Świat

Wyprawa Ukrainy na tereny przygraniczne Rosji zawstydza Putina. Jak wpłynie to na przebieg wojny?

  • 10 sierpnia, 2024
  • 7 min read
Wyprawa Ukrainy na tereny przygraniczne Rosji zawstydza Putina. Jak wpłynie to na przebieg wojny?


Szybki Ukraińska inwazja na Kurski Okręg Rosyjski był największym tego typu transgranicznym atakiem wojsk Kijowa w trwającej blisko 2,5 roku wojnie, obnażającym słabości Rosji i zadającym bolesny cios Kremlowi.

Niespodziewana wyprawa skłoniła tysiące cywilów do ucieczki z regionu, gdy wojska rosyjskie rozpoczęły ofensywę zmagania aby odeprzeć atak.

Dla Ukrainy transgraniczny nalot stanowi bardzo potrzebną poprawę morale społeczeństwa w czasie, gdy niedobory kadrowe i uzbrojone siły zbrojne kraju stawiają czoła nieustannym atakom Rosji na linii frontu o długości ponad 1000 kilometrów (620 mil).

Rzut oka na ukraiński rajd i jego konsekwencje.

Jak przebiegał ukraiński atak?

Wojska Kijowa wlano do obwodu kurskiego z kilku kierunków wczesnym rankiem we wtorek, szybko zdobywając kilka punktów kontrolnych i umocnień polowych obsługiwanych przez lekko uzbrojonych strażników granicznych i jednostki piechoty wzdłuż 245-kilometrowej (152-milowej) granicy regionu z Ukrainą.

W przeciwieństwie do poprzednich rajdów przeprowadzanych przez niewielkie grupy rosyjskich ochotników walczących ramię w ramię z siłami ukraińskimi, w inwazji na Kursk wzięły udział jednostki z kilku zaprawionych w bojach brygad armii ukraińskiej.

Rosyjscy blogerzy wojskowi donieśli, że ukraińskie grupy mobilne, składające się z kilku pojazdów opancerzonych, każdy, szybko wjechały dziesiątki kilometrów (mil) w głąb terytorium Rosji, omijając rosyjskie umocnienia i siejąc panikę w całym regionie.

Instytut Studiów nad Wojną, waszyngtoński think-tank, powiedział, że ukraińskim siłom udało się wkroczyć na głębokość 35 kilometrów (20 mil) w głąb regionu. „Wydaje się, że ukraińskie siły są w stanie wykorzystać te małe grupy pancerne do przeprowadzania ataków poza linią walki ze względu na niskie zagęszczenie rosyjskiego personelu w obszarach przygranicznych” – stwierdził w analizie nalotu.

Warto przeczytać!  Nowy prezydent Argentyny Javier Milei rezygnuje z ministerstwa kultury 24 godziny po objęciu urzędu

Siły ukraińskie szeroko stosowały drony do atakowania rosyjskich pojazdów wojskowych i stosowały środki walki elektronicznej w celu tłumienia rosyjskich dronów i zakłócania łączności wojskowej.

Podczas gdy małe ukraińskie grupy przemierzały region, nie podejmując prób skonsolidowania kontroli, inne wojska zaczęły według doniesień okopywać się wokół miasta Sudza, około 10 kilometrów (6 mil) od granicy, a także w innych obszarach.

Jak zareagowało wojsko rosyjskie?

Zaskoczone wojska rosyjskie nie zdołały szybko odpowiedzieć na inwazję. Ponieważ większość armii rosyjskiej była zaangażowana w ofensywę we wschodnim obwodzie donieckim na Ukrainie, niewiele żołnierzy pozostało do ochrony regionu granicznego na Kursku. Rosyjskie jednostki wzdłuż granicy składały się głównie ze słabo wyszkolonych żołnierzy poborowych, których łatwo pokonały elitarne jednostki ukraińskie. Niektórzy poborowi zostali schwytani.

Niedobór siły roboczej skłonił rosyjskie dowództwo wojskowe do początkowego polegania na samolotach bojowych i śmigłowcach szturmowych, aby spróbować powstrzymać ukraiński atak. Według rosyjskich blogerów wojskowych co najmniej jeden rosyjski śmigłowiec został zestrzelony, a inny uszkodzony przez nacierające siły ukraińskie.

Rosyjskie posiłki, w tym elitarne jednostki sił specjalnych i zaprawieni w bojach weterani firmy Wagner, zaczęły później przybywać do obwodu kurskiego, ale jak dotąd nie udało im się wyprzeć sił ukraińskich z Sudzy i innych obszarów w pobliżu granicy.

Niektórzy z nowo przybyłych żołnierzy nie mieli umiejętności bojowych i ponieśli straty. W jednym przykładzie konwój ciężarówek wojskowych nieostrożnie zatrzymał się na poboczu drogi w pobliżu obszaru walk i został ostrzelany przez ukraiński ogień.

Warto przeczytać!  Wyniki wyborów w Indiach w 2024 r.: po porażce sojusznicy popierają Modiego na trzecią kadencję

Rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło w piątek, że Ukraina straciła 945 żołnierzy w ciągu czterech dni walk. Twierdzenia tego nie dało się niezależnie zweryfikować. Ministerstwo nie podało żadnych danych na temat rosyjskich ofiar.

Co powiedziały władze Ukrainy na temat wtargnięcia?

Ukraińscy urzędnicy powstrzymali się od komentowania transgranicznego nalotu. W przemówieniu wideo do narodu w czwartek późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski unikał bezpośredniego wspominania walk w obwodzie kurskim. Powiedział jednak, że „Rosja sprowadziła wojnę na nasz kraj i powinna odczuć to, co zrobiła”.

Doradca Zełenskiego Mychajło Podolyak powiedział w czwartek, że ataki transgraniczne spowodują, że Rosja „zacznie zdawać sobie sprawę, że wojna powoli wkrada się na terytorium Rosji”. Zasugerował również, że taka operacja poprawiłaby pozycję Kijowa w przyszłych negocjacjach z Moskwą.

„Kiedy będzie możliwe przeprowadzenie procesu negocjacyjnego w taki sposób, że będziemy mogli ich naciskać lub coś od nich uzyskać? Tylko wtedy, gdy wojna nie będzie przebiegać według ich scenariuszy” – powiedział.

Co powiedział Kreml?

Prezydent Rosji Władimir Putin opisał wtargnięcie jako „prowokację na szeroką skalę”, która obejmowała „bezładny ostrzał budynków cywilnych, domów mieszkalnych i karetek pogotowia”.

Władze rosyjskie poinformowały, że w ukraińskim ataku na obwód kurski zginęło co najmniej pięć osób cywilnych, w tym dwóch pracowników pogotowia ratunkowego, a prawie 70 zostało rannych.

Dmitrij Miedwiediew, zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa pod przewodnictwem Putina, powiedział, że ukraiński nalot podkreślił potrzebę rozszerzenia przez Moskwę celów wojennych o zdobycie większej części terytorium Ukrainy, w tym stolicy Kijowa, portu nad Morzem Czarnym w Odessie i innych dużych miast.

Warto przeczytać!  Wojna między Izraelem a Hamasem: w izraelskich atakach w Gazie zginęło 48 osób

Rosja ogłosiła stan wyjątkowy w obwodzie kurskim, dając lokalnym władzom więcej uprawnień do szybkiej koordynacji reagowania kryzysowego. Rosyjska propaganda państwowa skupiła się na wysiłkach Kremla, aby zapewnić pomoc przesiedlonym mieszkańcom, jednocześnie bagatelizując nieprzygotowanie wojska do ataku.

Jakie są cele Ukrainy i jak może rozwinąć się sytuacja?

Rozpoczynając inwazję, Kijów może chcieć zmusić Kreml do przekierowania zasobów ze wschodniego obwodu donieckiego, gdzie siły rosyjskie prowadzą ofensywy w kilku sektorach i osiągają powolne, ale stałe zyski, polegając na swojej przewadze w sile ognia.

Przybywając w czasie, gdy siły Kijowa walczą o powstrzymanie rosyjskich postępów na wschodzie, szybki transgraniczny rajd pokazuje zdolność Ukrainy do przejęcia inicjatywy. Zadał również cios Kremlowi, podkreślając jego niepowodzenie w ochronie terytorium kraju i rozbijając narrację Putina, że ​​Rosja pozostała w dużej mierze nietknięta przez działania wojenne.

Jednak mimo początkowych sukcesów, wyprawa do Rosji może doprowadzić do ubytków w najzdolniejszych jednostkach ukraińskich i pozbawić wojska w Doniecku niezbędnych posiłków.

Próba ustanowienia trwałej obecności w obwodzie kurskim może stanowić wyzwanie dla sił ukraińskich, których linie zaopatrzeniowe będą narażone na ostrzał ze strony Rosji.

Analitycy wojskowi twierdzą, że nadal nie jest jasne, jakie są cele operacyjne Ukrainy i ilu żołnierzy wzięło udział w ataku na Kursk.

Michael Kofman, analityk wojskowy z Carnegie Endowment, powiedział, że „wiele zależy od tego, jakie siły Ukraina ma w rezerwie, aby włączyć się do operacji, i jak szybko Federacja Rosyjska zorganizuje się, aby przeciwdziałać”.




Źródło