Świat

Wybory uzupełniające w Rochdale: Jak bardzo Keir Starmer powinien się martwić po zwycięstwie George’a Gallowaya?

  • 1 marca, 2024
  • 5 min read
Wybory uzupełniające w Rochdale: Jak bardzo Keir Starmer powinien się martwić po zwycięstwie George’a Gallowaya?


  • Przez Iaina Watsona
  • Korespondent polityczny BBC News

Konflikt na Bliskim Wschodzie wywarł głęboki wpływ na politykę Wielkiej Brytanii.

Na początku tygodnia Rishi Sunak ostrzegł przed „polaryzacją” debaty.

Z drugiej strony wyparty kandydat Partii Pracy w wyborach uzupełniających w Rochdale, Azhar Ali. Wygłosił uwagi powszechnie uznane za antysemickie.

Ale czy dramat zwycięstwa George’a Gallowaya w Rochdale naprawdę oznacza kryzys dla partii głównego nurtu?

Zwycięzca twierdził, że dał im klapsa.

Jasne, liczba głosów konserwatystów spadła w Rochdale o 19 punktów.

Jednak w kampaniach, w których konflikt na Bliskim Wschodzie nie odgrywał tak istotnej roli, również znacznie spadł – o 21 punktów w niedawnych wyborach uzupełniających w Kingswood i o 37 punktów w Wellingborough.

Co zatem wynik z Rochdale mówi nam o Partii Pracy?

Wahałbym się przed wyciąganiem daleko idących wniosków.

Partia wyraźnie pomyliła się w wyborze kandydata i początkowo wahała się, czy się go wyprzeć.

Sir Keir Starmer przeprosił wyborców w mieście wcześniej w piątek.

Dlatego nie można wiedzieć, czy Galloway odniósłby miażdżące zwycięstwo – lub w ogóle jakiekolwiek zwycięstwo – gdyby Partia Pracy rzeczywiście prowadziła tam kampanię.

Aby uniknąć potencjalnie szkodliwych podziałów, stanowisko przywódców laburzystów w sprawie Gazy ostatnio „ewoluowało”, a wezwania do „przerwy humanitarnej” przekształciły się w żądanie „natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni”.

Niesprawdzono zatem, czy propalestyńscy wyborcy z zadowoleniem przyjęliby tę zmianę, czy też ukaraliby partię za czas, jaki zajęło jej osiągnięcie.

Wynik w Rochdale to z pewnością coś więcej niż tylko lokalne trudności dla Partii Pracy.

Część parlamentarzystów tej partii podzieliła się prywatnie swoimi przemyśleniami na temat zwycięstwa w Galloway.

Ogólnie rzecz biorąc, miałem wrażenie, że to depresja.

A w niektórych przypadkach obawa.

Istniała obawa, że ​​mogłoby dojść do pogłębienia podziałów wewnątrz i pomiędzy społecznościami.

Uważali, że zwycięstwo Gallowaya i rychły powrót do parlamentu zapewniły mu platformę, a jego wkład w politykę będzie toksyczny.

Jednak wszyscy uważali, że polityka partii jest teraz we właściwym miejscu.

Podpis wideo,

Obejrzyj: Galloway wygłasza przemówienie dotyczące zwycięstwa w wyborach uzupełniających w Partii Pracy

Wydaje się mało prawdopodobne, aby Rochdale było zwiastunem szerszej zagłady wyborczej.

Partia Pracy z łatwością wygrała wybory uzupełniające w Kingswood i Wellingborough, które odbyły się po wybuchu kłótni kandydatów w Rochdale i zanim Partia Pracy wezwała do „humanitarnego zawieszenia broni”.

W tych dwóch obszarach nie ma dużej populacji muzułmańskiej, w przeciwieństwie do Rochdale, gdzie około 30% elektoratu to muzułmanie.

Jednak znawcy partii w swoich grupach fokusowych mówią, że najczęściej słyszą zdanie: „czas na zmiany”.

Zatem pan Galloway – kimkolwiek by nie był, jest utalentowanym działaczem – nastąpiła zmiana w Rochdale.

Poświęcił swoje zwycięstwo Gazie, ale w Rochdale prowadził także kampanię dotyczącą problemów lokalnych i globalnych, takich jak pogarszający się stan centrum miasta i brak oddziału położniczego.

Być może więc wyraził obawy, które według niektórych wyborców pozostały wcześniej niezauważone.

Jednak w większości części kraju zmianą pozostaje Partia Pracy, która obecnie ma znaczną przewagę w sondażach.

Wśród parlamentarzystów Partii Pracy panował pewien optymizm, że partia może odzyskać Rochdale w wyborach powszechnych.

Uczyniła to w Bradford w 2015 r., po przegranej w wyborach uzupełniających z Gallowayem w 2012 r.

W swoim zwycięskim przemówieniu Galloway wspomniał o kilku innych mandatach Partii Pracy, które mogą być podatne na zagrożenia.

Prywatnie, podczas gdy niektórzy parlamentarzyści Partii Pracy uważali, że zwycięstwo w Galloway było wyjątkowe, inni uważali, że władza Partii Pracy w niewielkiej garstce okręgów wyborczych może być niepewna.

W Tower Hamlets we wschodnim Londynie lewicowy kandydat Lutfur Rahman pokonał kandydata Partii Pracy na burmistrza gminy w 2022 r., jeszcze przed wybuchem konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Na terenie tej gminy znajduje się okręg parlamentarny Bethnal Green and Bow, którego przewodniczącym był sam Galloway w latach 2005–2010.

Nowo wybrany poseł do parlamentu z Rochdale zwiększył szansę, że jego Partia Robotnicza Wielkiej Brytanii zdobędzie 60 mandatów w wyborach powszechnych.

Niektórzy parlamentarzyści Partii Pracy bardziej martwią się, że kandydaci Zielonych przejmą potencjalną większość.

Niektórzy zwolennicy zawieszenia broni Jeremy’ego Corbyna również zastanawiali się, czy zakwestionować szereg mandatów zajmowanych przez Partię Pracy.

Ilford North – trzymany przez ministra zdrowia Wesa Streetinga w gabinecie cieni – będzie postrzegany jako szczególnie pożądana nagroda.

Choć niewielu w kręgach laburzystów uważa, że ​​opozycja lewicy będzie miała poważny wpływ na wynik wyborów powszechnych, nerwowość niektórych parlamentarzystów tej partii prawdopodobnie będzie się utrzymywać tak długo, jak długo będzie trwał konflikt w Gazie.


Źródło