Wybory powszechne: 121 szefów przedsiębiorstw podpisało list popierający Partię Pracy
![Wybory powszechne: 121 szefów przedsiębiorstw podpisało list popierający Partię Pracy](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/05/1f6e7490-1c3d-11ef-ac61-e7bb0ab72f9c-770x470.jpg)
Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego
Dziesiątki liderów biznesu podpisało list popierający plany gospodarcze Partii Pracy przed wyborami powszechnymi zaplanowanymi na 4 lipca, stwierdzając, że „nadszedł czas na zmiany”.
W liście opublikowanym we wtorkowym dzienniku Times 121 założycieli, dyrektorów generalnych i byłych liderów różnych firm z branży usług finansowych, handlu detalicznego i produkcji twierdzi, że Partia Pracy zmieniła się i „chce współpracować z biznesem” nad długoterminowym wzrostem.
Orzeczenie to nadchodzi w czasie, gdy kanclerz cieni Rachel Reeves ma wygłosić swoje pierwsze ważne przemówienie w ramach kampanii wyborczej do zwolenników biznesu, w tym niektórych byłych zwolenników konserwatystów w East Midlands.
Oczekuje się, że powie, że będzie kierować „najbardziej prowzrostowym skarbem w historii naszego kraju”.
Partia Pracy czerpie ze podręcznika konserwatystów, starając się przekonać liderów biznesu do poparcia ich planów gospodarczych.
Przed wyborami w 2015 r. 100 liderów korporacji poparło konserwatystów.
Jeden z nich, Malcolm Walker – założyciel sieci supermarketów Islandia – będzie teraz zamiast tego popierał Partię Pracy.
Inni byli sygnatariusze listu biznesowego torysów powiedzieli BBC News, że podtrzymają swoje doradztwo pomimo rozczarowania minibudżetem Liz Truss, umową o brexit i ogólnymi oczekiwaniami dotyczącymi zmiany rządu.
Wśród osób, które podpisały się pod listem dla „Los Angeles Times”, jest szef kuchni telewizyjnej i restaurator Tom Kerridge, niektórzy dyrektorzy generalni mniejszych firm, były dyrektor naczelny lotniska Heathrow John Holland-Kaye, prezes JD Sports Andrew Higginson i założyciel Wikipedii Jimmy Wales.
Dyrektorzy generalni największych brytyjskich spółek wielkości FTSE 100 zwykle unikają opowiadania się po żadnej ze stron w wyborach i dzisiaj tego nie robili.
Nie jest również jasne, na ile reprezentatywna jest ta grupa zwolenników Partii Pracy w ogóle dla biznesu, a w szczególności dla jego sektorów.
Pani Reeves wierzy jednak, że ten publiczny okazanie poparcia dla Partii Pracy pokaże jej wiarygodność w oczach opinii publicznej.
Niektórzy konserwatywni przedstawiciele biznesu stwierdzili, że podobnie jak w 2015 r. nie podjęto żadnych wysiłków, aby zorganizować list popierający działalność torysów.
Wiadomo, że doradcy kanclerza Jeremy’ego Hunta ostrzegają firmy przed – ich zdaniem – w przypadku zwycięstwa Partii Pracy przejściem w kierunku praw pracowniczych na wzór francuski.
Niektórzy czołowi detaliści wyrazili zaniepokojenie planem, w tym uchyleniem konserwatywnych przepisów antystrajkowych.
Główna Sekretarz Skarbu Laura Trott powiedziała: „Rishi Sunak i konserwatyści mają jasny plan, na którym mogą polegać przedsiębiorstwa.
„Podjęliśmy odważne działanie, aby zapewnić największą obniżkę podatków od przedsiębiorstw we współczesnej historii”.
Libijscy Demokraci powiedzieli BBC News, że firmy „wołają o stabilność i pewność po latach chaosu i złego zarządzania wśród konserwatystów”.
„Liberalni Demokraci wdrożyliby strategię przemysłową mającą na celu pobudzenie inwestycji i zreformowanie systemu złamanych stawek dla przedsiębiorstw, aby wesprzeć nasze główne ulice” – powiedział rzecznik.
Partia Zielonych Anglii i Walii powiedziała BBC, że „zainwestuje w technologie, których potrzebujemy, aby zapewnić zrównoważoną i bezpieczną przyszłość”.
„Musimy zadbać o to, aby nasza gospodarka działała w sposób chroniący nasz klimat i umożliwiający rozkwit przyrody” – powiedział współprzewodniczący Adrian Ramsay.
Drew Hendry ze Szkockiej Partii Narodowej oskarżyła Partię Pracy o „ignorowanie najbardziej fundamentalnej przyczyny upadku gospodarczego Wielkiej Brytanii – Wielka Brytania jest zepsuta, a brexit ją złamał”, dodając: „Tylko SNP będzie walczyć o przyszłość z powrotem w sercu Wielkiej Brytanii” Unia Europejska.”
Rzecznik skarbu Plaid Cymru, Ben Lake, powiedział, że Walia potrzebuje „planów gospodarczych, aby przerwać pętlę zagłady gospodarczej, w której się znaleźliśmy”, a jego partia „zainwestuje w walijską gospodarkę, aby pobudzić wzrost gospodarczy i zmniejszyć nierówności”.