Świat

Zdjęcia przedstawiające włoskie faszystowskie saluty wywołują wrzawę polityczną

  • 9 stycznia, 2024
  • 5 min read
Zdjęcia przedstawiające włoskie faszystowskie saluty wywołują wrzawę polityczną


  • Autor: Laura Gozzi i korespondent z Rzymu Mark Lowen
  • wiadomości BBC

Źródło obrazu, Paolo Berizzi/La Repubblica

Tytuł Zdjęcia,

Zdjęcia faszystowskich salutów stały się popularne po niedzielnym wiecu upamiętniającym śmierć trzech działaczy skrajnie prawicowych

Premier Włoch Giorgia Meloni jest wzywana do zakazania działalności grup neofaszystowskich po tym, jak w niedzielę wieczorem widziano setki mężczyzn oddających faszystowskie saluty podczas wiecu w Rzymie.

Brali udział w corocznych obchodach upamiętniających trzech działaczy skrajnie prawicowych zamordowanych w latach 70. XX w. rzekomo przez bojowników skrajnie lewicowych.

Ale wideo udostępnione w mediach społecznościowych postawiło wydarzenie w centrum uwagi.

Można na nim zobaczyć rzędy ubranych na czarno mężczyzn wyciągających prawe ramiona.

Słychać także krzyki „Obecni!” W odpowiedzi na okrzyk bojowy „Za wszystkich poległych towarzyszy!” – hasło typowe dla włoskiej skrajnej prawicy.

Rajd odbywa się co roku dla upamiętnienia zabójstw trzech nastoletnich działaczy z młodzieżowego skrzydła skrajnie prawicowego Włoskiego Ruchu Społecznego (MSI) w 1978 r.

Dwóch zostało zastrzelonych przez podejrzanych bojowników skrajnie lewicowych przed siedzibą MSI przy Via Acca Larentia w Rzymie, a trzeci został zabity przez policję podczas zamieszek, które nastąpiły po strzelaninie.

Nikt nigdy nie był ścigany za zabójstwa, które stały się powszechnie znane jako „masakra w Acca Larentia”.

Sceny z niedzielnego wieczoru zostały potępione przez partie z całego spektrum politycznego.

Elly Schlein, przywódczyni centrolewicowej Partii Demokratycznej (PD), stwierdziła, że ​​zdjęcia z wiecu „wyglądają jak rok 1924”, nawiązując do epoki faszystowskiego przywódcy Benito Mussoliniego i jego ubranych w czarne koszule bojówek.

„To, co się stało, jest niedopuszczalne. Grupy neofaszystowskie muszą zostać rozwiązane, jak stanowi konstytucja” – dodała pani Schlein.

Lider centrowej partii Azione Carlo Calenda powiedział, że upamiętnienie Acca Larentia jest „niedopuszczalną hańbą w europejskiej demokracji”.

Wicepremier Antonio Tajani, lider centroprawicowej partii Forza Italia, stwierdził, że należy potępić wszelkie celebrowanie dyktatury i dodał, że „istnieje prawo stanowiące, że w naszym kraju nie można przepraszać za faszyzm”.

Nawet niektórzy członkowie partii Bracia Włosi (FdI), która ma swoje polityczne korzenie w MSI, skrytykowali te sceny. Giovanni Donzelli powiedział, że FdI „nie ma nic wspólnego z tym, co się stało”, a uczestnikami tego wydarzenia było „200 idiotów, których lewica użyje do osądzenia nas”.

Jednak premier Giorgia Meloni, będąca jednocześnie liderem FdI, na razie milczy w tej sprawie.

W przeszłości pani Meloni upamiętniała zabójstwa z 1978 r. W 2021 roku zamieściła na Facebooku hołd złożony trzem zamordowanym aktywistom, stwierdzając, że zabójstwa były „tragedią, w wyniku której nigdy nie znaleziono żadnego sprawcy” i nazywając je „raną, która nigdy się nie zagoiła”.

Jej dwuznaczność wynika z jej własnego pochodzenia politycznego. 19-letnia Meloni powiedziała dziennikarzom, że uważa włoskiego faszystowskiego przywódcę Benito Mussoliniego z czasów wojny za „dobrego polityka”. Weszła do włoskiej polityki jako członek MSI.

W ostatnich latach próbowała zmienić swoją pozycję na bardziej umiarkowaną, odrzucając etykietę „skrajnie prawicowa” i deklarując, że jej partia „wysłała faszyzm do historii”.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Meloni zdobyła około 26% głosów w wyborach we Włoszech we wrześniu 2022 r

Krytycy zwracają jednak uwagę na fakt, że w logo partii nadal widnieje trójkolorowy płomień – od dawna będący symbolem neofaszyzmu – i dostrzegą w jej milczeniu w scenach z „Acca Larentia” ukłon w stronę bardziej ekstremistycznej strony jej poparcia.

Zdjęcia z obchodów Acca Larentia stały się popularne po udostępnieniu ich przez korespondenta „La Repubblica” Paolo Berizziego, ale tego typu wydarzenia nie są niczym niezwykłym we Włoszech.

Co roku setki zwolenników Mussoliniego gromadzą się w jego rodzinnym mieście Predappio i organizują wiece upamiętniające, podczas których pojawiają się hasła i gesty z czasów faszystowskich.

Takie wydarzenia regularnie budzą kontrowersje, a partie opozycji wzywają policję do wszczęcia dochodzenia.

Jednak w przeciwieństwie do Niemiec, gdzie używanie symboli prawicowego ekstremizmu jest zakazane, we Włoszech nie obowiązuje prawo zabraniające używania wizerunków i gestów faszystowskich. W całych Włoszech znajdują się budynki i pomniki noszące imię Mussoliniego.

Istnieją przepisy „przeciwko przepraszaniu za faszyzm”, ale są one niejasne i rzadko egzekwowane. W 2017 r. próba przyjęcia bardziej rygorystycznego ustawodawstwa nie powiodła się po tym, jak partie prawicowe argumentowały, że proponowana ustawa zagrozi wolności słowa.

We wtorek Ignazio La Russa – kluczowy sojusznik pani Meloni, która jako spikerka Senatu sprawuje drugi najwyższy urząd państwowy we Włoszech – zabrał głos w debacie, stwierdzając, że oddawanie faszystowskich salutów „nie zawsze jest przestępstwem”.

La Russa, znany kolekcjoner faszystowskich pamiątek i posiadający w swoim domu popiersia Mussoliniego, powiedział włoskim mediom, że nadal nie ma pewności co do tego, w jaki sposób uwzględnia się „niektóre gesty”, jeśli są one wykonywane w kontekście upamiętnienia zmarłych .

Dodał, że z niecierpliwością czeka na zbliżający się wyrok Sądu Kasacyjnego, który ma ustalić, czy wykonanie faszystowskiego pozdrowienia stanowi przestępstwo.


Źródło

Warto przeczytać!  Aurat March: Pakistańskie kobiety gromadzą się w poszukiwaniu bezpiecznej przestrzeni publicznej | Wiadomości o prawach kobiet