Świat

Wysłannik ONZ: Stwierdzenie, że niektórzy zakładnicy byli ofiarami przemocy na tle seksualnym, nie usprawiedliwia izraelskich ataków

  • 12 marca, 2024
  • 5 min read
Wysłannik ONZ: Stwierdzenie, że niektórzy zakładnicy byli ofiarami przemocy na tle seksualnym, nie usprawiedliwia izraelskich ataków


NARODY ZJEDNOCZONE (AP) – Wysłannik ONZ zajmujący się przemocą seksualną w konflikcie ostrzegł w poniedziałek Izrael, że znalezienie „jasnych i przekonujących informacji”, że niektórzy zakładnicy wzięci przez Hamas podczas ataku 7 października w południowym Izraelu padli ofiarą przemocy seksualnej „ w żaden sposób nie legitymizuje dalszych działań wojennych”.

„W rzeczywistości stwarza to moralny imperatyw humanitarnego zawieszenia broni, aby położyć kres niewypowiedzianym cierpieniom palestyńskiej ludności cywilnej w Gazie i doprowadzić do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia wszystkich zakładników” – Pramila Patten powiedziała Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdzie izraelski minister spraw zagranicznych też siedziałem i słuchałem.

„Kontynuowanie działań wojennych w żaden sposób nie może ich chronić” – stwierdziła. „Może to jedynie narazić ich na dalsze ryzyko przemocy, w tym przemocy na tle seksualnym”.

Patten przemawiała na posiedzeniu Rady, o które zabiegał Izrael i wezwano Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Francję, aby skupiła się na swoim ostatnim raporcie, w którym również znalazła „uzasadnione podstawy”, aby sądzić, że Hamas dopuścił się gwałtu, tortur o charakterze seksualnym oraz innych okrutnych i nieludzkich czynów przeciwko kobietom podczas ataku z 7 października, w którym zginęło około 1200 osób, a 250 innych zostało wziętych jako zakładników.

Warto przeczytać!  Finlandia przystępuje do NATO, zadając poważny cios Rosji w związku z wojną na Ukrainie

Powiedziała Radzie, że 134 zakładników wciąż przetrzymywanych w niewoli i ponad 2 miliony cywilów w Gazie „dzieli wspólny los. Dla ich wspólnego dobra musi nastąpić teraz humanitarne zawieszenie broni”. Izrael trwa ofensywę przeciwko Hamasowi Według Ministerstwa Zdrowia Gazy zginęło ponad 30 000 osób, z czego dwie trzecie to kobiety i dzieci.

Minister spraw zagranicznych Izraela Israel Katz powiedział, że przybył do Rady, „aby jak najgłośniej zaprotestować przeciwko zbrodniom przeciwko ludzkości” popełnionym przez Hamas w celu odstraszenia i zastraszenia społeczeństwa izraelskiego.

Ostro skrytykował Radę Bezpieczeństwa, która od 7 października na ponad 40 posiedzeniach nie potępiła działań Hamasu, twierdząc, że najpotężniejszy organ ONZ powinien uznać tę grupę ekstremistyczną za organizację terrorystyczną i wywrzeć na nią presję, aby natychmiast uwolniła zakładników.

W oświadczeniu, które zaskoczyło część dyplomatów, Katz zauważył, że poniedziałek był początkiem tzw Muzułmański święty miesiąc Ramadan i powiedział: „Pozwólcie mi skorzystać z okazji, aby pobłogosławić naszych muzułmańskich braci: Ramadana Kareema”. Oznacza to błogosławiony lub hojny Ramadan.

„Hamas nie wypowiada się w imieniu świata muzułmańskiego” – powiedział Katz – „i prosimy Was o potępienie zbrodni związanych z przemocą seksualną, których ci barbarzyńcy dopuścili się w imię religii muzułmańskiej”.

Warto przeczytać!  Prezydent Łotwy mówi, że Zachód musi uzbroić Ukrainę, aby uchronić Rosję przed przyszłymi globalnymi przygodami

Riyad Mansour, palestyński ambasador ONZ, powiedział Radzie, że muzułmanie na całym świecie świętują Ramadan, ale „w Gazie wszędzie można spotkać śmierć i cierpienie. Nigdzie nie można znaleźć jedzenia i nadziei”.

Powiedział Radzie, że premier Izraela Benjamin Netanjahu nie chce zawieszenia broni ponieważ jego „przetrwanie polityczne wymaga kontynuacji ataku”.

Mansour powiedział, że celem Izraela „pozostaje przymusowe wysiedlenie naszego narodu poprzez uczynienie Gazy niezdatną do zamieszkania”.

Wyraził nadzieję, że Rada Bezpieczeństwa, która wykazała „bezprecedensową” reakcję na raport Pattena, zwołując spotkanie w ciągu tygodnia, w równym stopniu zareaguje na doniesienia o napaściach seksualnych na palestyńskie kobiety i dziewczęta, mężczyzn i chłopców.

Kluczową rekomendacją Pattena jest zachęcenie Izraela do udzielenia dostępu do Szef ONZ ds. praw człowieka oraz Niezależnej Międzynarodowej Komisji Śledczej ds. terytoriów palestyńskich i Izraela „do przeprowadzenia pełnoprawnego śledztwa w sprawie rzekomych naruszeń” Hamasu.

Mansour powiedział, że Palestyńczycy z radością przyjmą te dochodzenia i wezwał Izrael, aby „złożył podobną deklarację powitania”. Zaprosił także Patten do odwiedzenia Gazy i zobaczenia na własne oczy trudnej sytuacji Palestyńczyków.

Warto przeczytać!  Departament Stanu obchodzi Kongres, zatwierdza sprzedaż amunicji do czołgów Izraelowi za 106 milionów dolarów

Patten powiedziała radzie, że kiedy odwiedziła Zachodni Brzeg, nie otrzymała żadnych doniesień o gwałcie, ale odnotowano przypadki przemocy seksualnej podczas przetrzymywania zarówno palestyńskich mężczyzn, jak i kobiet.

Obejmowały one inwazyjne przeszukania ciała, niechciane dotykanie miejsc intymnych, bicie genitaliów, groźby wobec mężczyzn gwałtem na członkach ich rodzin, a także „nieodpowiednie przeszukania rozbierane i przedłużającą się wymuszoną nagość zatrzymanych” – dodała.

Patten powiedziała, że ​​zgłosiła te doniesienia władzom izraelskim, które przekazały jej informacje na temat protokołów mających na celu zapobieganie takim czynom i „wykazały chęć zbadania wszelkich domniemanych naruszeń”.

Wyraziła rozczarowanie, „że natychmiastową reakcją niektórych podmiotów politycznych na mój raport nie było wszczęcie dochodzenia w sprawie tych rzekomych incydentów, ale raczej ich bezpośrednie odrzucenie za pośrednictwem mediów społecznościowych”. Nie wymieniła żadnego z tych „aktorów politycznych”.




Źródło