Świat

Wybory europejskie: Niemiecka skrajna prawica świętuje zwycięstwo nad partią Scholza

  • 10 czerwca, 2024
  • 3 min read
Wybory europejskie: Niemiecka skrajna prawica świętuje zwycięstwo nad partią Scholza


Źródło obrazu, EPA-EFE/REX/Shutterstock

Tytuł Zdjęcia, Współprzewodniczący AfD Alice Weidel (w środku) i Tino Chrupalla (z prawej) świętowali w Berlinie dobre wyniki swojej partii w wyborach europejskich

  • Autor, Damiena McGuinnessa
  • Rola, Korespondent BBC
  • Zgłaszanie od Berlin

„Żądamy wotum zaufania i nowych wyborów” – powiedziała w poniedziałek dziennikarzom Alice Weidel, przywódczyni niemieckiej skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD). „Ludzie mają dość”.

Niemiecka skrajna prawica jest zachwycona po pokonaniu centrolewicowej SPD kanclerza Niemiec Olafa Scholza i zajęciu drugiego miejsca w wyborach do Parlamentu Europejskiego z 16% poparciem.

Wyniki AfD są lepsze od oczekiwań. Ich kampanię wyborczą poprzedziła seria skandali związanych z zarzutami o pranie pieniędzy, gotówkę z Kremla i szpiegostwo na rzecz Chin.

Ostatecznie AfD musiała nawet prowadzić kampanię bez swoich dwóch głównych kandydatów, Maksymiliana Kraha i Petra Bystrona, którzy prowadzili dochodzenie w sprawie powiązań z Rosją i Chinami.

Ostatnia kropla dla Kraha nadeszła, gdy bagatelizował zbrodnie nazistów, zastanawiając się, że nie wszyscy oficerowie SS byli przestępcami.

Pani Weidel wyraźnie chce dogadać się ze skrajnie prawicowymi sojusznikami w Europie: aby oczyścić wizerunek partii, wykluczyła pana Kraha z unijnej delegacji AfD.

Liderzy partii nazywają skandale „kampanią medialną”.

Sędziowie wypowiadający się w sądzie przeciwko AfD lub służby wywiadowcze prowadzące dochodzenie w tej partii są potępiani jako motywowani politycznie.

Wydaje się, że ta narracja o wiktymizacji zadziałała.

Podczas gdy szczytna kampania wyborcza rządu mówiła o „obronie demokracji”, AfD włożyła środki w filmy na TikToku, dowcipne hasła i prosto brzmiące rozwiązania.

„Mamy w tym kraju prawdziwe problemy, które należy rozwiązać, a nie nas obrażać” – powiedział współprzewodniczący AfD Tino Chrupalla. „To nie działa na wyborców”.

Może mieć rację. We wschodnich Niemczech, gdzie AfD jest szczególnie skrajna, ale często prowadzi w sondażach, najwięcej głosów zdobyła skrajna prawica.

Partii udało się zwiększyć swój udział wśród młodych wyborców, którym prawdopodobnie podobało się buntowanie przeciwko głównym nurtowi niemieckich norm akceptacji.

Być może AfD radziła sobie dobrze nie pomimo skandali, ale dzięki nim.

W poniedziałek jeden z przywódców SPD nazwał wyniki „bolesnym upokorzeniem”.

Konserwatyści są z pewnością zadowoleni ze swojego prowadzącego wyniku na poziomie 30%. Jednak biorąc pod uwagę niepopularność rządu, nie jest to wynik oszałamiający.

We wschodnich Niemczech, gdzie we wrześniu odbędą się kluczowe wybory regionalne, zajęli drugie miejsce po AfD.

A w wyborach do parlamentu krajowego te liczby utrudniłyby utworzenie stabilnej koalicji.

Wynik doda liderowi CDU Friedrichowi Merzowi impulsu do prób wciągnięcia swojej partii w bardziej konserwatywną erę post-Merkel i kładzie podwaliny pod jego kandydaturę na kolejnego kanclerza Niemiec w przyszłym roku.

Ale jedynymi prawdziwymi zwycięzcami w Niemczech w tym tygodniu są populiści.


Źródło