Motoryzacja

Wymiana baterii EV może pomóc rozwiązać problem ładowania w USA

  • 18 maja, 2023
  • 3 min read
Wymiana baterii EV może pomóc rozwiązać problem ładowania w USA


Ponad dekadę temu wysoko latający startup o nazwie Better Place założył się o miliard dolarów, że kierowcy samochodów elektrycznych woleliby wymienić wyczerpane akumulatory na nowe w ciągu kilku minut, zamiast ładować je godzinami. W tamtym czasie większość pojazdów elektrycznych miała zasięg 75 mil, a ładowarki były powolne i nieliczne.

Ale wkrótce po tym, jak firma Better Place uruchomiła stacje wymiany akumulatorów w 2012 r., Elon Musk zaprezentował bezpłatną sieć szybkiego ładowania, która służyłaby kierowcom Tesli, wtedy (i teraz) najpopularniejszej marki samochodów elektrycznych. W ciągu kilku miesięcy od ogłoszenia przez Muska, Better Place zbankrutowało, pozostawiając inwestorów, w tym Morgan Stanley, General Electric i HSBC, z ponad 750 milionami dolarów. Przynajmniej w Stanach Zjednoczonych wymiana baterii wydawała się skazana na technologiczny cmentarz.

To wróciło. W ciągu ostatnich dwóch lat startup Ample Inc. z San Francisco po cichu wdrożył kilkanaście zrobotyzowanych stacji wymiany akumulatorów w rejonie Zatoki iw Europie. Pewnego majowego popołudnia w nieoznakowanym magazynie firma zaprezentowała stacje wymiany nowej generacji, w których rozładowany akumulator można wymienić na naładowany w ciągu około pięciu minut — o połowę krócej niż w przypadku obecnych stacji.

Warto przeczytać!  Freightliner przedstawia elektryczną ciężarówkę eM2 na targach ACT Expo

Założyciele Ample, Khaled Hassounah i John de Souza, założyli firmę zaledwie rok po upadku Better Place, ale z innym modelem biznesowym i inną technologią wymiany baterii. „Chcieliśmy stworzyć lepsze Better Place” — mówi Hassounah, który jest także dyrektorem naczelnym. Firma, która zebrała 260 milionów dolarów od czasu jej uruchomienia w 2014 roku, początkowo koncentruje się na flotach wspólnych przejazdów i dostawczych, które nie mogą sobie pozwolić na długie przestoje w celu ładowania pojazdów elektrycznych.

„Będziemy znacznie tańsi niż szybkie ładowanie” – mówi Hassounah. „Jeśli możesz ładować w domu, powinieneś. Ale jeśli parkujesz na ulicy, jeśli mieszkasz w bloku lub jeździsz flotą, nie jest to możliwe”.

Biało-żółta stacja demonstracyjna Ample, ozdobiona hasłem „Samochody elektryczne dla każdego”, przypomina przestronną myjnię samochodową. Kiedy pracownik podjeżdża srebrną Kia Niro, ekran pokazuje mu, gdzie ma zaparkować.

Następnie platforma podnosi samochód kilka stóp nad ziemią, a robot wysuwa się i skanuje jego spód, aby potwierdzić lokalizację i konfigurację akumulatora. Bot podchodzi do płyty z akumulatorem, wysyła sygnał, aby go odblokować, usuwa pakiet i ucieka z powrotem do magazynu stacji, aby odłożyć pustą baterię do ponownego naładowania. Wraca ze świeżą baterią i podłącza ją do samochodu. Platforma obniża się i Niro odjeżdża.

Warto przeczytać!  Dług samochodowy szybko rośnie

„Chcemy być stacją benzynową elektryczności” – mówi Hassounah.

Stacja wymiany Ample wygląda jak mniejsza wersja wartych wiele milionów dolarów stacji Better Place, które kiedyś były rozmieszczone w Izraelu i Danii. Jednak według Hassounah modułowa struktura Ample kosztuje mniej niż 100 000 USD, mieści się w kontenerze transportowym i może zostać wdrożona w ciągu trzech dni. Ponieważ firma wolno ładuje swoje akumulatory, nie musi przechodzić przez wielomiesięczny proces instalacji drogiej infrastruktury wysokiego napięcia.


Źródło