„Zaoszczędziliśmy w Australii 3000 funtów, po prostu zmieniając miejsce pobytu”
![„Zaoszczędziliśmy w Australii 3000 funtów, po prostu zmieniając miejsce pobytu”](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/12/1_PAY-Couple-save-3000-travelling-Australia-rent-free-by-looking-after-strangers-pets-770x470.jpg)
Para, która uwielbia podróżować, opowiedziała, jak zaoszczędziła 3000 funtów podczas lotu do Australii, korzystając ze sprytnej sztuczki, dzięki której nigdy nie musiała płacić za hotele ani Airbnbs. Brytyjski duet Molly Thompson (24 lata) i Tom Brown (23 lata) zorganizowali swoją wymarzoną podróż, nie wydając ani grosza na pokoje.
Para zwiedzała nawet Melbourne – jedno z najdroższych miast świata – śpiąc w domach innych ludzi, po prostu wymieniając się usługami, które może wykonać prawie każdy. W zamian za bezpłatne miejsce do spania na wakacjach Molly i Tom zaopiekowali się ukochanymi futrzanymi przyjaciółmi właściciela domu.
Opieka nad zwierzętami oznaczała, że mogli spędzić w Australii jak najwięcej czasu, nie obciążając swoich kont bankowych. Małżeństwo z Beverly w East Yorkshire twierdzi, że podróżowanie podczas opieki nad zwierzętami pozwoliło im zaoszczędzić tysiące dolarów, co umożliwiło im dalsze podróżowanie po całym świecie do dalszych miejsc.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Odwiedzam z moimi dziećmi każdy kraj w Europie – nawet Rosję i Ukrainę”
CZYTAJ WIĘCEJ: „Zatrzymałem się w luksusowym kurorcie za 1 tys. funtów za noc w Tajlandii – było lepiej niż na Malediwach”
Molly powiedziała: „Naprawdę to uwielbiamy. Wiedzieliśmy, że chcemy wyrwać trochę czasu z naszego codziennego życia w domu, aby podróżować i zwiedzać jak największą część tej części świata, póki jest na to odpowiedni czas Australia to naprawdę niesamowity kraj, w którym można to zrobić!
„Zdecydowanie zaoszczędziło nam to fortunę. Nie tylko ze strony finansowej, ale po prostu nigdzie nie było takiej dostępności. Opieka nad domem oczywiście działa nieco inaczej niż wynajem, więc w rzeczywistości znacznie łatwiej było nam ubiegać się o pożyczkę” domów i bycia akceptowanym w porównaniu do ubiegania się o wynajem krótkoterminowy.
„Powiedziałbym, że ogólnie rzecz biorąc, zaoszczędziliśmy dzięki temu niecałe 3000 funtów w ciągu dwóch miesięcy. Oczywiście są to pieniądze, które wolelibyśmy mieć na dalsze podróże, więc zdecydowanie warto”.
Molly i Tom mówią, że wydali po 1100 funtów na bilety lotnicze do Australii z Londynu. To nie jest niezwykła cena. Skyscanner najtańszy lot z Londynu do Melbourne kosztuje obecnie 606 funtów, ale to oznacza podróż trwającą aż 38 godzin i dwa międzylądowania w Chinach. Szybsze trasy trwające od 22 do 23 godzin kosztują od 1170 do 1737 funtów.
Para rzuciła pracę, aby móc właściwie zwiedzać miasto, a dzięki opiekowaniu się różnymi zwierzętami udało im się zmieścić w budżecie na podróż. W jednym z kwater opiekowali się uroczym rudym kotem, a oprócz domu hojni właściciele domów – którzy są dla nich zupełnie obcy – podarowali parze swój samochód do bezpłatnego korzystania.
W innym bloku Molly i Tom przenieśli się na przedmieścia, ale ich czas nie był spokojny, ponieważ mieli pod opieką cztery psy. Zdecydowanie musisz być miłośnikiem zwierząt i lubić spacery, aby dostać się na koncert. Molly i Tom mogli zająć się domem, korzystając z aplikacji „Happy House Sitters”.
Molly dodała: „Najbardziej zapadającym w pamięć zwierzęciem był kot w naszym pierwszym domu, który pojawiał się w wielu moich relacjach na TikToku i Instagramie. Nawiązaliśmy więź z tym małym chłopcem i naprawdę ciężko było nam go opuścić.
„Mieliśmy naprawdę szczęście, ponieważ kot był cudowny, a dom był idealny do tego, do czego go potrzebowaliśmy. Zdecydowanie powiedziałbym, że największą korzyścią jest zostanie kotem, zanim jeszcze całkowicie przekształciłem się w psa. Nigdy nawet o tym nie myślałem kupić kota, bo przez całe życie otaczały mnie psy, ale teraz się nawróciłem”.
Chociaż para mogła spełnić swoje marzenie, zdała sobie sprawę, że opieka nad zwierzętami może być ciężką pracą i dużą odpowiedzialnością. Na pewno nie można tak swobodnie wychodzić, jak wtedy, gdy nie ma się zwierząt, które można karmić, wyprowadzać i którymi się opiekować.
Chcesz, aby najpopularniejsze artykuły podróżnicze i najlepsze oferty Daily Star trafiały prosto do Twojej skrzynki odbiorczej? Zapisz się na nasz bezpłatny cotygodniowy biuletyn Tutaj
Molly dodała: „Myślę, że przyzwyczailiśmy się do dość nieograniczonego trybu życia podczas podróży, ale zwierzęta wiążą się z dużym zaangażowaniem. Zwłaszcza, gdy byliśmy w domu z czterema psami.
„[The] Zwłaszcza psy wymagały dużo opieki – co bardzo różniło się od naszych zwykłych zajęć, gdy byliśmy tylko we dwoje. Jednak nie powiedziałbym, że było to oszustwo samo w sobie, a raczej nauka.
Gdy kończy się ich australijska wiza, Molly i Tom wracają do domu, do Wielkiej Brytanii, akurat na Boże Narodzenie. Nadal jednak chcą kontynuować podróż i na koniec roku zarezerwowali wycieczkę po Nowej Zelandii z przystankiem na przepięknym tropikalnym Fidżi.