Podróże

Zaległości wizowe w Brazylii, Kolumbii, Indiach i Meksyku zbiera żniwo w USA

  • 13 kwietnia, 2023
  • 8 min read
Zaległości wizowe w Brazylii, Kolumbii, Indiach i Meksyku zbiera żniwo w USA


Każde wesele wiąże się z lawiną przygotowań do ostatniej chwili, ale Sunil Dhar ma na swojej liście rzeczy do zrobienia niezwykłe zadanie, gdy jego młodszy syn bierze ślub w czerwcu: upewnij się, że wszyscy są we właściwym kraju.

Dharowie pochodzą z rejonu Zatoki San Francisco. Ale ślub ma się odbyć prawie tysiąc mil na północ w Blaine w stanie Waszyngton, w pobliżu Łuku Pokoju, pomnika na granicy Stanów Zjednoczonych i Kanady z parkiem rozciągającym się na oba kraje. Park jest uważany za strefę neutralną, w której ludzie z obu krajów mogą mieszać się bez przechodzenia przez punkty kontrolne imigracyjne.

To jedyny sposób, aby rodzice panny młodej, którzy mieszkają w Delhi, mogli uczestniczyć. Aby wjechać do Stanów Zjednoczonych, potrzebowaliby wiz turystycznych, a czas oczekiwania w Indiach na złożenie wniosku o te wizy wynosi prawie rok.

Tak więc ślub odbędzie się w południowej części parku w Waszyngtonie, w wynajmowanym budynku zwanym American Kitchen. Rodzice panny młodej i inni członkowie rodziny, którzy mają już wizy kanadyjskie, wjadą do parku z północnej części Kolumbii Brytyjskiej. Parking po stronie amerykańskiej jest najdalej na południe, jak się da bez konieczności okazywania dowodu osobistego i dokumentów imigracyjnych.

65-letni Dhar powiedział, że nie chce powtórki nieobecności związanych z wizą podczas zeszłorocznego ślubu jego starszego syna w Bay Area – zwłaszcza jeśli chodzi o rodzinę jego przyszłej synowej.

„To pamiątka na całe życie” – powiedział Dhar. „I nie chciałbym, żeby jej rodzice nie byli obecni na jej ślubie”.

To nie tylko Indie. Podróżni z całego świata muszą długo czekać na ubieganie się o wizę turystyczną do Stanów Zjednoczonych. Wnioskodawcy z Brazylii i Meksyku muszą czekać ponad rok. W Kolumbii czas oczekiwania rozciąga się do 2025 roku.

Opóźnienia zbierają emocjonalne żniwo w rodzinach. Wielu imigrantów nie jest pewnych, kiedy zobaczą swoich starzejących się rodziców. Uroczystości zostały przełożone, ponieważ bliscy nie mogą przyjechać do Stanów Zjednoczonych.

Obywatele amerykańscy mogą podróżować do ponad stu krajów bez wizy. Ale miliardy ludzi na całym świecie, którzy nie są obywatelami jednego z 40 krajów objętych amerykańskim programem bezwizowym, muszą najpierw złożyć wniosek, zanim będą mogli odwiedzić Stany Zjednoczone.

Warto przeczytać!  Cleveland w stanie Ohio to najlepsze miejsce na emeryturę przy ograniczonym budżecie

Ten dokument, zwany wizą B1/B2, jest zwykle przyznawany na podróże osobiste lub służbowe i zwykle wymaga osobistego spotkania w ambasadzie lub konsulacie USA w celu przesłania cyfrowych zdjęć i odcisków palców oraz udzielenia wywiadu. Podczas tej rozmowy kandydaci muszą udowodnić, że mają silne więzi i zamierzają wrócić do swoich krajów ojczystych oraz mają uzasadnione powody, aby przyjechać do Stanów Zjednoczonych. Na tym etapie powstało wąskie gardło.

W 2020 roku amerykańskie urzędy konsularne na całym świecie zamknęły swoją działalność i przestały rozpatrywać wnioski w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Kiedy ponownie zaczęły napływać wnioski, urzędnicy zostali zasypani.

„W ciągu dwóch lat, kiedy placówki na całym świecie były zamknięte, powstały ogromne zaległości”, powiedziała Annelise Araujo, prawniczka imigracyjna i była przewodnicząca oddziału American Immigration Lawyers Association w Nowej Anglii. „I myślę, że nie mają wystarczających zasobów, aby nadrobić zaległości”.

Jednocześnie w Stanach Zjednoczonych podobne, związane z pandemią, zatłoczenie wniosków paszportowych przytłoczyło centra paszportowe z niedoborem personelu, co doprowadziło do 10-13-tygodniowych opóźnień w wydawaniu nowych paszportów i odnowień.

Departament Stanu powiedział, że do końca września zamierza osiągnąć poziom zatrudnienia w biurach wizowych USA za granicą do poziomu sprzed pandemii.

„Jeszcze przed pandemią kraje takie jak Brazylia, Kolumbia, Meksyk, Indie były naszymi największymi operacjami na świecie. Dlatego zwiększyliśmy zatrudnienie w tych lokalizacjach” — powiedziała w wywiadzie Julie M. Stufft, zastępca asystenta sekretarza ds. usług wizowych. „W zeszłym roku wydaliśmy więcej tych wiz turystycznych w miejscach takich jak Meksyk i Brazylia niż przed pandemią. W tym roku tak będzie w przypadku Indii”.

Pani Stufft powiedziała, że ​​departament rozpocznie również tej jesieni program pilotażowy, aby umożliwić odnowienie niektórych wiz pracowniczych w Stanach Zjednoczonych – co pozwoli niektórym wnioskodawcom uniknąć czasochłonnej i kosztownej konieczności opuszczenia Stanów Zjednoczonych w celu ponownego złożenia wniosku. Powiedziała, że ​​ten program pomoże zmniejszyć obciążenie urzędników wizowych za granicą: „Możemy zdjąć z nich tę pracę, aby mogli zobaczyć więcej osób ubiegających się o wizę B1/B2 po raz pierwszy”.

Warto przeczytać!  Silne wiatry i deszczowa pogoda utrudniają podróżowanie po Nowej Zelandii

Departament zniósł również wymóg przeprowadzania wywiadów dla osób, które posiadały wizę w ciągu ostatnich dwóch lat, co według pani Stufft było „preferowanym sposobem na skrócenie czasu oczekiwania” w porównaniu z opcjami takimi jak przeprowadzanie wywiadów przez wideo.

Wszyscy pozostali kandydaci nadal wymagają rozmowy kwalifikacyjnej.

Podczas gdy podróże krajowe zaczynają wracać do poziomu sprzed pandemii, liczba odwiedzających z zagranicy wciąż pozostaje w tyle. Według danych Narodowego Biura Podróży i Turystyki, będącego częścią Departamentu Handlu, liczba międzynarodowych przyjazdów do Stanów Zjednoczonych w 2022 r. nadal spadała o prawie 40 procent w porównaniu z poziomem sprzed pandemii.

Według danych Narodowego Biura Podróży i Turystyki Brazylia, Indie, Meksyk i Kolumbia – gdzie wnioskodawcy doświadczają obecnie największych opóźnień – należą do głównych źródeł międzynarodowych gości odwiedzających Stany Zjednoczone. Według danych Departamentu Stanu obywatelom tych czterech krajów przyznano ponad 2,4 miliona wiz turystycznych w roku fiskalnym 2019, ostatnim roku podróży przed pandemią.

Międzynarodowi goście wnieśli 239 miliardów dolarów do amerykańskiej gospodarki turystycznej przed pandemią. Zgodnie z najnowszymi dostępnymi danymi Narodowego Biura Podróży i Turystyki, w 2021 r. spadło to do 83 miliardów dolarów.

Branża turystyczna naciska na administrację, aby zrobiła więcej z zaległościami.

„Mamy ludzi, którzy chcą tu przyjechać i wydać swoje pieniądze, a my w zasadzie stawiamy przed nimi znak „Keep Out”. Zasadniczo mówimy, że Ameryka jest zamknięta dla biznesu dla tych podróżników. A to jest wyjątkowo szkodliwe i krótkowzroczne” – powiedział Geoff Freeman, szef US Travel Association, grupy handlowej.

Zaangażował się także Kongres. Ponadpartyjna grupa sześciu senatorów napisała w lutym list do Biura Spraw Konsularnych, prosząc o zajęcie się kwestią opóźnień wizowych.

Warto przeczytać!  Koncepcja Genesis X Dog zapewnia luksusowe Vanlife Twojemu najlepszemu (futrzanemu) przyjacielowi

„Podczas gdy coraz więcej turystów z całego kraju przyjeżdża do Nevady i pomaga naszej branży turystycznej odbić się, liczba międzynarodowych odwiedzin nadal pozostaje w tyle za poziomami sprzed Covid-19. Mamy więcej pracy, aby sprowadzić międzynarodowych turystów” – powiedział Jacky Rosen, demokrata z Nevady, który stoi na czele podkomisji ds. turystyki w Senacie i był jednym z prawodawców, którzy podpisali list.

W stanie, w którym mieszka pani Rosen, odbywają się coroczne targi technologiczne CES w Las Vegas, na których firmy z branży technologicznej i elektroniki użytkowej prezentują najnowocześniejsze innowacje.

Według danych dostarczonych przez organizatora targów, Consumer Technology Association, ponad jedna trzecia z prawie 119 000 uczestników CES w styczniu pochodziła z innych krajów, a około 2700 z nich z krajów, w których występują opóźnienia wizowe. Przynajmniej niektórzy wystawcy nie mogli przybyć na CES z powodu opóźnień wizowych, powiedział Gary Shapiro, dyrektor generalny stowarzyszenia.

Bruno Da Costa kieruje Global Leaders Experience, brazylijską firmą, która prowadzi program doświadczeń dla kadry kierowniczej najwyższego szczebla. Podczas każdej z dwóch do trzech podróży do Stanów Zjednoczonych, w ramach programu odbywającego się każdego roku, od 40 do 50 menedżerów odwiedza firmy, bierze udział w wydarzeniach networkingowych i zwiedza miasta w czasie wolnym.

Zwykle uczestnicy czekają na zbliżającą się podróż — zwykle w ciągu kilku najbliższych miesięcy — jeśli nie są w stanie uzyskać wizy na czas. Ze względu na długi czas oczekiwania pan Da Costa ponownie zastanawia się nad swoją strategią.

„Jeśli granica się zamyka, musimy się dostosować i przekierować naszych uczestników do innego kraju” – powiedział Da Costa.

Wysyła kolejną grupę kadry kierowniczej do Izraela i Dubaju.

Śledź New York Times Travel NA Instagram I zapisz się do naszego cotygodniowego biuletynu Travel Dispatch aby uzyskać porady ekspertów dotyczące mądrzejszego podróżowania i inspiracje na następne wakacje. Marzysz o przyszłej wycieczce lub po prostu podróżujesz w fotelu? Sprawdź nasze 52 miejsca do odwiedzenia w 2023 roku.




Źródło