Rozrywka

Zac Efron mówi, że śmierć Matthew Perry’ego „bardzo na mnie wpływa” i „codziennie” myśli o gwieździe „Przyjaciół”… 14 lat po tym, jak wystąpili razem w „17 Again”

  • 15 grudnia, 2023
  • 5 min read
Zac Efron mówi, że śmierć Matthew Perry’ego „bardzo na mnie wpływa” i „codziennie” myśli o gwieździe „Przyjaciół”… 14 lat po tym, jak wystąpili razem w „17 Again”


Autorzy: Sameer Suri i Sharon Mai dla Dailymail.Com

16:14 15 grudnia 2023, aktualizacja 16:17 15 grudnia 2023



Zac Efron obnażył swoją duszę po swoim dawnym współpracowniku Matthew Perrym, z którym zagrał w komedii 17 Again z 2009 roku.

Odbierając na początku tego tygodnia gwiazdę w Hollywood Walk Of Fame, Zac złożył poruszający hołd Matthew, który zmarł w październiku w wieku 54 lat.

Teraz w nowym wywiadzie dla Variety Zac szczerze przyznał, że „odejście Matthew bardzo na mnie wpływa”.

Wspomniał doświadczenie pracy z ikoną Friends i powiedział: „Był dla mnie w wyjątkowej sytuacji w mojej karierze i życiu”.

36-letnia gwiazda filmowa dodała: „Bardzo cenię sobie czas, który spędziliśmy razem. Codziennie dużo o nim myślałem.

Zac Efron obnażył swoją duszę po swoim dawnym współpracowniku Matthew Perrym, z którym zagrał w komedii 17 Again z 2009 roku (na zdjęciu)
Teraz w nowym wywiadzie dla Variety Zac szczerze przyznał, że „odejście Matthew bardzo na mnie wpływa”

Wspominając o sławie, powiedział: „Bycie aktorem i bycie w świetle reflektorów może być niesamowicie samotne. Zdecydowanie może izolować.

Zac radził, aby zbudować wspierający krąg wewnętrzny, ponieważ „Bardzo ważne jest docieranie do przyjaciół i rozwijanie relacji, podczas których można rozmawiać i dzielić się historiami. Szkoda, że ​​w ciągu ostatnich kilku lat nie miałem okazji zrobić tego z Matthew.

Warto przeczytać!  „Powiedzieć, że współpraca była przyjemnością, to mało powiedziane”

Kilka dni przed tegorocznym Halloween 54-letni Matthew został znaleziony martwy w swojej wannie z hydromasażem w domu. Według doniesień utonął.

Przez lata Matthew otwarcie mówił o swoich zmaganiach z narkotykami i alkoholem, ale wstępne raporty toksykologiczne wykazały, że w chwili śmierci w organizmie nie miał metanu ani fentanylu, a władze nie odkryły w jego domu nielegalnych narkotyków.

Według kreta organów ścigania, który rozmawiał z TMZ, rzeczywiście miał w domu leki na receptę, w tym leki przeciwdepresyjne i przeciwlękowe.

W opublikowanym w czwartek nowym artykule na okładce Variety Zac szczerze opowiedział również, jak ciężko pracował nad swoim nadchodzącym filmem Żelazny Szpon.

Przed premierą filmu biograficznego o prowrestlingu łamacz serc szczerze opowiedział o intensywnych przygotowaniach do filmu i przyznał, że popadł w „obsesję”.

„Konieczność bycia doskonałym stała się obsesją” – powiedział o pracy nad filmem, którego premiera w kinach odbędzie się 22 grudnia. „Przez wiele miesięcy skupialiśmy się na tym jednym punkcie. A twoje życie wylatuje przez okno podczas przygotowań.

Wspomniał doświadczenie pracy z ikoną Friends i podzielił się słowami: „Był dla mnie w wyjątkowej sytuacji w mojej karierze i życiu”; na zdjęciu w 17 Again
36-letnia gwiazda filmowa dodała: „Bardzo cenię sobie czas, który spędziliśmy razem”, ujawniając: „Dużo o nim myślałam, każdego dnia”; na zdjęciu w 17 Again
W opublikowanym w czwartek artykule na okładce Variety Zac opowiedział także o swoim nadchodzącym filmie „Iron Claw”.
Zac, skrajnie lewy, zmienił swoje ciało tak bardzo, że był nie do poznania
Musiał wyglądać na bardzo krzepkiego i zbudowanego, żeby grać na czołowego zapaśnika

W przypadku swojego najnowszego projektu powiedział outletowi, że ćwiczył wiele godzin dziennie i wykonywał treningi objętościowe, aby zyskać 15 funtów mięśni.

Warto przeczytać!  Premiera „Demon Slayer” za 1,8 miliona dolarów, a „Bob Marley” znów rządzi

Ujawnił również, że tak naprawdę walczył podczas kręcenia meczów, które trwały od siedmiu do 15 minut, kilka razy dziennie i przez kolejne dni w tygodniu.

Zauważył, że intensywny trening pomógł mu się do tego przygotować.

„Udało mi się połączyć oldschoolową kulturystykę z olimpijskim podnoszeniem ciężarów i naprawdę osiągnąłem ten specyficzny wygląd profesjonalnych zapaśników” – wyjaśnił, dodając, że było to „naprawdę trudne”.

Efron wyjaśnił, że fizyczna transformacja pomogła mu żyć w swojej roli, ale stwierdził, że „wycofuje się” tak samo jak jego postać.

„To był nieprzewidziany sojusznik” – powiedział. „Mając na sobie tyle ciężaru, nie czujesz się normalnie.

„A opóźniona bolesność mięśni dawała o sobie znać” – przyznał.

Radzenie sobie z tym w trakcie przygotowań to jedno – nie musisz być superspołeczny. Zauważyłem, że trochę się wycofuję”.

Przed premierą filmu biograficznego o prowrestlingu 36-letni aktor szczerze opowiedział o intensywnych przygotowaniach, jakie włożył w przygotowania do filmu, i przyznał, że wpadł w „obsesję”
Ujawnił również, że tak naprawdę walczył podczas filmowania meczów, które trwały od siedmiu do 15 minut, kilka razy dziennie i przez kolejne dni w tygodniu

Absolwent High School Musical powiedział, że jego tendencje do perfekcjonizmu często biorą górę i musi sobie przypominać, że „życie jest zdecydowanie za krótkie”.

– Powinniśmy się dobrze bawić – stwierdził. Muszę sobie przypominać, że to przede wszystkim powinna być zabawa.

Warto przeczytać!  „Jak ukraść księżyc 4” na szczycie box office’u z 4 lipca z przychodami w wysokości 20,4 mln dolarów

„Jeśli bycie perfekcjonistą będzie od tej chwili cierniem w boku, to znaczy, że życie jest o wiele za krótkie”.

Z własnego doświadczenia powiedział, że dorastanie w branży rozrywkowej może być trudne i „samotne”, ponieważ „to, przez co przechodzisz, nie ma większego znaczenia”.

„Celem jest zawsze następna misja, następny film i upewnienie się, że wszyscy inni są bardzo szczęśliwi” – ​​dodał. „Czasami można czuć się bardzo samotnym”.

W tej notatce powiedział, że radziłby młodszemu sobie, który właśnie nakręcił film „High School Musical” i zyskał sławę, „zrelaksował się”.

Powiedział, że będzie sobie powtarzał: „To nie koniec świata”.


Źródło