Biznes

Założyciel kryptowalut Binance, Changpeng Zhao, skazany na cztery miesiące więzienia

  • 1 maja, 2024
  • 7 min read
Założyciel kryptowalut Binance, Changpeng Zhao, skazany na cztery miesiące więzienia


Założyciel Binance, Changpeng Zhao został skazany na cztery miesiące więzienia za awarie, które umożliwiły cyberprzestępcom i grupom terrorystycznym swobodny handel na największym na świecie wymiana kryptowalut.
Zhao (47 l.) został we wtorek skazany w Seattle przez sędziego okręgowego USA Richarda Jonesa. Ubrany w ciemny garnitur z jasnoniebieskim krawatem miliarder przybył do sądu w towarzystwie sześciu prawników. Jego matka i siostra oglądały wyrok z pierwszego rzędu sali sądowej.
Wyrok był znacznie niższy od trzech lat, o które prosili prokuratorzy, którzy chcieli dać przykład z Zhao dla szczegółowo kontrolowanej branży, która odbijała się od głośnych skandalów. Jest to pierwszy przypadek, kiedy dyrektor generalny trafił do więzienia za naruszenie ustawy o tajemnicy bankowej – zarzut ten był wielokrotnie wykorzystywany w postępowaniach karnych związanych z kryptowalutami w ostatnich latach.
Wydając wyrok, Jones wyraził nadzieję, że Zhao zrozumie, że pomimo „bogactwa, władzy i statusu” nikt nie jest chroniony przed oskarżeniem ani ponad prawem. Oczekuje się, że Zhao, który w widoczny sposób nie zareagował na wyrok, spędzi cztery miesiące w Federalnym Ośrodku Więziennym SeaTac w Seattle. Nie ustalono daty, w której Zhao zgłosi się władzom więziennym, chociaż wyraził chęć powrotu do rodziny w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Wyrok kończy wieloletnie śledztwo prowadzone przez Departament Sprawiedliwości, które rzuciło cień na Binance i człowieka znanego jako „CZ”, jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w branży. Sprawa ma również związek z 25-letnim wyrokiem więzienia wydanym Samowi Bankman-Friedowi, byłemu tytanowi kryptowalut, który ukradł miliardy dolarów klientom FTX.
Prawnicy Zhao powiedzieli, że nie może on przebywać w ośrodku o minimalnym rygorze, gdzie trafia większość oskarżonych umysłowych, ponieważ nie jest on obywatelem USA. To narażało go na większe ryzyko niż inni więźniowie – argumentowali jego prawnicy, błagając Jonesa, aby oszczędził mu więzienia.
’Bez precedensu’
Prawnicy Zhao wskazali na sprawy dotyczące podobnych naruszeń prawa bankowego, które zakończyły się zawieszeniem w zawieszeniu, jak np. ściganie kadry kierowniczej platformy kryptograficznej BitMEX. Jones stwierdził jednak, że to konkretne przestępstwo było „bezprecedensowe”, ponieważ dotyczyło milionów dolarów i doprowadziło do tego, że nielegalni uczestnicy, w tym terroryści i hakerzy, przenosili fundusze na Binance.
W listopadzie Zhao przyznał się do winy za niezastosowanie odpowiedniego programu prania pieniędzy na Binance, giełdzie, która rozpoczęła się w Szanghaju w 2017 roku i która każdego roku rozrosła się, przetwarzając transakcje warte biliony dolarów. Jednocześnie Binance przyznało się do naruszeń prawa dotyczącego przeciwdziałania praniu pieniędzy i sankcji oraz zgodziło się zapłacić 4,3 miliarda dolarów w celu zakończenia dochodzeń prowadzonych z Departamentem Sprawiedliwości i innymi amerykańskimi organami regulacyjnymi.
Zhao, który w wieku 12 lat przeprowadził się z Chin do Kanady, a później osiedlił się w Dubaju, od tego czasu nie może opuszczać Stanów Zjednoczonych. Zwracając się do sędziego we wtorek, wyraził skruchę i powiedział, że w listopadzie ubiegłego roku udał się do Seattle, aby przyznać się do winy, zamiast pozostać w swoim domu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które nie mają umowy ekstradycyjnej z USA.
„Opuściłem rodzinę, aby przyjechać do Stanów Zjednoczonych, aby wziąć odpowiedzialność za swoje czyny” – powiedział Zhao. „To dlatego, że odpowiedzialność jest dla mnie podstawową wartością i zgodnie z tym żyję”. Następnie opisał życie poza kryptowalutami, koncentrując się na filantropijnym projekcie edukacyjnym.
Przepisowe „Ups”
Podczas gdy federalne wytyczne dotyczące wyroków przewidywały karę do 18 miesięcy więzienia, rząd USA nalegał na dłuższą karę. Prokurator federalny Kevin Mosley powiedział, że naruszenia amerykańskiego prawa przez założyciela Binance były zamierzone, a nie przeoczenie.
„To nie był błąd” – powiedział Mosley. „To nie było regulacyjne «ups»”. Stwierdził jednak również, że kara, o którą ubiegały się Stany Zjednoczone, była proporcjonalna. Mosley powiedział, że rząd nie sugerował, że zbrodnie Zhao są porównywalne z zbrodniami Bankmana-Frieda, a także nie „próbował zabić branży kryptograficznej”.
Skoncentrował się na wyrażeniu, którego Zhao użył wiele lat wcześniej: „Lepiej prosić o przebaczenie niż o pozwolenie”.
Nie prosząc o pozwolenie, argumentował Mosley, Zhao uczynił swoją firmę wielką i zyskał sławę, stając się gwiazdą kryptowalut, omijając jednocześnie amerykańskie przepisy dotyczące zgodności. Brak odpowiedniego programu prania pieniędzy otworzył drzwi nielegalnym podmiotom, w tym mieszalnikom kryptowalut, hakerom i grupom terrorystycznym, w tym Al-Kaidzie i ISIS, do handlu Bitcoina na platformie.
Grupy terrorystyczne
W przykładzie podanym przez Financial Crimes Enforcement Network (FinCEN) Brygady Al-Kassama, wojskowe skrzydło Hamasu, wykorzystywały transakcje Bitcoinami do zbierania pieniędzy dla palestyńskiego ruchu oporu. Hamas, uznany przez USA za organizację terrorystyczną, 7 października zamordował ponad 1200 Izraelczyków.
Brak odpowiedniego przestrzegania przepisów doprowadził do tego, że niektórzy klienci prowadzili transakcje z mieszkańcami Iranu z naruszeniem amerykańskich sankcji. Z notatki rządu wynika, że ​​między 2018 a 2022 rokiem Binance przetworzyło co najmniej 1,1 miliona transakcji, które naruszyły amerykańskie sankcje, o wartości około 898 milionów dolarów.
Choć Zhao ustąpił ze stanowiska dyrektora generalnego w ramach ugody zawartej z rządem, nadal był właścicielem firmy i „odniesie znaczne zyski” – powiedział Mosley, argumentując, że sama grzywna nie wystarczy.
Sędzia stwierdził, że zaniepokoiło go również stwierdzenie „lepiej prosić o przebaczenie niż o pozwolenie”, wskazując na ironię losu Zhao, który teraz stanął przed nim i poprosił o przebaczenie.
Prawnik Zhao, Mark Bartlett, powiedział, że nie przychodzi mu do głowy nic innego, co można zrobić, aby okazać skruchę.
„Czy popełnił błędy? Absolutnie po to tu jesteśmy” – powiedział Bartlett.
Powiedział, że częściowo było to motywowane finansowo, ale Zhao zajął się kryptowalutami, „aby zmienić świat”.
Pomimo szeroko nagłośnionej sprawy karnej Zhao zachował swój osobisty majątek. Jego majątek wzrósł o 25 miliardów dolarów wraz z ożywieniem branży kryptograficznej w zeszłym roku i obecnie według indeksu miliarderów Bloomberg Billionaires Index zajmuje on 42. miejsce na liście najbogatszych osób na świecie.




Źródło

Warto przeczytać!  Zysk 7 lakh crore w 10 dni! Dlaczego akcje PSU rosną tak, jak Modi zarządzał „400 paar”