Zawalenie się dachu lotniska w Delhi w wyniku monsunu zmiażdżyło samochody
![Zawalenie się dachu lotniska w Delhi w wyniku monsunu zmiażdżyło samochody](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/2UQDDUR24AO33V4CZFNPUE32AM_size-normalized.jpgw1440-770x470.jpeg)
„Reszta budynku terminala została zamknięta i wszystko jest dokładnie sprawdzane, aby nie doszło tu do żadnego innego niefortunnego incydentu” – dodał. „Pasażerowie są dla nas priorytetem”.
Zagubieni pasażerowie skarżyli się na brak jasnej komunikacji ze strony władz. „Utknęło tu około 800 osób, ale nie ma odpowiedzialnej osoby, która mogłaby z nami porozmawiać” – powiedział lokalnej telewizji jeden z pasażerów. „Po prostu bezmyślnie tu stoimy”.
Po początkowym zawieszeniu urzędnicy przenieśli wszystkie operacje do dwóch pozostałych terminali lotniska, które również obsługują loty międzynarodowe. IndiGo Airlines, firma kontrolująca 60 procent krajowego rynku lotniczego w Indiach, według analityków handlowych, początkowo odwołała loty zaplanowane do odlotu z terminala.
Według Atula Garga, dyrektora Delhi Fire Service, akcja ratunkowa była prowadzona przez funkcjonariuszy straży pożarnej przez trzy godziny. Do wypadku doszło, gdy części Nowego Delhi zostały zalane wodą po kolana z powodu monsunów, co wstrzymało ruch i zerwało linie energetyczne.
Od dawna pojawia się krytyka złego utrzymania w kraju i a brak nadzoru nad wykonawcami dużych inwestycji budowlanych. W ostatnich latach w Indiach nastąpił ogromny rozkwit infrastruktury, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na transport.
DAJ SIĘ ZŁAPIĆ
Historie, które Cię poinformują
„Szybki rozwój infrastruktury w ostatnich latach był niskiej jakości, wymagał monitorowania i konserwacji, a także wiązał się z korupcją” – powiedział Anup Kumar Srivastava, były konsultant Krajowego Urzędu ds. Zarządzania Katastrofami, który obecnie prowadzi niezależne konsultacje. „Życie zwykłego człowieka jest teraz zagrożone, gdy podróżuje mostem, tunelem lub tamą”.
Branża lotnicza w Indiach, zajmująca trzecie miejsce pod względem wielkości rynku na świecie, wybudowała 75 nowych lotnisk i odnotowała podwojenie krajowego ruchu pasażerskiego w ciągu ostatniej dekady.
Premier Narendra Modi intensywnie promował ambitne inicjatywy infrastrukturalne kraju, często podróżując, aby otwierać autostrady, stacje kolejowe i lotniska. Ostatnia kampania wyborcza jego partii uczyniła rozwój infrastruktury centralnym punktem.
Trzy miesiące temu Modi zainaugurował odnowiony terminal na tym samym lotnisku, ale urzędnicy pośpieszyli z wyjaśnieniami, że nie chodzi o tę część lotniska, która właśnie się zawaliła. Członkowie rządzącej partii Bharatiya Janata obarczyli winą za wrak lotniska Partię Kongresową, która sprawowała władzę w czasie budowy tego konkretnego dachu.
Jednak chór krytyków w mediach społecznościowych nazwał incydent w Delhi najnowszym z długiej listy problemów infrastrukturalnych dotykających kraj, pomimo opłat zapłaconych specjalnie za konserwację. W czwartek deszcze zawaliły część zadaszenia na lotnisku w stanie Madhya Pradesh, które zostało odsłonięte zaledwie kilka tygodni wcześniej.
„Korupcja i przestępcze zaniedbania są odpowiedzialne za upadek tandetnej infrastruktury, która rozpada się jak talia kart” – napisał w poście przewodniczący opozycyjnej Partii Kongresowej Mallikarjun Kharge.
Niedawno wypadek kolejowy w Bengalu zabił dziewięć osób, co przywołało obrazy jeszcze gorszego incydentu sprzed roku, kiedy to karambol trzech pociągów zabił 275 osób i zranił około 1000. Pod koniec zeszłego roku zawalony tunel pozostawił 41 pracowników budowlanych uwięzionych prawie 300 stóp pod ziemią na prawie trzy tygodnie.
Delhi International Airport Limited, firma zarządzająca obiektem zbudowanym w 2009 roku, ogłosiła odszkodowanie w wysokości 24 000 dolarów dla rodziny zmarłego i około 3500 dolarów dla każdej osoby rannej w wyniku upadku.