Świat

Z wizytą król Karol wita brytyjsko-niemiecką więź w obliczu rosyjskiej inwazji

  • 30 marca, 2023
  • 6 min read
Z wizytą król Karol wita brytyjsko-niemiecką więź w obliczu rosyjskiej inwazji


Komentarz

BERLIN — brytyjski król Karol III przemawiał w czwartek w niemieckim parlamencie i pochwalił współpracę obu krajów w pomaganiu Ukrainie w walce z rosyjską inwazją.

Pierwsza królewska wizyta monarchy za granicą ma miejsce, gdy Wielka Brytania stara się odwrócić stronę od napiętych lat Brexitu i odbudować więzi z europejskimi sąsiadami. Karol z zapałem opowiadał, zarówno po angielsku, jak i niemiecku, o swojej historii z tym krajem, a także o licznych wizytach jego zmarłej matki, królowej Elżbiety II – zwłaszcza w 1965 roku.

„11-dniowa wycieczka moich rodziców okazała się kluczowym momentem w pojednaniu między naszymi narodami. Moja mama wiedziała, jakie to ogromne pojednanie” – powiedział, odnosząc się do tego, jak oba kraje stały się bliskimi sojusznikami po drugiej wojnie światowej.

„Plaga wojenna ponownie powróciła do Europy. Wojna napastnicza przeciwko Ukrainie wyzwoliła niewyobrażalne cierpienie tak wielu ludzi. Bezpieczeństwo Europy jest tak samo zagrożone jak nasze wartości demokratyczne” – powiedział.

„Niemcy i Wielka Brytania odgrywają ważną wiodącą rolę jako najwięksi europejscy darczyńcy dla Ukrainy” – powiedział. „Bądźmy odważni w naszej jedności w obronie Ukrainy, w obronie wolności i w obronie demokracji”.

Wielka Brytania ma nowego monarchę: co warto wiedzieć o królu Karolu III

Królewscy obserwatorzy uważnie śledzą podróż, aby zobaczyć, jak Charles radzi sobie podczas swojego pierwszego występu jako król na światowej scenie, próbując wejść w buty swojej matki jako przedstawiciel marki Britain. Brytyjscy monarchowie są apolityczni, ale zagraniczne wycieczki uwzględniają rady rządu i są kluczowym aspektem „miękkiej siły” kraju – ważnej dla kraju, który wciąż znajduje swoje miejsce w świecie po Brexicie.

Warto przeczytać!  Błagania zwolnionego generała pokazują, że Ukraina wykrwawia Rosję w kluczowej walce

„Słuchanie go mówiącego po niemiecku w Bundestagu było trochę jak słuchanie królowej rozmawiającej po irlandzku z prezydentem Irlandii w 2011 roku. To znak właściwego historycznego restartu” – powiedział Roderick Parkes, dyrektor ds. badań w Niemieckiej Radzie Stosunków Zagranicznych . Nazwał to przemówienie pozytywnym krokiem w stosunkach obu krajów.

„Myślałem, że sposób, w jaki to zrobił, był dość czarujący, jeśli chodzi o znajdowanie subtelnych sposobów na powiedzenie: Brytyjczycy źle się zachowywali w ciągu ostatnich trzech lub czterech lat, ale dla handlu, energii, Ukrainy, spraw globalnych potrzebujemy współpracować” – dodał Parkes.

Tłem pierwszej zagranicznej wizyty Karola jako monarchy jest nie tylko wojna na Ukrainie, ale oznaki zmiany w debacie na temat wyjścia tego kraju z Unii Europejskiej dwa lata wcześniej. Według niedawnego sondażu z 23 marca 53 procent Brytyjczyków uważa, że ​​opuszczenie Unii Europejskiej było błędem.

Podkreślając bliskie więzi między obydwoma krajami, w tym w dziedzinach kultury i nauki, takich jak badania nad energią środowiskową, wydawał się próbować uspokoić uczucia po latach burzliwych negocjacji w sprawie Brexitu.

Fakt, że Karol odwiedził Polskę przed koronacją 6 maja, był „wielkim osobistym” i „silnym europejskim gestem” – powiedział prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier na środowym bankiecie przed przemówieniem króla. „To wiele dla mnie znaczy. To wiele znaczy dla nas, Niemców”.

Warto przeczytać!  Morze Czerwone jest dzisiejszą areną starcia afrykańsko-arabskiej polityki siłowej

Wielu z tych, którzy pojawili się w środę, by powitać Karola i Camillę, Królową Małżonkę, również uważało, że ta wizyta pomoże wyleczyć rany.

„Myślę, że to dobry znak dla niemiecko-brytyjskich więzi, że Karol przybył do Niemiec w swoją pierwszą podróż jako król” – powiedziała 66-letnia Petra Kohlberger, część 1500 osób machających niemieckimi i brytyjskimi flagami przed Bramą Brandenburską w Berlinie.

„Mam nadzieję, że Karol może również pomóc zmodernizować rodzinę królewską i skupić się na ważnych tematach, takich jak zmiany klimatyczne” – dodała.

Berliński student, 27-letni Alexander Forkert, nadal uważa za wstyd, że większość brytyjskich wyborców zdecydowała się opuścić UE. „Musimy starać się utrzymywać jak najściślejsze stosunki. Nie sądzę, żeby to było łatwe. A teraz mamy ofensywę uroku ze strony brytyjskiego króla.

Wizyta króla w Niemczech była także szansą dla Karola, aby odcisnął swoje piętno na monarchii, którą zasygnalizował, że chce zmodernizować i ograniczyć. Zgodnie z jego zainteresowaniami projektami społecznymi i środowiskowymi, w programie znalazły się również spotkania z uchodźcami ukraińskimi, wycieczka na targ rolników ekologicznych oraz prezentacja zrównoważonych technologii w Hamburgu.

W porównaniu z jego poprzednimi wystąpieniami publicznymi jako księcia Walii, protokół wymaga teraz, aby opinie Karola były bardziej dyskretne.

Pomimo silnej antyimigracyjnej retoryki ze strony rządu brytyjskiego i działań zmierzających do zaostrzenia prawa azylowego, które wywołały zaniepokojenie Organizacji Narodów Zjednoczonych, Charles znalazł czas, by pochwalić przyjęcie przez Niemcy ponad miliona uchodźców z Ukrainy.

Warto przeczytać!  Msza pogrzebowa papieża emeryta Benedykta XVI odprawiona na Placu św. Piotra pod przewodnictwem papieża Franciszka

Wydaje mi się, że jest to „przekonujący dowód hojności ludzi w Niemczech” – powiedział Charles około 130 gościom w Schloss Bellevue w środę wieczorem.

Charles odwiedzi w piątek pomnik Kindertransport, upamiętniający operację, podczas której 10 000 żydowskich dzieci z Hamburga zostało wywiezionych z kraju w latach 1938-1939, aby uratować je przed nazistami – kolejne odniesienie do migracji i azylu.

Swoją czwartkową przemową Karol stał się pierwszym monarchą, który przemawiał do niemieckiego parlamentu, Bundestagu – coś, co nie pasowało każdej partii.

„Nie jest właściwe, aby najwyższy organ demokratyczny kłaniał się monarchie” – powiedział agencji informacyjnej Deutsche Presse-Agentur lider Partii Lewicy Martin Schirdewan. „Uważam też za dziwne, że w czasach inflacji i szalejącej biedy Bundestag pozwala na wpisanie do księgi przyjaźni osoby, która dosłownie urodziła się ze złotą łyżeczką w ustach”.

Jednak dla Parkesa z Niemieckiej Rady ds. Stosunków Zagranicznych wizyta i przemówienie pokazały, że Wielka Brytania chce być bliżej sprzymierzona z Niemcami, jeśli nie z całą Europą.

„Myślałem, że usłyszeliśmy wszystkie właściwe komunikaty ze strony brytyjskiej. Nie jestem pewien, czy Niemcy do końca wiedzą, co z tym zrobić. Musimy więc poczekać i zobaczyć” – powiedział.


Źródło