!  Książka „Czy jesteś tam, Boże?” autor odpisał mi, a potem trochę

Od wtorku Uczeń otrzymał 52 na 100 punktów w serwisie Metacritic na podstawie dziewięciu recenzji i 69% w serwisie Rotten Tomatoes na podstawie 13 recenzji.

W wielu mediach pojawiło się kilka „wybuchowych” scen, w tym rzekomego gwałtu, zaburzeń erekcji oraz operacji przeszczepu włosów i liposukcji Trumpa. Rolling Stone określił film bardziej jako historię miłosną między Trumpem i Cohnem, porównując go do takich filmów Frankensteinao szalonym naukowcu, który „patrzy, jak jego dzieło zamienia się w potwora”.

Choć film nie wyraża sympatii wobec Trumpa, według „New York Timesa” portal stwierdził, że jest to próba „przynajmniej wyjaśnienia”, w jaki sposób stał się on jedną z najbardziej polaryzujących postaci politycznych w historii.

W pisemnym oświadczeniu Stronga, odczytanym na głos przez Abbasiego podczas wtorkowej konferencji prasowej w Cannes, aktor stwierdził, że film daje wgląd w psychologię Trumpa i jego ataki na media, które jego zdaniem ukształtowały się podczas stażu Trumpa pod okiem Cohna w latach 80.

Stan przyznał, że „musiał zdystansować się” od współczesnego Trumpa, aby dać autentyczny występ z jego wczesnych lat: „Jest wiele do zobaczenia, obejrzenia i przeczytania wywiadów, których udzielił w tamtym czasie” – powiedział.

Maria Bakalova wciela się w Ivanę Trump.Maria Bakalova wciela się w Ivanę Trump.

Maria Bakalova występuje w roli Ivany Trump, w której aktorka twierdzi, że „zakochała się” podczas kręcenia filmu Uczeń. (Filmy szyte na miarę)

Bakalova, grająca pierwszą żonę Trumpa, Ivanę, która zmarła w lipcu 2022 roku w wieku 73 lat, powiedziała, że ​​„zakochała się” w urodzonej w Czechosłowacji modelce i bizneswoman, którą nazwała „wyprzedzającą swoje czasy”.

„To inspirujące widzieć, jak ktoś realizuje swoje marzenia i ambicje, kierując się myślą, że po prostu je osiągnie” – powiedziała urodzona w Bułgarii aktorka.

Jeśli chodzi o pokazanie filmu byłemu prezydentowi, Abbasi powiedział, że jest więcej niż chętny.

Warto przeczytać!  Kevin Costner „obiecał” Whitney Houston, że się nią zaopiekuje – i dotrzymał słowa

„Niekoniecznie sądzę, że będzie to film, który mu się spodoba” – powiedział reżyser na konferencji prasowej. „Zaproponowałbym, że spotkam się z nim, gdziekolwiek zechce, porozmawiam o kontekście filmu, obejrzę pokaz, a potem porozmawiam, jeśli będzie to interesujące dla kogokolwiek w kampanii Trumpa”.

Scena w filmie przedstawia Trumpa, który mówi Iwanie, że już go nie pociąga, po czym rzuca ją na ziemię i dokonuje napaści seksualnej w ich nowojorskim mieszkaniu. Według Variety scena wywołała kontrowersje w Cannes, a jedna z widzów nazwała ją „obrzydliwą”.

W książce z 1993 r Lost Tycoon: Wiele żyć Donalda J. Trumpa, doniesiono, że Ivana ujawniła podczas składania zeznań rozwodowych na początku lat 90., że Trump zgwałcił ją w 1989 r. W 2015 r. wyparła się tych twierdzeń, twierdząc, że ta historia jest „całkowicie bezpodstawna”.

Miliarder Dan Snyder, były właściciel Washington Commanders i wieloletni darczyńca kampanii politycznych Trumpa, zainwestował w film i wierzył, że będzie to pochlebny portret Trumpa. Według Variety po obejrzeniu fragmentu filmu w lutym Snyder „wściekła się” z powodu sceny gwałtu i zaczęła wysyłać listy z żądaniem zaprzestania działalności do firmy Kinematics, która wyprodukowała film.

Prezes Kinematics, Emanuel Nuñez, upiera się jednak, że Snyder nigdy nie był zaangażowany w twórcze aspekty filmu: „Wszystkie decyzje twórcze i biznesowe dotyczące Uczeń zawsze były i nadal są produkowane wyłącznie przez firmę Kinematics” – powiedział Variety.

Jak na razie Uczeń Według „New York Times” nie ma podpisanej umowy dystrybucyjnej w USA. Jednak film został sprzedany w Cannes firmie StudioCanal, która jeszcze w tym roku wypuści film w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Abbasi powiedział, że ma nadzieję opublikować go w połowie września, w czasie debat prezydenckich. „Washington Post” donosi, że zainteresowanie kupujących w Cannes było „duże” i że zainteresowane strony musiały zabrać ze sobą prawników ze względu na zbliżające się ryzyko procesu sądowego.


Źródło