Wyprzedaż FII osiągnęła 30 000 crore rupii od czasu budżetu, ale dlaczego nie ma sygnałów ostrzegawczych?
W ciągu ostatnich 17 dni handlowych od momentu przedstawienia budżetu 23 lipca, Sensex osłabił się o około 1400 punktów, tj. 1,7%, ponieważ inwestorzy zagraniczni niemal każdego dnia nieustannie naciskali przycisk sprzedaży.
Czy chodzi tylko o kwestię podwyżki podatku od zysków kapitałowych? Nie, mówią eksperci.
„FII martwią się tylko wysokimi wycenami w Indiach, niczym więcej. Entuzjazm inwestorów detalicznych i stały przepływ pieniędzy do krajowych instytucji utrzymują wysokie wyceny, szczególnie w segmentach spółek średniej i małej kapitalizacji. Popyt na akcje znacznie przewyższa podaż, co utrzymuje wysokie wyceny. Ta niedopasowanie popytu i podaży prawdopodobnie utrzyma się przez jakiś czas”, mówi VK Vijayakumar, główny strateg inwestycyjny, Geojit Financial Services.
Oprócz wyceny, FII były również niedźwiedzie z powodu czynników globalnych, takich jak obawy o recesję, handel jenem i wysokie stopy procentowe. „Do listopada możemy zobaczyć odwrócenie zachowań FII, ponieważ kluczowe wydarzenia zapewniają większą stabilność. Potencjalne obniżenie stóp procentowych w USA, z oczekiwanymi obniżkami o około 25 punktów bazowych każda, powinno złagodzić część presji finansowej, która sprawiła, że FII były ostrożne. Ponadto nadchodzące wybory w USA w listopadzie mogą przynieść większą przewidywalność na rynkach globalnych, zwiększając zaufanie FII”, powiedział Hemant Shah, Fund Manager w Seven Islands PMS. Wpływ wyprzedaży FII byłby znacznie większy, gdyby nie zaufanie okazane przez inwestorów detalicznych i innych krajowych, którzy wchłonęli prawie całą sprzedaż. „Obecnie rynek nie martwi się odpływem z indyjskiego rynku akcji i do pewnego stopnia nie chcemy, aby dwie duże partie były w trybie kupna. Jedna musi sprzedać, a druga musi kupić. Jeśli dwie duże partie są w trybie kupna, nasz rynek wpadnie w euforię, „czego nie chcemy w obecnej sytuacji” – wyjaśnia Neeraj Chadawar z Axis Securities.
Zyski powinny być najważniejszym czynnikiem skłaniającym inwestorów zagranicznych do ponownego zainteresowania się Indiami.
„Jeśli spojrzymy na globalny krajobraz, Indie nadal błyszczą z oczekiwanym realnym wzrostem PKB na poziomie ~7,8% w porównaniu z ~4,7%/~3%/ dla Chin/USA w roku fiskalnym 2025/2024. Kilka wskaźników o wysokiej częstotliwości, w których Indie nadal błyszczą, to PMI dla sektora wytwórczego, który znajduje się w strefie ekspansji od lipca 2021 r. (58,1 w lipcu 2024 r. w porównaniu z 57,7 w lipcu 2021 r.), wpływy z GST w wysokości 1,6 biliona rupii i indeks PMI dla sektora wytwórczego wynoszący 63,5 w lipcu 2024 r., co jest najwyższym wynikiem od czerwca 2010 r.”, wskazuje Bhargav Buddhadev, zarządzający funduszami w Ambit Asset Management.
Jeśli jednak exodus FII będzie kontynuowany, spółki o dużej kapitalizacji mogą znaleźć się pod presją, ponieważ większość działań inwestorów detalicznych koncentruje się na szerszym rynku.
(Zastrzeżenie:Rekomendacje, sugestie, poglądy i opinie ekspertów są ich własnymi. Nie odzwierciedlają poglądów Economic Times)