Świat

Zamieszki we Francji kosztowały już firmy ponad miliard dolarów

  • 4 lipca, 2023
  • 3 min read
Zamieszki we Francji kosztowały już firmy ponad miliard dolarów



Paryż/Londyn
CNN

Zaledwie kilka tygodni po tym, jak niezwykle destrukcyjne protesty i strajki w związku z reformą emerytalną we Francji ostatecznie ucichły, firmy w kraju zmagają się ze skutkami tygodniowych zamieszek.

Według francuskiego stowarzyszenia biznesowego MEDEF zamieszki, które zostały wywołane śmiertelnym postrzeleniem nastolatka przez policjanta w ubiegły wtorek, spowodowały już szkody o wartości ponad 1 miliarda euro (1,1 miliarda dolarów).

Protestujący splądrowali 200 sklepów i zniszczyli 300 oddziałów banków i 250 mniejszych sklepów narożnych, powiedział rzecznik MEDEF CNN.

Fala niepokojów wybuchła po tym, jak 17-letni Nahel Merzouk został zastrzelony podczas zatrzymania ruchu na przedmieściach Paryża. Protestujący w miastach w całej Francji wyszli na ulice w następnych dniach, aby wyrazić swoją wściekłość z powodu tego, jak marginalizowane społeczności w kraju są nadzorowane przez policję i zadać pytanie, czy rasa była czynnikiem powodującym śmierć Merzouka.

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział we wtorek, że wierzy, że „szczyt” przemocy już minął, jak podaje BFMTV stowarzyszona z CNN. Przemawiając do burmistrzów 241 gmin ogarniętych protestami, Macron obiecał swoje „całkowite wsparcie”.

Warto przeczytać!  Izrael ryzykuje tragiczne konsekwencje po dwóch śmiercionośnych nalotach

Sebastien Salom-Gomis/AFP/Getty Images

Protestujący wybijają witrynę sklepową podczas zamieszek w Nantes w zachodniej Francji, 30 czerwca 2023 r.

Francuski rząd rozważa również sposoby pomocy firmom najbardziej dotkniętym przez zamieszki, poinformował BFMTV, powołując się na ministra finansów Bruno Le Maire. Chodzi o anulowanie lub odroczenie składek na ubezpieczenie społeczne i podatków, powiedział Le Maire, dodając, że firmy będą miały 30 dni zamiast pięciu na złożenie wniosku ubezpieczeniowego.

Według DBRS Morningstar, agencji ratingowej, roszczenia te prawdopodobnie wyniosą mniej niż 1 miliard euro szacowanych szkód, co sugeruje, że wiele firm nie otrzyma pełnej rekompensaty za poniesione straty.

„Uważamy, że suma ubezpieczonych strat francuskiej branży ubezpieczeniowej powinna pozostać znacznie poniżej 1 miliarda euro”, powiedział we wtorek DBRS Morningstar, zauważając, że francuski rząd ponosi częściową odpowiedzialność za niektóre straty.

„Jest mało prawdopodobne, aby państwo francuskie pokryło straty związane z przerwami w działalności gospodarczej wynikające z wandalizmu, grabieży i potencjalnych godzin policyjnych” – dodała agencja w nocie.

Francuskie firmy przygotowują się teraz na większy ból, ponieważ turyści, wystraszeni obrazami przemocy i chaosu we Francji, decydują się nie podróżować do jednego z najpopularniejszych miejsc na świecie.

Warto przeczytać!  Siły rosyjskie i ukraińskie są wyczerpane walką o ruiny Bachmuta

Od początku lipca zagraniczni turyści odwołali 20-25% planowanych wyjazdów do Paryża, powiedział prezes MEDEF Geoffroy Roux de Bezieux we wtorek w rozmowie z nadawcą France Inter.

Zakłócenia pojawiają się w złym momencie dla francuskiej gospodarki, która w pierwszych miesiącach tego roku radziła sobie lepiej niż cała strefa euro, pomimo miesięcy protestów i strajków, gdy związki domagały się od rządu rezygnacji z planu podniesienia wieku emerytalnego z 62 do 64 lat.

Ale od tego czasu aktywność utknęła w martwym punkcie. Dane ankietowe opublikowane w zeszłym tygodniu wskazywały, że francuska produkcja spadła w czerwcu po raz pierwszy w tym roku i to w najszybszym tempie od lutego 2021 r., gdy sektor usług zaczął się cofać, a spowolnienie w produkcji pogłębiało.

– Niamh Kennedy w Dublinie przyczynił się do reportażu.


Źródło