Świat

Zapomniany zakładnik Izraela: Avera Mengistu pozostaje w niewoli Hamasu po 9 latach

  • 27 listopada, 2023
  • 8 min read
Zapomniany zakładnik Izraela: Avera Mengistu pozostaje w niewoli Hamasu po 9 latach


Dziewięć lat.

Tyle czasu minęło, odkąd rodzina Mengistu ostatni raz widziała swojego syna i brata, Averę Mengistu. Miał 27 lat, kiedy w stanie niepokoju emocjonalnego przekroczył granicę Gazy i został zabrany przez Hamas. Ma teraz 36 lat.

„To dziura. To jak zmysł: jak oczy, uszy lub rana. Żyje się z tym na zawsze, dopóki to wszystko się nie skończy i on nie wróci do domu” – Yallo Mengistu powiedział o nieobecności swojego brata w życiu rodziny. „Żyjemy z tym przez cały dzień, każdego dnia”.

Porwanie Mengistu pozostaje przedmiotem myśli jego rodziny i izraelskiej społeczności żydowskiej w Etiopii po tym, jak 7 października Hamas wziął około 240 zakładników.

Porozumienie, które doprowadziło do uwolnienia części zakładników, nie zawierało wzmianki o możliwej wymianie na Mengistu lub Hishama al-Sayeda, palestyńskiego obywatela Izraela pochodzenia beduińskiego, którego Hamas pojmał w 2015 r.

Plakaty z nazwiskami i twarzami zakładników z 7 października wiszą niemal w całym Izraelu: na znakach drogowych, przystankach autobusowych, witrynach restauracji i samochodach. Nigdzie jednak nie widać nazwiska ani twarzy Mengistu, choć Izrael twierdzi, że jest zdecydowany sprowadzić wszystkich zakładników.

Warto przeczytać!  Łodzie filipińskie i chińskie zderzają się podczas ostatniej konfrontacji na Morzu Południowochińskim

Sprawa Mengistu uwypukla nierówność, z jaką borykają się etiopscy Żydzi i inni nie-biali Izraelczycy, twierdzi artysta i aktywista, który od lat wzywał do powrotu Avery.

„Historia Avery jest moją historią i historią całej społeczności etiopskiej” – powiedział Michal Worke, izraelski artysta etiopskiego pochodzenia. „Dziewięć lat był zakładnikiem w Gazie i nikogo to nie obchodziło”.

Na rodzinę Mengistu wywierano presję, aby zachowywała się cicho

Matka Avery Mengistu, Agarnesh Mengistu (po lewej) i jego siostra Tsige Engidaw wchodzą do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w Genewie, 5 lipca 2023 r.

Gabriela Monneta

/

AFP za pośrednictwem Getty Images

Matka Avery Mengistu, Agarnesh Mengistu (po lewej) i jego siostra Tsige Engidaw wchodzą do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w Genewie, 5 lipca 2023 r.

Yallo Mengistu powiedział, że nie próbuje porównywać tych zrobionych 7 października ze sprawą jego brata.

Ale podobnie jak w przypadku rodzin zakładników z 7 października, nieobecność jego brata jest raną, która nie może się zagoić bez jego powrotu, powiedział.

„Za każdym razem, gdy ktoś wspomina Averę w obecności mojej matki, ona płacze” – powiedział. „Minęło wiele lat, ale nie można się do tego przyzwyczaić. To żywa istota”.

Po kłótni z matką 7 września 2014 r. Avera Mengistu opuścił dom rodzinny w Aszkelonie w Izraelu i nigdy nie wrócił. Według Human Rights Watch, nagranie wideo obejrzane przez rodzinę pokazuje, że Mengistu przedostał się do Gazy, przekraczając płot tej nocy.

Wjechał do Gazy na oczach izraelskich żołnierzy, którzy go nie zatrzymali. Będąc w Gazie, został wzięty do niewoli przez Hamas.

Avera Mengistu, gdy był młodszy, na niedatowanym zdjęciu rodzinnym.

Avera Mengistu, gdy był młodszy, na niedatowanym zdjęciu rodzinnym.

Jego brat powiedział, że w noc wyjazdu Mengistu był w stanie emocjonalnym. Od śmierci brata Masrashau w 2011 r. cierpiał na pogorszenie stanu zdrowia psychicznego, przebywał w szpitalu i zażywał leki.

Fakt, że Mengistu sam przekroczył granicę Gazy i cierpiał na problemy psychiczne, został od tego czasu przekręcony przez część izraelskich mediów i rząd, aby oddalić powagę jego sytuacji, Worke, artysta wzywający do jego uwolnienia, powiedział.

„To nie stało się z jego własnej woli. Zdiagnozowano u Avery chorobę psychiczną, dwukrotnie hospitalizowano go w szpitalu psychiatrycznym i zażywał leki” – powiedział Yallo Mengistu. Jego brat nie mógł wziąć odpowiedzialności za swoje czyny. „Więc twierdzenie, że przekroczył granicę własnej woli, nie jest nawet istotne”.

Tydzień po porwaniu Mengistu odbyło się spotkanie z jego rodziną i niektórymi przedstawicielami rządu.

„Powiedzieli nam: «Wiemy, gdzie on jest, nie ma się czym martwić, po prostu zachowajcie to cicho. Nie rozmawiajcie o tym». Potem, miesiąc później, odwiedził nas dowódca Dywizji Gaza, przyszedł i powiedział, że stracili z nim kontakt [Avera] i nie wiedzieli, gdzie on jest. Od tamtej pory nie otrzymaliśmy żadnych informacji. Nic.”

W oświadczeniu dla NPR biuro izraelskiego premiera oznajmiło: „Wszyscy zakładnicy przetrzymywani w Gazie zostaną sprowadzeni z powrotem do Izraela. Gal Hirsch, specjalny koordynator ds. zakładników i zaginionych wyznaczony przez premiera, spotkał się z rodziną Mengistu. Izrael zobowiązuje się do sprowadzenia wszystkich zakładników i zaginionych osób, w tym Avery Mengistu”.

Rząd izraelski ogłosił, że Mengistu był przetrzymywany przez Hamas w lipcu 2015 r. – prawie rok po jego zniknięciu. To dlatego, że izraelska gazeta Haaretz złożył wniosek o uchylenie nakazu milczenia nałożonego przez rząd w sprawie Mengistu.

Gdyby tak się nie stało, Yallo Mengistu powiedział, że rodzina prawdopodobnie nadal milczałaby. W 2015 r. Haaretz opublikował na YouTube film przedstawiający rozmowę rodziny Mengistu z członkami rządu, podczas której słychać, jak urzędnicy grożą rodzinie i znęcają się nad nią.

„To najcięższa możliwa sytuacja. Z jednej strony mówią ci, że jeśli będziesz mówić, będzie to dla niego złe i spowoduje, że pozostanie w Gazie znacznie dłużej, ale jeśli będziesz milczeć, sprowadzimy go z powrotem od razu” – powiedział. „Zamykasz się i cierpisz w milczeniu. To okropne uczucie”.

W styczniu 2023 r., ponad osiem lat po porwaniu, Hamas opublikował wideo rzekomo przedstawiające wciąż żywego Mengistu. Według New York TimesaMengistu zapytał po hebrajsku w nagraniu: „Jak długo ja i moi przyjaciele pozostaniemy tutaj w niewoli po długich latach cierpienia i bólu? Gdzie jest państwo i naród Izrael?”

W momencie publikacji filmu serwis i24NEWS English rozmawiał z rodziną Mengistu. Powiedzieli, że nie są pewni, czy to na pewno Avera. Rodzina stwierdziła, że ​​– podobnie jak reszta Izraela – widziała nagrania wideo wyłącznie w prasie.

„Historia Avery jest moją historią”

Worke przez lata poświęcała większość swojej pracy Averze Mengistu, obywatelce Izraela przetrzymywanej w Gazie od ponad dziewięciu lat, o której zapomniały izraelskie media i rząd – mówi.

Obrazy Tanyi Habjouqi/NOOR

Worke przez lata poświęcała większość swojej pracy Averze Mengistu, obywatelce Izraela przetrzymywanej w Gazie od ponad dziewięciu lat, o której zapomniały izraelskie media i rząd – mówi.

W ciągu dziewięciu lat od porwania jego brata rodzina Mengistu znalazła srebrne życie: „Zwykli ludzie, którzy nigdy nie spotkali Avery, zrobili więcej i pomogli więcej niż rząd” – powiedział Yallo Mengistu.

Powiedział, że znaczna część izraelskiego społeczeństwa, w tym etiopska społeczność żydowska Mengistu, wspiera ich rodzinę.

Żydzi etiopscy zaczęli przybywać do Izraela pod koniec lat siedemdziesiątych. Obecnie żyje tam ponad 140 000 żydowskich obywateli Izraela pochodzenia etiopskiego. Jednak etiopska społeczność żydowska często doświadcza poważnej dyskryminacji i nierówności w Izraelu. Żydzi etiopscy często znajdują się na najniższym szczeblu społeczno-ekonomicznym w Izraelu.

Worke jest artystą i członkiem tej populacji. Od czasu porwania Mengistu maluje jego i jego rodzinę. Regularnie publikuje swoje prace w mediach społecznościowych i pojawia się na protestach, zawsze opowiadając się za jego uwolnieniem.

Powiedziała, że ​​wszędzie widzi nierówności, z którymi boryka się społeczność.

„Spotkałam się z tym w swojej edukacji, w świecie sztuki, gdzie nie daje się wystarczającego głosu etiopskim artystom” – powiedziała. „Tak więc historia Avery pojawia się w wielu mniejszych historiach, co czyni jego historię bardziej symboliczną, wspólną dla całej społeczności”.

Michal Worke, izraelska artystka o etiopskich korzeniach, dzieli się swoją twórczością poświęconą Averze Mengistu.

Obrazy Tanyi Habjouqi/NOOR

Michal Worke, izraelska artystka o etiopskich korzeniach, dzieli się swoją twórczością poświęconą Averze Mengistu.

Worke powiedziała, że ​​widziała dzieła sztuki stworzone na cześć setek Izraelczyków porwanych 7 października, z których część została uwolniona w ramach porozumienia z Hamasem przewidującego uwolnienie Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.

„Są artyści, którzy od razu zaczęli pracować, którzy po prostu wskoczyli i zaczęli pokazywać swoje twarze [the kidnapped] i dając im platformę. Ale nie dla Avery. Nie ma go tam, nigdzie nie ma jego twarzy” – powiedziała.

Nadal publikuje posty na temat jego sprawy, dzieląc się swoimi zdjęciami, nawet po 7 października, kiedy większość uwagi skupiła się na zakładnikach wziętych w ataku Hamasu. Powiedziała, że ​​spotkała się z krytyką za to.

„Publikuję krytyczny artykuł na temat Avery, a ludzie mówią, że to nie czas na krytykę. Jeśli nic nie powiesz, nic się nie zmieni” – powiedziała. „Chcę, żeby było jasne, kocham mój kraj. Ale myślę, że jeśli chcesz coś zmienić, musisz zidentyfikować problem”.

Z Tel Awiwu relacjonowała Jaclyn Diaz z NPR. Niezależna producentka Eve Guterman przyczyniła się do powstania tego raportu.

Prawa autorskie 2023 NPR. Aby zobaczyć więcej, odwiedź


Źródło