Biznes

„Zdenerwowany” Hindus po zwolnieniu włamuje się do serwera singapurskiej firmy i usuwa dane | Trendy

  • 15 czerwca, 2024
  • 3 min read
„Zdenerwowany” Hindus po zwolnieniu włamuje się do serwera singapurskiej firmy i usuwa dane |  Trendy


Obywatel Indii został tutaj skazany na dwa lata i sześć miesięcy więzienia za zarzut nieuprawnionego dostępu do materiałów komputerowych, podczas którego usunął 180 serwerów wirtualnych, co kosztowało jego pracodawcę około 918 000 SGD (678 000 USD).

Hindus powiedział, że poczuł się „zdezorientowany i zdenerwowany” po zwolnieniu z singapurskiej firmy, której serwery później zhakował i usunął. (Unsplash/Alex Chumak)

Wyrok zapadł w poniedziałek.

Teraz obejrzyj swoją ulubioną grę w Crickit. W każdej chwili w dowolnym miejscu. Dowiedz się jak

Kolejny zarzut został wzięty pod uwagę przy skazaniu 39-letniego Kanduli Nagaraju, który był „zdenerwowany” faktem, że został zwolniony przez NCS w październiku 2022 r. z powodu słabych wyników w pracy, a jego zatrudnienie wygasło 16 listopada 2022 r.

W okresie od listopada 2021 r. do października 2022 r. Kandula był częścią 20-osobowego zespołu zarządzającego komputerowym systemem zapewnienia jakości (QA) w NCS – firmie oferującej usługi w zakresie komunikacji informacyjnej i technologii.

System, którym zarządzał były zespół Kanduli, służył do testowania nowego oprogramowania i programów przed premierą. Składało się z około 180 serwerów wirtualnych i nie były na nich przechowywane żadne wrażliwe informacje.

Z dokumentów sądowych wynika, że ​​Kandula poczuł się „zdezorientowany i zdenerwowany”, kiedy został zwolniony, ponieważ uważał, że podczas swojej pracy dobrze sobie radził i „wniósł duży wkład” w NCS, jak podaje Channel News Asia.

Warto przeczytać!  Polacy rezygnują z gotówki. Tak płaciliśmy w 2022 roku

Po zwolnieniu z NCS nie miał już innej pracy w Singapurze i wrócił do Indii, skąd za pomocą laptopa uzyskał nieautoryzowany dostęp do systemu przy użyciu danych logowania administratora. Zrobił to sześciokrotnie między 6 a 17 stycznia ubiegłego roku.

W lutym tego roku Kandula wrócił do Singapuru po znalezieniu nowej pracy. Wynajął pokój z byłym kolegą z NCS i raz, 23 lutego 2023 r., skorzystał ze swojej sieci Wi-Fi, aby uzyskać dostęp do systemu NCS.

Podczas nieautoryzowanego dostępu w ciągu tych dwóch miesięcy mężczyzna napisał kilka skryptów komputerowych, aby sprawdzić, czy można ich użyć w systemie do usunięcia serwerów.

W marcu 2023 r. 13 razy uzyskał dostęp do systemu kontroli jakości NCS. 18 i 19 marca uruchomił zaprogramowany skrypt, który usuwał 180 serwerów wirtualnych z systemu. Jego skrypt został napisany w taki sposób, że usuwał serwery pojedynczo.

Następnego dnia zespół NCS zdał sobie sprawę, że system jest niedostępny i próbował rozwiązać problem, ale bezskutecznie. Odkryli, że serwery zostały usunięte.

Warto przeczytać!  Czerwono na GPW. Powracają obawy o kondycję światowej gospodarki

W dniu 11 kwietnia 2023 r. złożono zgłoszenie policyjne i przekazano policji kilka adresów IP wykrytych w wyniku wewnętrznych dochodzeń.

Laptop Kanduli został skonfiskowany przez policję i znaleziono na nim skrypt użyty do usunięcia danych.

Dochodzenie wykazało, że szukał w Google skryptów do usuwania serwerów wirtualnych, których następnie użył do zakodowania skryptu.

Przez cały czas Kandula miał świadomość, że po zakończeniu zatrudnienia w NCS nie miał uprawnień dostępu do systemu. Jak wynika z wtorkowego raportu, w wyniku jego działań spółka NCS poniosła stratę w wysokości 917 832 SGD.

Otrzymuj najnowsze aktualizacje popularnych wiadomości Wirusowe wiadomości, wideo, zdjęcia i aktualizacje pogody w Indiach i na całym świecie


Źródło