Świat

żadnego zawieszenia broni w wojnie między Izraelem a Hamasem, dopóki zakładnicy nie zostaną uwolnieni

  • 23 października, 2023
  • 3 min read
żadnego zawieszenia broni w wojnie między Izraelem a Hamasem, dopóki zakładnicy nie zostaną uwolnieni


grać

WASZYNGTON – Prezydent Joe Biden powiedział w poniedziałek, że nie rozważy poparcia zawieszenia broni w wojnie Izrael-Hamas, dopóki wszyscy zakładnicy porwani przez Hamas nie zostaną uwolnieni.

„Powinniśmy uwolnić tych zakładników, a potem będziemy mogli porozmawiać” – powiedział Biden reporterom zapytany o możliwość zawieszenia broni w zamian za uwolnienie przez Hamas około 200 zakładników, w tym Amerykanów, prawdopodobnie przebywających w Strefie Gazy.

Niektórzy liberalni Demokraci w Kongresie wzywali Bidena – który okazał całkowitą solidarność z Izraelem od czasu ataku Hamasu na sojusznika USA 7 października – aby ułatwił osiągnięcie porozumienia o zawieszeniu broni w obliczu rosnących ofiar wśród Palestyńczyków w Gazie i działań wojennych, które skomplikowały dostarczanie pomocy humanitarnej zasoby.

Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller zdawał się odrzucić pomysł zawieszenia broni we wczesnych godzinach poniedziałkowych, argumentując, że zaszkodziłoby to zdolności Izraela do samoobrony w obliczu utrzymujących się zagrożeń terrorystycznych.

„Każde zawieszenie broni dałoby Hamasowi możliwość odpoczynku, zreorganizowania się i przygotowania do kontynuowania ataków terrorystycznych na Izrael” – powiedział Miller. „Możecie doskonale zrozumieć, dlaczego jest to sytuacja nie do zniesienia dla Izraela, tak jak byłaby to sytuacja nie do zniesienia dla każdego kraju, który doświadczył tak brutalnego ataku terrorystycznego”.

Warto przeczytać!  Ogólnoświatowe wsparcie dla Kate, księżnej Walii, po szokującym ujawnieniu raka

Hamas uwolnił w poniedziałek dwóch dodatkowych zakładników, obie Izraelki, po tym jak w piątek uwolnił dwóch Amerykanów, matkę i córkę.

Biden powiedział, że planuje udać się do pokoju sytuacyjnego Białego Domu w związku z konfliktem na Bliskim Wschodzie, ale nie podał żadnych dalszych szczegółów.

Tymczasem Pentagon rozkazał dodatkowym oddziałom udać się na Bliski Wschód, podczas gdy administracja Bidena stara się powstrzymać Iran i Hezbollah przed rozszerzaniem wojny Izrael-Hamas.

Rzecznik Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego John Kirby powiedział, że Stany Zjednoczone „dodatkowe siły zbrojne dodały do ​​regionu, a w nadchodzących dniach i tygodniach przybędzie więcej sił, aby powstrzymać jakiekolwiek działania prowadzące do poszerzenia lub pogłębienia konfliktu”.

Posunięcia te nastąpiły po tym, jak Kirby powiedział, że Stany Zjednoczone stwierdziły „wzrost” ataków rakietowych i dronów przeprowadzanych przez wspierane przez Iran grupy zastępcze przeciwko bazom wojskowym, w których przebywa personel USA w Iraku i Syrii.

Kirby odmówił określenia, czego życzyłaby sobie dodatkowa obecność wojskowa. Pentagon odesłał już w ten region dwie grupy uderzeniowe lotniskowców.

„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni możliwością znaczącej eskalacji tych ataków” – stwierdził Kirby, dodając, że Biden nakazał sekretarzowi obrony Lloydowi Austinowi podjęcie kroków w celu zapewnienia „odpowiedniej postawy” Stanów Zjednoczonych.

Warto przeczytać!  Izrael twierdzi, że nie ma bliskiego porozumienia

Kirby powiedziała, że ​​Stany Zjednoczone wiedzą, że Iran „ściśle monitoruje” te wydarzenia, „a w niektórych przypadkach aktywnie ułatwia te ataki” i zachęca innych, którzy chcą wykorzystać konflikt dla „własnego dobra”.

„Wiemy, że celem Iranu jest utrzymanie pewnego poziomu zaprzeczalności. Nie pozwolimy im na to” – powiedział.

Skontaktuj się z Joeyem Garrisonem na X, wcześniej znanym jako Twitter, @joeygarrison.


Źródło