Świat

Wybuchy w dwóch egipskich miastach nad Morzem Czerwonym, Izrael wskazuje na „zagrożenie z powietrza”

  • 27 października, 2023
  • 3 min read
Wybuchy w dwóch egipskich miastach nad Morzem Czerwonym, Izrael wskazuje na „zagrożenie z powietrza”


  • Eksplozje nawiedziły Tabę i Nuweibę w pobliżu granicy z Izraelem
  • Izrael wskazuje na zagrożenie w regionie Morza Czerwonego
  • Nie ma żadnych roszczeń do odpowiedzialności, ale Egipt obwinia drona
  • Incydenty wskazują na ryzyko rozlania się wojny między Izraelem a Gazą

KAIR/JEROZOLIMA, 27 października (Reuters) – Pociski uderzyły w piątek w dwa egipskie miasta nad Morzem Czerwonym, podają źródła i urzędnicy, raniąc sześć osób i wskazując na ryzyko regionalnych skutków ubocznych konfliktu Izrael-Gaza.

Ministerstwo spraw zagranicznych Izraela stwierdziło, że rakiety i drony, które jego wojsko uznało za „zagrożenie powietrzne” w rejonie Morza Czerwonego, zostały wystrzelone przez wspierany przez Iran ruch Houthi w Jemenie „z zamiarem wyrządzenia szkody Izraelowi”.

Rzecznik armii egipskiej, pułkownik Gharib Abdel-Hafez, powiedział, że „niezidentyfikowany dron” rozbił się nad budynkiem sąsiadującym ze szpitalem, raniąc sześć osób w Taba, na granicy z Izraelem, we wczesnych godzinach porannych.

Warto przeczytać!  Putin ostrzega Zachód przed wysyłaniem wojsk na Ukrainę

Później kolejny pocisk spadł w pobliżu elektrowni na pustynnym obszarze miasta Nuweiba, około 70 km (43 mil) od granicy, powiedziały agencji Reuters dwa egipskie źródła bezpieczeństwa, dodając, że wciąż zbierają więcej informacji.

Nie było mowy o odpowiedzialności.

Taba i Nuweiba, obie na półwyspie Synaj w Egipcie, są popularne wśród turystów.

Świadkowie w obu miejscach, którzy prosili o zachowanie anonimowości, potwierdzili, że słyszeli eksplozje i widzieli unoszący się dym oraz przelatujące nad głowami egipskie samoloty bojowe.

Egipt zdemaskowany

Nie podając lokalizacji, rzecznik izraelskiej armii Daniel Hagari powiedział, że helikoptery bojowe zostały wysłane, gdy „w regionie Morza Czerwonego zauważono zagrożenie z powietrza”.

„Według naszego zrozumienia strajk, który miał miejsce w Egipcie, miał swoje źródło w tej groźbie” – dodał podczas telewizyjnej odprawy. „Izrael będzie współpracował z Egiptem i Stanami Zjednoczonymi oraz wzmocni regionalną obronę przed zagrożeniami z regionu Morza Czerwonego”.

Stany Zjednoczone podały w zeszłym tygodniu, że okręt wojenny Marynarki Wojennej na Morzu Czerwonym przechwycił pociski wystrzelone przez Houthi, potencjalnie w kierunku Izraela.

Graniczący zarówno z Gazą, jak i Izraelem, Egipt jest narażony na konflikt, który wybuchł po ataku Hamasu na Izrael 7 października i późniejszym bombardowaniu Strefy Gazy.

Warto przeczytać!  Rok na zdjęciach: Zobacz nasze najciekawsze zdjęcia z 2023 roku

Kair wyraźnie opowiada się za napływem pomocy do Gazy, uwolnieniem zakładników Hamasu i zawieszeniem broni.

W ubiegły weekend kilku egipskich funkcjonariuszy straży granicznej zostało rannych po przypadkowym trafieniu fragmentami pocisku z izraelskiego czołgu. Izrael przeprosił za incydent.

W środę Hamas oświadczył, że wystrzelił rakietę w izraelskie miasto Ejlat, sąsiadujące z Tabą po drugiej stronie granicy, co wydawało się być najdalszym palestyńskim atakiem tej grupy islamistów od 7 października.

Doniesienia Emily Rose i Dana Williamsa w Jerozolimie, Ahmeda Mohameda Hassana, Nafisy Eltahira, Ahmeda Tolby, Hatema Mahera i Mai Shams El-Din w Kairze, Yusriego Mohameda w Ismailii, Nadine Awadalli i Ahmeda Elimama w Dubaju; teksty: Rami Ayyub i Nafisa Eltahir; Redakcja: Michael Perry, Andrew Cawthorne i Jonathan Oatis

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Zdobądź prawa licencyjneotwiera nową kartę


Źródło