Wysokogórska jaskinia używana przez buddystów tybetańskich kryje w sobie skamielinę Denisowa
![Wysokogórska jaskinia używana przez buddystów tybetańskich kryje w sobie skamielinę Denisowa](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/07/image-760x380.jpeg)
![Obraz stromej ściany klifu z wąską ścieżką prowadzącą do otworu jaskini.](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/07/Wysokogorska-jaskinia-uzywana-przez-buddystow-tybetanskich-kryje-w-sobie-skamieline.jpeg)
Grupa Dongju Zhanga (Uniwersytet Lanzhou)
Przez ponad stulecie mieliśmy okazję badać neandertalczyków — ich kości, przedmioty, które pozostawili, ich rozmieszczenie w Eurazji. Więc kiedy w końcu uzyskaliśmy sekwencję ich genomu i odkryliśmy, że dzielimy z nimi dziedzictwo genetyczne, łatwo było umieścić odkrycia w kontekście. Z kolei nie mieliśmy pojęcia o istnieniu denisowian, kiedy sekwencjonowanie DNA z małej kości palca ujawniło, że kolejny krewny współczesnych ludzi przemierzał Azję w niedawnej przeszłości.
Od tego czasu dowiedzieliśmy się niewiele więcej. Częstotliwość występowania ich DNA w populacjach współczesnych ludzi sugeruje, że prawdopodobnie byli skoncentrowani we wschodniej Azji. Ale od tego czasu odkryliśmy tylko fragmenty kości i kilka zębów, więc nie możemy nawet poczynić uzasadnionych przypuszczeń, jak mogli wyglądać. W środę międzynarodowa grupa badaczy opisała znaleziska z jaskini na Wyżynie Tybetańskiej, którą zamieszkiwali Denisowianie, które mówią nam nieco więcej o tych krewnych: co jedli. I wydaje się, że było to wszystko, co mogli zdobyć.
Jaskinia krasowa Baishiya
Znaleziska pochodzą ze stanowiska o nazwie Baishiya Karst Cave, które znajduje się na klifie na północnym wschodzie Wyżyny Tybetańskiej. Znajduje się na dużej wysokości (ponad 3000 metrów lub prawie 11 000 stóp), ale graniczy z wysoką otwartą równiną, jak widać na poniższym zdjęciu.
Co dziwne, zwróciła na siebie uwagę społeczności paleontologicznej, ponieważ jaskinia była miejscem pielgrzymek tybetańskich mnichów, z których jeden odkrył część żuchwy, która ostatecznie została przekazana uniwersytetowi. Tam ludzie starali się zrozumieć, jak dokładnie pasuje ona do populacji ludzkiej, aż w końcu analiza białek zachowanych w niej wykazała, że należała do denisowianina. Obecnie nazywana żuchwą Xiahe, pozostaje najpotężniejszą skamieniałością denisowiańską, jaką odkryliśmy do tej pory.
![Kotlina Ganjia graniczy z klifami, na których znajduje się jaskinia krasowa Baishiya.](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/07/1720048257_691_Wysokogorska-jaskinia-uzywana-przez-buddystow-tybetanskich-kryje-w-sobie-skamieline.jpeg)
Grupa Dongju Zhanga (Uniwersytet Lanzhou)
Od tego czasu wykopaliska na tym terenie ujawniły dużą kolekcję kości zwierzęcych, ale żadnej z nich nie zidentyfikowano jako denisowiańskiej. Sekwencjonowanie DNA środowiskowego zachowanego w jaskini wykazało jednak, że denisowianie regularnie zamieszkiwali jaskinię przez co najmniej 100 000 lat, co oznacza, że przetrwali na wysokości podczas obu ostatnich cyklów glacjalnych.
Nowa praca skupia się na kościach, z których wiele jest zbyt fragmentarycznych, aby można je było ostatecznie przypisać do gatunku. Aby to zrobić, naukowcy oczyścili fragmenty białek z kości, które zawierają duże ilości kolagenu. Następnie fragmenty te rozdzielono według ich masy, techniką zwaną spektrometrią mas, która dobrze sprawdza się nawet w przypadku niewiarygodnie małych objętości białek, które przetrwały setki tysięcy lat.
Spektrometria masowa opiera się na fakcie, że istnieje tylko ograniczona liczba kombinacji aminokwasów — często tylko jedna — które wyprodukują fragment białka o danej masie. Tak więc, jeśli spektrometria masowa znajdzie sygnał przy tej masie, możesz porównać możliwe kombinacje aminokwasów, które go wytwarzają, ze znanymi sekwencjami kolagenu, aby znaleźć dopasowania. Niektóre z tych dopasowań znajdą się w miejscach, w których kolageny z różnych gatunków mają różne sekwencje aminokwasów, co pozwoli ci określić, z jakiego gatunku pochodzi kość.
W takim zastosowaniu technika ta jest nazywana zooarcheologią przez spektrometrię masową, czyli ZooMS. A w przypadku prac opisanych w nowym artykule zidentyfikowano prawie 80 procent badanych fragmentów kości.