Świat

Wydano raport dotyczący śmierci w wyniku przyjaznego pożaru

  • 28 grudnia, 2023
  • 6 min read
Wydano raport dotyczący śmierci w wyniku przyjaznego pożaru


grać

Jak wynika z konkluzji wydanej w czwartek przez izraelską armię, izraelscy żołnierze, którzy przypadkowo zastrzelili trzech zakładników przetrzymywanych przez bojowników, nie powinni byli otworzyć ognia, ponieważ strzelanina „nie odpowiadała ryzyku”, na jakie narażali się w trakcie strzelaniny.

Strzelanina miała miejsce w Gazie niecałe dwa tygodnie temu, szokując Izrael i podsycając protesty mające na celu wywarcie nacisku na rząd, aby zawarł porozumienie z Hamasem w sprawie uwolnienia pozostałych zakładników.

„Nie należało strzelać do zakładników, ta strzelanina nie była adekwatna do ryzyka i sytuacji” – napisał szef sztabu podpułkownik Herzi Halevi. „Jednak zostało to przeprowadzone w skomplikowanych okolicznościach i w intensywnych warunkach bojowych w obliczu długotrwałego zagrożenia”.

Trzej mężczyźni byli bez koszul i wyszli z budynku z białą flagą, gdy wojsko izraelskie napotkało ich w Shejaiya, obszarze północnej Gazy, gdzie od kilku dni trwały starcia między wojskiem a bojownikami. Dwóch zakładników zostało natychmiast zastrzelonych, a trzeci pobiegł z powrotem do budynku, krzycząc o pomoc po hebrajsku.

Dowódca nakazał żołnierzom zaprzestanie ognia, ale dwóch żołnierzy, którzy nie usłyszeli rozkazu z powodu hałasu dochodzącego z pobliskiego czołgu, zastrzeliło trzecią osobę – napisała Halevi. Dopiero później potwierdzono, że ciała należały do ​​trzech Izraelczyków: Yotama Haima, Samera Talalki i Alana Shamriza.

Halevi powiedział, że dowódcy muszą upewnić się, że instrukcje operacyjne są jasne, „abyśmy się nie zabili”.

Warto przeczytać!  Zespół SMIT przybywa do Decaying FSO Safer w Morzu Czerwonym

„W tym incydencie (wojskowi) nie udało się uratować uprowadzonych” – podsumował Halevi. „Cała struktura dowodzenia czuje się odpowiedzialna za to trudne wydarzenie, opłakuje ten wynik i podziela żal z trzema rodzinami uprowadzonych”.

Rozwój:

∎ Żołnierze działający w rejonie Khan Younis w południowej Gazie zlokalizowali kilka wejść do tuneli, w tym jedno w meczecie, twierdzi izraelskie wojsko. Izrael wielokrotnie oskarżał Hamas o wykorzystywanie meczetów i budynków publicznych na kwatery wojskowe i jako kryjówki.

∎ Tysiące izraelskich nastolatków skandowało „Wszyscy teraz” podczas maszerowania w pobliżu Knesetu w Jerozolimie, wzywając do powrotu zakładników z Gazy.

Protesty na lotnisku w Strefie Gazy w Nowym Jorku, Los Angeles: Niektórzy podróżni zmuszeni są chodzić do terminali

Prezydent Joe Biden powiedział, że on i pierwsza dama byli „zdruzgotani”, gdy dowiedzieli się, że obywatel amerykański uważany za zakładnika w Gazie faktycznie zginął w atakach bojowników z 7 października.

O śmierci Judith Weinstein, 70-letniej obywatelki USA, Izraela i Kanady, poinformował w czwartek kibuc Nir Oz. Niecały tydzień wcześniej kibuc podał, że jej mąż Gad Haggai (73 l.) również zginął w szaleństwie Hamasu, które rozpoczęło wojnę. Ich ciała nie zostały zwrócone.

„Nigdy nie zapomnę tego, czym podzieliła się ze mną ich córka i członkowie rodzin innych Amerykanów przetrzymywanych jako zakładników w Gazie” – Biden oświadczył w oświadczeniu. „Od tygodni przechodzą przez piekło. Żadna rodzina nie powinna znosić takiej próby”.

Weinstein była matką czwórki dzieci i babcią siedmiorga dzieci. Jak podaje „Jerusalem Post”, ona i jej mąż zostali zastrzeleni 7 października podczas porannego spaceru.

Warto przeczytać!  Ukraina nazywa Rosję „państwem terrorystycznym”, aby otworzyć przesłuchania w sprawie przeciwko Rosji w najwyższym sądzie ONZ

„Judy poświęciła swoje życie służbie innym, spędzając lata na nauczaniu języka angielskiego i wykorzystywaniu swojej pasji do poezji, lalkarza i uważności, aby wzmacniać pozycję dzieci ze wszystkich środowisk” – stwierdziła jej rodzina w oświadczeniu. „Zostanie zapamiętana ze względu na swoje współczucie i spokojną naturę i twórcze życie, które zbudowała wraz z mężem.”

Jakiekolwiek dalsze uwolnienie zakładników przetrzymywanych w Gazie będzie wymagało zakończenia wojny, a nie tylko tymczasowego zawieszenia broni, powiedział w czwartek urzędnik Hamasu.

Osama Hamdan powiedział na konferencji prasowej, że palestyńska grupa bojowników rozważy „wszelkie pomysły i propozycje całkowitego i ostatecznego zaprzestania agresji przeciwko naszemu narodowi w Strefie Gazy”, ale nie częściowe rozejm.

Hamas uwolnił ponad 100 zakładników, prawie wszystkie kobiety i dzieci, w ramach tygodniowego rozejmu pod koniec listopada, w zamian za uwolnienie przez Izrael 240 więźniów palestyńskich. Izrael uważa, że ​​w Gazie pozostaje około 100 zakładników.

Hamdan powiedział także, że decyzja, kto będzie rządził Gazą po wojnie, będzie wyłącznie należeć do Palestyńczyków i że „nie zaakceptują przywództwa, które pojawia się na plecach syjonistycznego lub amerykańskiego czołgu lub pod ochroną tego czołgu”.

Izraelskie wojsko przeprosiło w czwartek za strajk, w wyniku którego w tym tygodniu zginęło dziesiątki osób w obozie dla uchodźców Maghazi w centrum Gazy, przyznając, że atak prawdopodobnie wyrządził „niezamierzoną krzywdę” ludności cywilnej. Wojsko wydało oświadczenie dla USA TODAY, w którym poinformowało, że izraelskie myśliwce uderzyły w dwa cele w pobliżu miejsc, w których odnaleziono bojowników Hamasu.

W niedzielę wieczorem strajk zniszczył kilka domów w obozie, w których przebywali uchodźcy, którzy uciekli z północnej Gazy na mocy izraelskich rozkazów ewakuacji. Według Ministerstwa Zdrowia Gazy zginęło co najmniej 70 osób. Izrael twierdzi, że nakazuje ewakuację przed takimi atakami, ale lokalni mieszkańcy powiedzieli Al Jazeerze, że nie było żadnego ostrzeżenia, zanim bomby uderzyły w obóz.

Warto przeczytać!  Targi broni IDEX rzucają światło na lata naprzód dla firm zbrojeniowych

Jak poinformowało wojsko, podjęto kroki, aby „złagodzić szkody wyrządzone niezaangażowanej ludności cywilnej” na tym obszarze. Wstępne dochodzenie wykazało, że trafiono w dodatkowe budynki w pobliżu celu, co „prawdopodobnie spowodowało niezamierzoną szkodę dodatkowym niezaangażowanym cywilom”.

Wojsko oświadczyło, że mechanizm ustalania i oceny faktów Sztabu Generalnego, odpowiedzialny za badanie wyjątkowych zdarzeń, które mają miejsce podczas walki, dokonuje przeglądu ataku.

„IDF żałuje szkód wyrządzonych niezaangażowanej ludności cywilnej i stara się wyciągnąć wnioski i wyciągnąć wnioski z tego wydarzenia” – stwierdzono w oświadczeniu.

Izraelski rezerwista wojskowy zabity w tym tygodniu w Gazie pomyślnie przeszedł przesłuchanie do programu telewizyjnego, który wybiera kandydaturę Izraela do niezwykle popularnego Konkursu Piosenki Eurowizji. Shaul Greenglick, lat 26, wystąpił w mundurze armii izraelskiej w przedstawieniu „Wschodząca gwiazda Izraela” 3 grudnia, będąc na urlopie wojennym. Jak podaje „Jerusalem Post”, zaśpiewał popularną balladę i został przeniesiony do kolejnej rundy.

„To uspokajające, że ktoś taki jak ty nosi mundur” – powiedziała Greenglickowi piosenkarka i sędzia zawodów Keren Peles. „Byłbym szczęśliwy, widząc cię reprezentującego Izrael na Eurowizji”. Peles powiedział później, że Greenglick został zmuszony do wycofania się z zawodów ze względu na obowiązki wojskowe.


Źródło