Świat

Wybory w Republice Południowej Afryki 2024: osiem wykresów pomagających wyjaśnić problemy

  • 22 maja, 2024
  • 5 min read
Wybory w Republice Południowej Afryki 2024: osiem wykresów pomagających wyjaśnić problemy


  • Autor, Damian Zane, Dorothy Otieno i Olaniyi Adebimpe
  • Rola, wiadomości BBC

Republika Południowej Afryki, jeden z najbogatszych i najbardziej wpływowych krajów kontynentu, idzie do urn 29 maja w obliczu obaw związanych z bezrobociem, wysokim wskaźnikiem przestępczości i przerwami w dostawie prądu.

Oto, w formie wykresów, najważniejsze kwestie dotyczące tych wyborów powszechnych – siódmych od początku ery demokracji w 1994 r.

Jeśli sondaże okażą się prawidłowe, wybory mogą zwiastować nowy etap w polityce kraju.

Afrykański Kongres Narodowy (ANC) jest dominującą siłą polityczną, odkąd skutecznie przewodził walce przeciwko rządowi mniejszości białej i rasistowskiemu systemowi prawnemu znanemu jako apartheid.

W 1994 r. wygrała pierwsze demokratyczne wybory w kraju i od tego czasu sprawuje władzę.

Jednak jego udział w głosach w wyborach powszechnych stale spada od najwyższego poziomu 70% w 2004 r.

Sondaże wskazują, że po raz pierwszy może spaść poniżej 50%, zmuszając partię do zawarcia jakiejś formy koalicji.

Jednym z czynników, który wpłynął na poparcie AKN, jest stan gospodarki.

Jednak od 2011 r. można zaobserwować tendencję spadkową średnich dochodów, co powoduje, że wiele osób czuje się mniej zamożnych i prowadzi do oskarżeń, że partia rządząca źle zarządzała gospodarką.

Jednakże Republika Południowej Afryki została ostatnio dotknięta czynnikami zewnętrznymi, takimi jak pandemia wirusa koronaawirusa i światowy wzrost cen.

Samo patrzenie na średnie nie pozwala opowiedzieć całej historii kraju, ponieważ dochody i bogactwo nie są równomiernie rozłożone w populacji.

Używając miary zwanej współczynnikiem Giniego, która mierzy odsetek dochodów uzyskiwanych przez różne grupy gospodarstw domowych, Republika Południowej Afryki jest krajem o największych nierównościach na świecie.

Na przykład najbogatsze 20% populacji posiada prawie 70% dochodów. Dla kontrastu, 40% najbiedniejszych mieszkańców Republiki Południowej Afryki posiada zaledwie 7% dochodu kraju.

Jednym z głównych czynników nierówności i najbardziej oczywistym skutkiem problemów gospodarczych jest stopa bezrobocia, która według Banku Światowego jest najwyższa na świecie.

Gospodarka nie rozwija się w tempie, które mogłoby utrzymać liczbę osób wchodzących na rynek pracy.

Bezrobocie szczególnie mocno dotyka młodych ludzi. Ponad 44% osób w wieku od 15 do 34 lat nie kształci się, nie szkoli ani nie pracuje.

Podobnie jak wiele krajów afrykańskich, Republika Południowej Afryki ma młodą populację – większość z 62 milionów mieszkańców kraju to osoby poniżej 35 roku życia.

W zeszłym roku raport ONZ określił brak pracy jako „tykającą bombę zegarową”, sugerując, że może on być źródłem niestabilności politycznej w przyszłości.

W swoich programach wyborczych partie polityczne zobowiązują się do rozwiązania problemu wysokiego poziomu przestępczości, który nęka kraj od wielu lat.

Statystyki pokazują, że choć w ciągu ostatniej dekady liczba napadów nieznacznie spadła, wskaźniki rabunków, gwałtów i morderstw prawie się nie zmieniły.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy 2023 roku w Republice Południowej Afryki co 20 minut mordowana była jedna osoba. W tym samym okresie codziennie gwałcono ponad 130 osób.

Mieszkańcy Republiki Południowej Afryki cieszą się obecnie wytchnieniem od regularnych przerw w dostawie prądu, które nękają ten kraj w ostatnich latach.

Planowane przestoje – zwane odciążeniem – zakłóciły życie ludzi i zaszkodziły wzrostowi gospodarczemu.

Za niepowodzenia państwowego przedsiębiorstwa energetycznego Eskom obwinia się niewłaściwą konserwację, starzejącą się infrastrukturę, korupcję i złe zarządzanie.

Około 3% populacji, czyli około 2,4 miliona osób, to migranci do Republiki Południowej Afryki.

Pomimo trudności gospodarczych kraju, pozostaje on głównym magnesem przyciągającym mieszkańców regionu i całego kontynentu.

Jednocześnie niektórzy obcokrajowcy, mimo że stanowią niewielką część populacji, są oskarżani o odbieranie pracy miejscowym i obwiniani za wysoki poziom przestępczości. Fale ksenofobicznej przemocy sprawiły, że wiele osób stało się celem ataków.

Na początku tego miesiąca organizacja praw człowieka Human Rights Watch stwierdziła, że ​​w kampanii wyborczej cudzoziemców wykorzystywano jako kozły ofiarne i demonizowano, co groziło dalszą ksenofobiczną przemocą.

Źródło obrazu, Getty Images/BBC


Źródło