Świat

Wysokogórska jaskinia używana przez buddystów tybetańskich kryje w sobie skamielinę Denisowa

  • 3 lipca, 2024
  • 4 min read
Wysokogórska jaskinia używana przez buddystów tybetańskich kryje w sobie skamielinę Denisowa


Obraz stromej ściany klifu z wąską ścieżką prowadzącą do otworu jaskini.
Powiększać / Jaskinia krasowa Baishiya, skąd pobrano ostatnio analizowane próbki.

Grupa Dongju Zhanga (Uniwersytet Lanzhou)

Przez ponad stulecie mieliśmy okazję badać neandertalczyków — ich kości, przedmioty, które pozostawili, ich rozmieszczenie w Eurazji. Więc kiedy w końcu uzyskaliśmy sekwencję ich genomu i odkryliśmy, że dzielimy z nimi dziedzictwo genetyczne, łatwo było umieścić odkrycia w kontekście. Z kolei nie mieliśmy pojęcia o istnieniu denisowian, kiedy sekwencjonowanie DNA z małej kości palca ujawniło, że kolejny krewny współczesnych ludzi przemierzał Azję w niedawnej przeszłości.

Od tego czasu dowiedzieliśmy się niewiele więcej. Częstotliwość występowania ich DNA w populacjach współczesnych ludzi sugeruje, że prawdopodobnie byli skoncentrowani we wschodniej Azji. Ale od tego czasu odkryliśmy tylko fragmenty kości i kilka zębów, więc nie możemy nawet poczynić uzasadnionych przypuszczeń, jak mogli wyglądać. W środę międzynarodowa grupa badaczy opisała znaleziska z jaskini na Wyżynie Tybetańskiej, którą zamieszkiwali Denisowianie, które mówią nam nieco więcej o tych krewnych: co jedli. I wydaje się, że było to wszystko, co mogli zdobyć.

Warto przeczytać!  Pięć krajów europejskich przedłuży zakaz importu zboża z Ukrainy

Jaskinia krasowa Baishiya

Znaleziska pochodzą ze stanowiska o nazwie Baishiya Karst Cave, które znajduje się na klifie na północnym wschodzie Wyżyny Tybetańskiej. Znajduje się na dużej wysokości (ponad 3000 metrów lub prawie 11 000 stóp), ale graniczy z wysoką otwartą równiną, jak widać na poniższym zdjęciu.

Co dziwne, zwróciła na siebie uwagę społeczności paleontologicznej, ponieważ jaskinia była miejscem pielgrzymek tybetańskich mnichów, z których jeden odkrył część żuchwy, która ostatecznie została przekazana uniwersytetowi. Tam ludzie starali się zrozumieć, jak dokładnie pasuje ona do populacji ludzkiej, aż w końcu analiza białek zachowanych w niej wykazała, że ​​należała do denisowianina. Obecnie nazywana żuchwą Xiahe, pozostaje najpotężniejszą skamieniałością denisowiańską, jaką odkryliśmy do tej pory.

Kotlina Ganjia graniczy z klifami, na których znajduje się jaskinia krasowa Baishiya.
Powiększać / Kotlina Ganjia graniczy z klifami, na których znajduje się jaskinia krasowa Baishiya.

Grupa Dongju Zhanga (Uniwersytet Lanzhou)

Od tego czasu wykopaliska na tym terenie ujawniły dużą kolekcję kości zwierzęcych, ale żadnej z nich nie zidentyfikowano jako denisowiańskiej. Sekwencjonowanie DNA środowiskowego zachowanego w jaskini wykazało jednak, że denisowianie regularnie zamieszkiwali jaskinię przez co najmniej 100 000 lat, co oznacza, że ​​przetrwali na wysokości podczas obu ostatnich cyklów glacjalnych.

Warto przeczytać!  Uczestnik festiwalu uprowadzony i paradowany przez Hamas został ścięty, mówi izraelski prezydent

Nowa praca skupia się na kościach, z których wiele jest zbyt fragmentarycznych, aby można je było ostatecznie przypisać do gatunku. Aby to zrobić, naukowcy oczyścili fragmenty białek z kości, które zawierają duże ilości kolagenu. Następnie fragmenty te rozdzielono według ich masy, techniką zwaną spektrometrią mas, która dobrze sprawdza się nawet w przypadku niewiarygodnie małych objętości białek, które przetrwały setki tysięcy lat.

Spektrometria masowa opiera się na fakcie, że istnieje tylko ograniczona liczba kombinacji aminokwasów — często tylko jedna — które wyprodukują fragment białka o danej masie. Tak więc, jeśli spektrometria masowa znajdzie sygnał przy tej masie, możesz porównać możliwe kombinacje aminokwasów, które go wytwarzają, ze znanymi sekwencjami kolagenu, aby znaleźć dopasowania. Niektóre z tych dopasowań znajdą się w miejscach, w których kolageny z różnych gatunków mają różne sekwencje aminokwasów, co pozwoli ci określić, z jakiego gatunku pochodzi kość.

W takim zastosowaniu technika ta jest nazywana zooarcheologią przez spektrometrię masową, czyli ZooMS. A w przypadku prac opisanych w nowym artykule zidentyfikowano prawie 80 procent badanych fragmentów kości.

Warto przeczytać!  Rada Bezpieczeństwa ONZ popiera amerykański plan zawieszenia broni między Izraelem a Gazą


Źródło