Rozrywka

Wydawca Roald Dahl skłania się ku kontrowersjom – The Hollywood Reporter

  • 24 lutego, 2023
  • 9 min read
Wydawca Roald Dahl skłania się ku kontrowersjom – The Hollywood Reporter


Puryści Roalda Dahla wygrali.

Po tygodniu kontrowersji i oburzenia narzuconymi zmianami wrażliwości na świat Charlie i fabryka czekolady autor, wśród wielu innych klasyków literatury dziecięcej, Puffin, wydawca dzieł Dahla, ogłosił, że zbiór 17 dzieł Dahla zostanie ponownie wydany w nietkniętym stanie jako część Roald Dahl Classic Collection.

Netflix, który kupił firmę Roald Dahl Story Company w 2021 roku w transakcji o wartości 1 miliarda dolarów, nie skomentował rozwoju sytuacji.

„Wysłuchaliśmy debaty w zeszłym tygodniu, która potwierdziła niezwykłą moc książek Roalda Dahla i bardzo realne pytania dotyczące tego, jak historie z innej epoki mogą być aktualne dla każdego nowego pokolenia” – mówi Francesca Dow, dyrektor zarządzająca z Penguin Random House dla dzieci.

„Naszą rolą jako wydawcy artykułów dla dzieci jest dzielenie się z dziećmi magią opowieści z największą troską i troską” — kontynuuje Dow.

„Fantastyczne książki Roalda Dahla są często pierwszymi historiami, które małe dzieci czytają samodzielnie, a dbanie o wyobraźnię i szybko rozwijające się umysły młodych czytelników to zarówno przywilej, jak i odpowiedzialność.

„Zdajemy sobie również sprawę, jak ważne jest utrzymanie w druku klasycznych tekstów Dahla”.

Kolekcja klasyczna będzie zawierać zarchiwizowane materiały dotyczące 17 książek, z których wiele było kocimiętką dla producentów hollywoodzkich i teatralnych: Nie tylko Fabryka czekoladyale również Czarownice, BFG, Fantastyczny Pan Lis I James i ogromna brzoskwinia wszyscy widzieli udane adaptacje ekranowe i / lub sceniczne.

Kapitulacja następuje po tygodniu gorącej debaty na temat zmian w kanonie Dahla, które spotkały się z naganami ze strony takich osób jak Salman Rushdie i sama Królowa Małżonka, Camilla, która w czwartek powiedziała swojemu klubowi książki: „Proszę, pozostańcie wierni swojemu powołaniu, bez przeszkód przez tych, którzy mogą chcieć ograniczyć wolność wypowiedzi lub nałożyć ograniczenia na wyobraźnię. Wystarczająco powiedziane.”

Komentarze wywołały śmiech i burzę braw.

Reakcja zaskoczyła Puffina, firmę Roald Dahl Story Company i jej właściciela Netflix.

„Chcemy mieć pewność, że wspaniałe historie i postacie Roalda Dahla nadal będą się podobać wszystkim dzieciom” – powiedział rzecznik firmy Roald Dahl Story Company Reporter z Hollywood po ogłoszeniu zmian. „Podczas publikowania nowych nakładów książek napisanych wiele lat temu nie jest niczym niezwykłym przeglądanie używanego języka wraz z aktualizacją innych szczegółów, w tym okładki książki i układu strony. Naszą przewodnią zasadą przez cały czas było zachowanie fabuły, postaci oraz lekceważącego i ostrego ducha oryginalnego tekstu. Wszelkie wprowadzone zmiany były niewielkie i starannie przemyślane.

Warto przeczytać!  Horoskop dzienny: 29 grudnia 2022 r

„W ramach naszego procesu przeglądu używanego języka pracowaliśmy we współpracy z Inclusive Minds, kolektywem skupiającym ludzi, którzy pasjonują się włączaniem i dostępnością w literaturze dziecięcej. Obecna recenzja rozpoczęła się w 2020 roku, zanim Dahl został przejęty przez Netflix. Prowadzili ją wspólnie Puffin i Roald Dahl Story Company”.

I rzeczywiście, nie jest niczym niezwykłym, że książki, a zwłaszcza książki dla dzieci, poddawane są rewizji pod kątem współczesnej wrażliwości. Już w 1959 r Nancy narysowała tajemnicza seria – napisana w 1930 roku – została zrewidowana przez wydawcę Grosset & Dunlap, częściowo w celu unowocześnienia i usprawnienia serii, ale także w celu usunięcia negatywnych stereotypów rasowych dotyczących Afroamerykanów.

Oryginały — rasistowskie stereotypy i tak dalej — zostały ponownie wydane w 1991 roku przez Applewood Books, aby zarobić na nostalgii purystów z Nancy Drew; notatka wydawcy potwierdziła „rasowe i społeczne stereotypy” w książkach, które mogą sprawić, że czytelnik będzie „wyjątkowo niekomfortowy”.

W 2014 roku ukochana adaptacja z 1969 roku Pippi Pończoszanka dla szwedzkiej telewizji został zredagowany w celu usunięcia materiałów niewrażliwych na rasę. Nawet te zmiany spotkały się z krytyką, a felietonista ze Sztokholmu zapytał: „Gdzie wyznaczamy granicę? Co wycinamy, a co zachowujemy?”

Rewizje Dahla wkraczają jednak w bardziej szarą strefę. Zmiany nie miały na celu usunięcia wyraźnego rasizmu (chociaż Dahl, jako zdeklarowany antysemita, nie był odporny na takie rzeczy), ale raczej inne obszary, które mogą wywołać urazę.

Na przykład jego fatfobia jest tematem przewodnim wielu jego książek. W świetle nowej wrażliwości na zawstydzanie ciała słowo tłuszcz zostało usunięte z każdej książki. Na przykład Augustus Gloop, żarłoczny Niemiec z Fabryka czekoladyjest zamiast tego opisywane jako „ogromne”.

W Jakub Olbrzymia Brzoskwinia, werset, który pierwotnie brzmiał: „Ciocia Sponge była niesamowicie gruba / I do tego niesamowicie zwiotczała”, teraz brzmi: „Ciocia Sponge była paskudną starą bestią / I zasługiwała na zgniecenie przez owoc”.

Warto przeczytać!  Horoskop miłosny dla każdego znaku zodiaku na 17 sierpnia 2024 r.

Oompa-Loompas, których Dahl pierwotnie opisał jako afrykańskich pigmejów, którzy uwielbiają jeść ziarna kakaowe, zostali zmienieni przez samego Dahla w 1973 roku na białych robotników po skargach NAACP, że ich przedstawienie ma podtekst niewolnictwa.

Ale nowa wersja dalej zmienia opis. Zamiast „mały” lub „nie wyższy niż moje kolano” Puffin zmienił język na „mały”. I nie są już „mężczyznami”. Teraz nazywa się ich „ludźmi”.

Usunięto również częste odniesienia do postaci „szalonych” i „szalonych”, podobnie jak kolory „czarny” i „biały”, niezależnie od kontekstu. I jedna z najbardziej sprzeciwiających się zmian, od Czarownicas, dodaje to bardzo nie brzmiące jak Dahl zastrzeżenie we fragmencie o czarownicach, które są potajemnie łyse: „Istnieje wiele innych powodów, dla których kobiety mogą nosić peruki i z pewnością nie ma w tym nic złego”.

THR skontaktował się z Inclusive Minds, brytyjską organizacją, która przydzieliła prace Dahla „ambasadorom włączenia”, aby uzyskać informacje na temat tego, w jaki sposób niektóre materiały zawarte w książkach mogą być szkodliwe dla młodych czytelników, aby dowiedzieć się, w jaki sposób i dlaczego doszli do wniosków oni zrobili.

„Generalnie unikamy omawiania poszczególnych projektów, ale chętnie podzielimy się więcej informacjami na temat tego, jak ogólnie pracujemy jako organizacja, w tym w odniesieniu do starszych tytułów” — mówi przedstawiciel Inclusive Minds.

Poniżej znajduje się oświadczenie Inclusive Minds dotyczące tego procesu:

Inclusive Minds to organizacja, która współpracuje ze światem książek dla dzieci, aby wspierać je w autentycznej reprezentacji, głównie poprzez łączenie osób z branży z tymi, które doświadczyły dowolnego lub wielu aspektów różnorodności.

Kiedy Inclusive Minds wystartowało ponad 10 lat temu, odegrało cenną rolę w podnoszeniu świadomości na temat znaczenia lepszego i bardziej autentycznego włączania w książki dla dzieci. Organizacja zawsze ewoluowała wraz ze zmieniającymi się potrzebami branży, a ponieważ świadomość potrzeby różnorodności i integracji dramatycznie wzrosła w ostatnich latach, Inclusive Minds ma mniejszą potrzebę prowadzenia kampanii na rzecz włączania książek, a większą potrzebę praktycznego usług, które oferujemy w zakresie pomocy w zapewnieniu autentyczności.

Inclusive Minds nie piszą, nie redagują ani nie przepisują tekstów, ale dostarczają twórcom książek cennych informacji od osób z odpowiednim doświadczeniem życiowym, które mogą wziąć pod uwagę w szerszym procesie pisania i redagowania.

Przez lata wielu wydawców książek dla dzieci w Wielkiej Brytanii (od małych wydawnictw niezależnych po członków wielkiej piątki wydawnictw) kontaktowało się z nami, aby połączyć się z naszą siecią Ambasadorów Włączenia. Jest to sieć młodych ludzi z wieloma różnymi doświadczeniami życiowymi, którzy są gotowi podzielić się swoimi spostrzeżeniami, aby pomóc im w procesie tworzenia autentycznych — i często przypadkowo — włączających książek. Nie są czytelnikami wrażliwymi.

Zachęcamy twórców książek (zwykle wydawców, a czasami autorów i ilustratorów), aby prosili o połączenie z siecią na jak najwcześniejszym etapie tworzenia książki, tak aby Ambasadorzy Włączenia mogli dzielić się niuansami związanymi z ich życiowymi doświadczeniami podczas tworzenia postaci i rozwijania fabuły . To bardzo różni się od odczytu czułości. Zaangażowanie naszych Ambasadorów nie polega na wycinaniu potencjalnie kontrowersyjnych treści, ale raczej na włączaniu i osadzeniu autentyczności oraz włączających głosów i doświadczeń od samego początku. Te powiązania zapewniają cenny wgląd, który uzupełnia wiele innych form badań, których autor użyje, aby zapewnić autentyczną integrację.

Czasami wydawcy zwracają się do nas z prośbą o konsultację z ambasadorami integracji, gdy chcą przedrukować starsze tytuły. Chociaż nie jest to główny cel Ambasadorów (i wierzymy, że większą autentyczność osiąga się dzięki wkładowi na etapach rozwoju), uważamy, że osoby z żywym doświadczeniem mogą wnieść cenny wkład, jeśli chodzi o przegląd języka, który może być szkodliwy i utrwalać szkodliwe stereotypy . W całej naszej pracy ze zmarginalizowanymi młodymi ludźmi powracającym tematem jest bardzo realny negatywny wpływ i szkody wyrządzone poczuciu własnej wartości i zdrowiu psychicznemu przez stronniczą, stereotypową i nieautentyczną reprezentację. W przypadku każdego projektu rolą ambasadora jest pomoc w zidentyfikowaniu języka i przedstawień, które mogą być nieautentyczne lub problematyczne, oraz wyjaśnienie, dlaczego tak się dzieje, a także wskazanie potencjalnych rozwiązań. Wydawca (i/lub autor) ma wtedy wszystkie informacje potrzebne do podejmowania świadomych decyzji dotyczących zmian, jakie chce wprowadzić w manuskryptach i ilustracjach.

Dla jasności, Inclusive Minds nie redagują ani nie przepisują tekstu, ale dostarczają cennych komentarzy od osób z odpowiednim doświadczeniem życiowym, aby pomóc w szerszym procesie.

Warto przeczytać!  Czego widzowie nie widzieli w telewizji – The Hollywood Reporter


Źródło