Świat

Zatonięcie jachtu bayesowskiego na Sycylii – jak doszło do tragedii

  • 20 sierpnia, 2024
  • 8 min read
Zatonięcie jachtu bayesowskiego na Sycylii – jak doszło do tragedii


Reuters Nurkowie przeszukują wybrzeża PorticelloAgencja Reutersa

Nurkowie przeszukujący wody u wybrzeży Porticello

Jedna osoba zginęła, a sześć zaginęło, gdy luksusowy jacht zatonął w wyniku niesprzyjających warunków pogodowych u wybrzeży Sycylii.

Pływający pod banderą brytyjską 56-metrowy statek Bayesian przewoził 22 osoby – 12 pasażerów i 10 członków załogi – gdy wczesnym rankiem w poniedziałek uderzyła silna burza, która utworzyła nad wodą trąby wodne.

Uratowano piętnaście osób, a poszukiwania zaginionych, wśród których znajduje się brytyjski potentat technologiczny Mike Lynch, są w toku.

Oto, co do tej pory wiemy o tej tragedii i jej przebiegu.

Co się stało z jachtem?

Mapa Porticello i Palermo na Sycylii

Świadkowie twierdzą, że w poniedziałek wczesnym rankiem w Bayesa uderzyła nagła i potężna burza.

Według doniesień statek był zakotwiczony na dnie morza poza portem w Porticello, małej wiosce rybackiej na wschód od Palermo, gdy uderzył, jak to określiła włoska straż przybrzeżna, „gwałtowny sztorm”.

Burza była tak silna, że ​​nad morzem pojawiały się trąby wodne, czyli wirujące kolumny powietrza i mgły.

Świadkowie poinformowali włoską agencję prasową Ansa, że ​​kotwica bayesowska była opuszczona, gdy uderzył sztorm, co spowodowało złamanie się 72-metrowego (236 stóp) aluminiowego masztu na pół, utratę równowagi i zatonięcie statku.

Zniknął pod wodą około godziny 5:00 czasu lokalnego (4:00 czasu brytyjskiego).

Karsten Borner, kapitan pobliskiej łodzi, powiedział, że po przejściu burzy załoga zauważyła, że ​​jacht, który płynął za nimi, zniknął.

„Zobaczyliśmy czerwoną flarę, więc mój pierwszy oficer i ja udaliśmy się na miejsce i zobaczyliśmy dryfującą tratwę ratunkową” – powiedział agencji Reuters.

Jego załoga przyjęła na pokład kilku rozbitków, w tym trzech ciężko rannych.

Inny świadek, Fabio Cefalù, kapitan kutra, zeznał, że właśnie wybierał się na połów, gdy zobaczył błyski piorunów, więc został w porcie.

„Około 4:15 rano zobaczyliśmy flarę na morzu” – powiedział, według doniesień agencji informacyjnej EVN.

„Czekaliśmy, aż ta trąba wodna minie. Po 10 minutach wyszliśmy na morze i zobaczyliśmy poduszki i całą resztę łodzi [that had sunk]i wszystko co było na pokładzie, na morzu. Jednakże nie widzieliśmy żadnych ludzi na morzu.”

„Wielka katastrofa” – mówi kapitan łodzi ratunkowej

Warto przeczytać!  Polska rozpoczyna obchody masakr z czasów II wojny światowej dokonanych przez Ukraińców, którzy zerwali sąsiedzkie więzi

Inny rybak opisał, że widział na własne oczy, jak jacht „tonie”.

W rozmowie z gazetą Giornale di Sicilia świadek powiedział, że był w domu, gdy uderzyło tornado.

„Potem zobaczyłem łódź, miała tylko jeden maszt, była bardzo duża” – powiedział.

Niedługo potem udał się do zatoki Santa Nicolicchia w Porticello, aby lepiej przyjrzeć się temu, co się dzieje.

Dodał: „Łódź wciąż unosiła się na wodzie, a potem nagle zniknęła. Widziałem na własne oczy, jak tonie”.

Jedna z ocalałych, brytyjska turystka Charlotte Golunski, opowiedziała włoskiej gazecie La Repubblica, jak podtrzymywała swoją roczną córeczkę Sofię, aby nie dopuścić do jej utonięcia.

Dodała, że ​​oni dwoje i jej partner James przeżyli tylko dlatego, że byli na pokładzie, gdy jacht zatonął.

Obudziły ich „grzmoty, błyskawice i fale, które wprawiły naszą łódź w taniec”, a zanim wrzucono ich do wody, poczuli się, jakby nadszedł „koniec świata”.

Charlotte powiedziała: „Przez dwie sekundy zgubiłam córkę w morzu, a potem szybko ją przytuliłam pośród wściekłości fal”.

Dodała: „Utrzymywałam ją na powierzchni z całych sił, wyciągając ręce do góry, żeby nie utonęła.

„Było ciemno. W wodzie nie mogłam utrzymać oczu otwartych. Krzyczałam o pomoc, ale wszystko, co słyszałam wokół siebie, to krzyki innych”.

Kto był na pokładzie?

Asystent Mike LynchROCZNIE

Wśród zaginionych jest potentat technologiczny Mike Lynch

W momencie uderzenia burzy na pokładzie znajdowały się 22 osoby, w tym 12 pasażerów i 10 członków załogi.

Odnaleziono jedno ciało. Nie zostało ono formalnie zidentyfikowane, ale straż przybrzeżna Palermo stwierdziła, że ​​był to kucharz statku. Jego narodowość nie została potwierdzona.

Wśród sześciu zaginionych osób znajduje się 59-letni przedsiębiorca technologiczny Mike Lynch, nazywany przez niektórych „brytyjskim Billem Gatesem”.

Pan Lynch założył giganta oprogramowania Autonomy w 1996 roku i w 2006 roku został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego za usługi dla przedsiębiorstw.

W czerwcu oczyszczono go z zarzutów popełnienia oszustwa na wielką skalę związanego ze sprzedażą amerykańskiej firmie Hewlett Packard za kwotę 11 miliardów dolarów (8,64 miliarda funtów).

Potem on powiedział BBC w wywiadzie udało mu się udowodnić swoją niewinność tylko dlatego, że miał środki pozwalające na pokrycie ogromnych kosztów prawnych.

Warto przeczytać!  Wojna Izrael-Hamas i wiadomości z Gazy: Hamas publikuje wideo przedstawiające rannego izraelsko-amerykańskiego zakładnika

Sycylijska agencja ochrony cywilnej potwierdziła BBC, że wśród zaginionych znajdują się 18-letnia córka pana Lyncha – Hannah, prezes banku Morgan Stanley International Jonathan Bloomer i prawnik z Clifford Chance Chris Morvillo.

Dziennik „La Repubblica” podaje, że wśród zaginionych jest sześciu obywateli Wielkiej Brytanii, czterech obywateli Wielkiej Brytanii i dwóch obywateli Stanów Zjednoczonych.

Żona pana Lyncha, Angela Bacares, jest jedną z 15 uratowanych osób; osiem z nich trafiło do szpitala, poinformowała włoska straż przybrzeżna.

Charlotte Golunski, jej mąż i córka Sofia również zostali uratowani. Nie odnieśli obrażeń, ale zabrano ich do szpitala na badania kontrolne.

Powiedziała, że ​​byli na jachcie z grupą współpracowników.

Dziennik Il Giornale di Sicilia podał, że na pokładzie statku znajdowali się głównie pasażerowie brytyjscy, ale były też osoby z Nowej Zelandii, Sri Lanki, Irlandii i obywatele brytyjsko-francuscy.

Lekarz z Palermo powiedział, że „bardzo zmęczeni” ocaleni „nieustannie pytali o zaginionych”.

Doktor Domenico Cipolla powiedział agencji Reuters, że jedna z kobiet, którą leczył, opisała podróż jako „urlop firmowy”, a część uczestników była „bardzo młoda”.

„Dołączyło się do nas wielu współpracowników, przyjaciół, kilku mężów, żon i paru przyjaciół” – dodaje.

Facebook Charlotte GolunskiFacebook

Charlotte Golunski została uratowana wraz z mężem i małą córeczką

Jakie są najnowsze informacje dotyczące wyszukiwania?

Sześciu pasażerów nadal uznaje się za zaginionych, a straż przybrzeżna Palermo poinformowała, że ​​operacja poszukiwawczo-ratunkowa jest „nieustannie kontynuowana”.

Nurkowie policyjni zidentyfikowali wrak około 50 metrów pod powierzchnią.

W poniedziałek w poszukiwaniach uczestniczyły cztery łodzie patrolowe, helikopter i zespół nurków. Dołączyła również marynarka i podwodny zespół straży pożarnej z Palermo.

Na nagraniach z wraku widać helikoptery krążące nad kilkoma statkami straży przybrzeżnej, podczas gdy nurkowie ubrani w jaskrawo pomarańczowe stroje schodzili do wody.

Francesco Venuto, rzecznik sycylijskiej agencji ochrony ludności, powiedział w poniedziałek BBC, że ekipy ratownicze obawiają się, że ciała zaginionych „muszą znajdować się” w łodzi.

„Przeszukiwaliśmy cały dzień helikopterami i łodziami, nic nie znaleźliśmy. To nie miałoby sensu, w tych warunkach powinniśmy już coś znaleźć” – dodał.

Warto przeczytać!  Walki w Sudanie trwają już drugi dzień | Wiadomości o konflikcie

Jak wynika z ustaleń BBC, w poniedziałek brytyjski Marine Accident Investigation Branch wysłał czteroosobowy zespół śledczy w celu przeprowadzenia wstępnej oceny okoliczności zatonięcia statku Bayesa.

Dyrektor generalny sycylijskiej agencji obrony cywilnej Salvatore Cocina poinformował, że akcja ratunkowa zostanie wznowiona we wtorek o godzinie 6:30 czasu lokalnego (5:30 czasu brytyjskiego).

Jak powiedział, w poniedziałek z Rzymu przybyła specjalistyczna ekipa nurków-poszukiwaczy i ratowników, którzy mają nadzieję „osiągnąć rezultaty” albo w nocy, albo najpóźniej we wtorek rano.

Czym jest trąba wodna i dlaczego powstaje?

Monitoring uchwycił moment, w którym burza uderzyła w wybrzeże Sycylii w pobliżu Palermo

Trąba wodna jest podobna do tornada i może tworzyć się nad oceanami, morzami lub dużymi jeziorami.

Od połowy ubiegłego tygodnia w zachodniej części Morza Śródziemnego szaleją silne burze.

W niedzielę wieczorem i w poniedziałek rano północne wybrzeże Sycylii nawiedziła zła pogoda.

Matt Taylor, prezenter pogody BBC, powiedział: „Trąba wodna to tornado występujące nad wodą, a nie nad lądem.

„Mogą powstawać w czasie intensywnych burz, na bazie chmur cumulonimbus/burzowych.

„Turbulencje i wiatr wiejący w nieco różnych kierunkach wokół chmury mogą powodować obrót pod podstawą chmury i powstanie trąby powietrznej.

„Podobnie jak tornada, przynoszą silne wiatry, ale zamiast unosić kurz i zanieczyszczenia, powodują mgiełkę wodną wokół kolumny wirującego powietrza”.

Czym jest teoria bayesowska i kto jest jej właścicielem?

EPA-EFE/REX/Shutterstock Jacht bayesowskiAgencja Ochrony Środowiska-EFE/REX/Shutterstock

Superjacht może pomieścić do 12 gości w sześciu apartamentach. Można go wynająć za kwotę do 195 000 euro (166 000 funtów) tygodniowo.

Została zbudowana w 2008 roku przez włoską firmę Perini Navi.

Zarejestrowanym właścicielem Bayesa jest firma Revtom Ltd z siedzibą na Wyspie Man.

Nazwa jachtu prawdopodobnie wywodzi się z teorii bayesowskiej, na której opierała się praca doktorska pana Lyncha i oprogramowanie, na którym zarobił on fortunę.

Żona pana Lyncha, pani Bacares, jest jedyną prawną właścicielką spółki Revtom, zarejestrowanej na Wyspie Man.

Według serwisu VesselFinder, zajmującego się śledzeniem ruchu statków, statek Bayesian odbył w ostatnich dniach szereg rejsów, zawijając do różnych portów na Sycylii.

Rzecznik Camper and Nicholsons International, firmy zarządzającej łodzią zbudowaną w 2008 r., powiedział BBC Verify: „Naszym priorytetem jest pomoc w trwających poszukiwaniach i zapewnienie wszelkiego niezbędnego wsparcia uratowanym pasażerom i załodze”.


Źródło