Xavi zgadza się pozostać trenerem Barcelony w dramatycznym momencie zwrotu – źródło
![Xavi zgadza się pozostać trenerem Barcelony w dramatycznym momencie zwrotu – źródło](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/04/1713821689_i-770x470.jpeg)
Xavi Hernández zgodził się pozostać na stanowisku trenera Barcelony do końca swojego kontraktu w 2025 roku, jak potwierdziło źródło ESPN, cofając swoją decyzję o ustąpieniu latem.
Xavi (44 l.) ogłosił w styczniu, że odejdzie ze stanowiska po zakończeniu sezonu po serii złych wyników, twierdząc, że ta praca odcisnęła na nim piętno także psychicznie.
– Transmisja na ESPN+: LaLiga, Bundesliga, NWSL więcej (USA)
Jednak po środowym spotkaniu z prezydentem Joanem Laportą były reprezentant Hiszpanii zdecydował się wypełnić swoje zobowiązania umowne z katalońskim klubem.
Wiceprezydent Barcelony Rafa Yuste zdawał się potwierdzać porozumienie, wychodząc ze spotkania późnym wieczorem w środę.
„Odbyliśmy spotkanie z trenerem i prezydentem, podczas którego Xavi pokazał nam swoje zaangażowanie” – powiedział reporterom. „To zawodnik Barçy, jest trenerem, który może poprowadzić nasz projekt i naszych młodych zawodników z klubu. Jestem przekonany, że wykona świetną robotę. Jestem z niego bardzo szczęśliwy, ponieważ jest świetnym „culé”.
„Jestem szczęśliwy [with Xavi staying] ponieważ zawsze broniłem ciągłości projektu, który rozpoczął dwa i pół roku temu.
„Nie rozmawialiśmy [in the meeting] w ogóle o zmianach w naszym zespole. Xavi pokazał swój entuzjazm i musimy wspierać go i jego sztab, aby mógł kontynuować ten projekt”.
Xavi został trenerem Barcelony w 2021 roku, co doprowadziło ją do pierwszego tytułu mistrzowskiego od czterech lat w zeszłym sezonie, a we wrześniu przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Zespół napotkał jednak trudności w grudniu i styczniu, kiedy stracił cztery lub więcej goli w porażkach z Gironą, Realem Madryt, Athletic Club i Villarreal, gdy odpadały z Superpucharu Hiszpanii i Copa del Rey.
Styczniowa porażka 5:3 z Villarrealem doprowadziła do ogłoszenia przez Xaviego decyzji o opuszczeniu klubu latem, ale wywołała także ożywienie na boisku.
Barça była niepokonana we wszystkich rozgrywkach od 13 meczów, a Laporta, Yuste i dyrektor sportowy Deco wyrazili chęć, aby Xavi kontynuował grę w tej serii.
Dobra passa zakończyła się w zeszłym tygodniu, gdy Barça przegrała 4:1 z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów i odpadła z rywalizacji w ćwierćfinale, nie występując w pierwszym półfinale od 2019 roku.
Potem przegrali El Clasico W niedzielę zwyciężył 3:2 z Realem Madryt, pozostawiając mu 11 punktów straty do liderów LaLigi i skutecznie odpadając z wyścigu o tytuł na zaledwie sześć meczów do rozegrania.
Źródła poinformowały jednak ESPN, że wyniki te nie wpłynęły na stanowisko Barcelony w sprawie Xaviego i nadal mają nadzieję, że zmieni on swoją decyzję.
Oprócz zdobytego tytułu mistrzowskiego i wiary w młodych zawodników, takich jak Lamine Yamal i Pau Cubarsí, na chęć zatrzymania Xaviego rolę odegrała także sytuacja finansowa Barcelony.
Reprezentant Meksyku Rafa Márquez, obecnie prowadzący drużynę B klubu, oraz niemieccy trenerzy Hansi Flick i Thomas Tuchel znaleźli się na krótkiej liście osób, które mogłyby zostać zatrudnione, gdyby potrzebny był nowy trener.
Jednak w środę zarząd zebrał się, aby omówić sytuację trenerską i potwierdził, że preferuje kontynuację pracy Xaviego, a ostateczne porozumienie zostało osiągnięte później tego samego dnia, kiedy Xavi spotkał się z Laportą.