Zarabiam 28 tys. funtów, ale nie wydaję nic na czynsz, ponieważ mieszkam w furgonetce
![Zarabiam 28 tys. funtów, ale nie wydaję nic na czynsz, ponieważ mieszkam w furgonetce](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/04/newspress-collage-qc4xkcat0-1712055292802-770x470.jpg)
A WOMAN opowiedziała, jak przekształciła nudną białą furgonetkę w różowy raj, w którym żyje na pełny etat.
Tamzin Imogen Adams kupiła wagon kolejowy byłej sieci Network w listopadzie 2020 r., po ukończeniu uniwersytetu i wydaniu 4000 funtów na jego przebudowę.
25-letnia starsza dyrektor ds. kampanii marketingowych nadal mieszka w furgonetce, mimo że zarabia 28 000 funtów rocznie, ponieważ jak powiedziała, podróżowanie furgonetką było jej marzeniem przez całe życie.
Tamzin, która pochodzi z Leeds, spędziła w niej ostatnie dwa lata podróżując po Europie różowy van i odwiedził Niemcy, Belgię, Francję i mnóstwo innych krajów.
Ujawniła, że metamorfoza jej furgonetki wygląda tak dobrze, że internetowe trolle nie chcą uwierzyć, że zrobiła to sama.
Tamzin traktuje te uwagi jako komplement i powiedziała, że dzięki samodzielnej konwersji udało jej się zaoszczędzić 16 000 funtów.
Przeczytaj więcej historii z życia wziętych
Powiedziała Media Drum World: „Słyszałam, jak ludzie rozpowszechniali plotki, że tylko udawałam, że sama go przerabiam, ale w rzeczywistości płaciłam profesjonalistom, aby robili to w tajemnicy, co właściwie traktuję jako komplement, jeśli ludzie uważają, że wygląda na tyle dobrze, że można go zbudować zawodowo.
„Widziałem też ludzi, którzy spekulowali, że ktoś musiał kupić tę furgonetkę dla mnie, a nie za własne zarobione pieniądze.
„To bolesne i poniżające, że ludzie nadal zakładają, że młoda kobieta nie miałaby umiejętności ani środków finansowych, aby samodzielnie zrealizować taki projekt”.
Tamzin ujawniła, że kupiła furgonetkę po tym, jak tata zachęcał ją do podążania za swoimi marzeniami.
Powiedziała: „Kupiłam vana w listopadzie 2020 r., kilka miesięcy po ukończeniu studiów.
„Ukończenie szkoły w czasie pandemii i izolacji było trudne, ponieważ zawsze marzyłam o podróżowaniu tak dużo, jak to tylko możliwe.
Zamiast tego musiałam wrócić do rodziny i przemyśleć na nowo swoją przyszłość.
„Tata powiedział mi, że nie będzie lepszego momentu, aby to zrobić, i jeśli nie zrobię tego teraz, prawdopodobnie nigdy by to nie nastąpiło.
„Wydawało mi się to przerażające i irracjonalne, ponieważ musiałbym wydać wszystkie moje oszczędności na zakup furgonetki, podczas gdy większość ludzi zaczyna oszczędzać na dom lub rodzinę po dwudziestce.
„Nie chciałam jednak niczego żałować, gdy będę starsza, więc zdecydowałam się po prostu to zrobić”.
Tamzin powiedziała, że przerabiała furgonetkę wieczorami i w weekendy, kiedy nie była w pracy.
Powiedziała: „Spodobał mi się pomysł samodzielnej przeróbki furgonetki, aby móc ją zaprojektować dokładnie tak, jak ją sobie wyobrażałam. Chciałam, żeby była przytulna, przytulna i piękna, a nie jak standardowe wnętrze kampera lub przyczepy kempingowej.
„Pomyślałem też, że taniej będzie zrobić to sam, ponieważ miałem tak napięty budżet”.
Podczas przebudowy dodała panele słoneczne, zbudowała meble, zaizolowała furgonetkę i wykonała instalację wodno-kanalizacyjną.
Osiem łatwych porad i wskazówek dotyczących majsterkowania
Kompletny przewodnik dla właścicieli domów i najemców:
Powiedziała, że najtrudniejszą rzeczą było nauczenie się wielu nowych umiejętności „i konieczności uczenia się na własnej skórze, początkowo popełniając błędy”.
Dzieląc się niemal tragicznym doświadczeniem, jakie przeżyła z A moc narzędzia Tamzin powiedział: „Pewnego razu zaplątałem sweter w elektryczną szlifierkę. Rozerwał mój sweter i prawie zaczął rozdzierać skórę na brzuchu, ale na szczęście udało mi się wyciągnąć wtyczkę, zanim zaszło tak daleko.
„Ostatecznie jednak krwawy pot i łzy były tego warte, a ręczne wykonanie czegokolwiek jest najbardziej satysfakcjonującym doświadczeniem w historii. Za każdym razem, gdy wchodzę do furgonetki, wciąż myślę: „wow, nie mogę uwierzyć, że udało mi się to wszystko zrobić!”.
„Moje ulubione komentarze na temat furgonetki pochodzą od starszych osób, które mówią: «Szkoda, że nie miałam odwagi zrobić czegoś takiego w twoim wieku» i chwalą moją niezależność”.
Tamzin powiedziała, że najbardziej w życiu w furgonetce najbardziej podoba jej się swoboda, jaką daje.
Powiedziała: „W zasadzie mogę przenieść swój dom tam, gdzie mam na to ochotę” – powiedziała.
„Jeśli pada deszcz, mogę pojechać w słoneczne miejsce. Jeśli mam ochotę być w górach, mogę się tam wybrać, na plażę lub do miasta.
„Kiedyś czułam, że nie mogę nic zrobić bez towarzystwa przyjaciela, partnera lub członka rodziny.
„Odkąd mam furgonetkę, czuję się o wiele bardziej sprawna i niezależna. Uwielbiam spędzać czas samotnie i podróżować zarówno samotnie, jak i z bliskimi”.
Fabulous zapłaci za Twoje ekskluzywne historie. Wystarczy wysłać e-mail na adres: bajecznycyfrowy@the-sun.co.uk i w temacie wpisać WYŁĄCZNIE.