Świat

Zdjęcia satelitarne wskazują na wyższe niż raportowane straty artyleryjskie Rosji

  • 6 lutego, 2024
  • 4 min read
Zdjęcia satelitarne wskazują na wyższe niż raportowane straty artyleryjskie Rosji


Od początku inwazji na Ukrainę Rosja usunęła z baz magazynowych około połowę artylerii. Według zdjęć satelitarnych cytowanych przez analityków wywiadu open source (OSINT) wskazuje to na wysoki stopień zużycia sprzętu.

Podczas wojny rozpoczętej przez swojego przywódcę Władimira Putina Rosja straciła ogromną liczbę żołnierzy i sprzętu. Rozbieżne są szacunki zarówno ze strony Kijowa, jak i jego sojuszników, zwłaszcza od rozpoczęcia ofensywy Moskwy na Awdijówkę w obwodzie donieckim. Zarówno Moskwa, jak i Kijów milczą, jeśli chodzi o własne straty, rzadko ujawniając, ile sprzętu zostało zniszczone.

Według Oryx, według stanu na wtorek Rosja straciła 666 dział artylerii samobieżnej (SPG) i 340 dział artylerii holowanej (SA). Witryna śledzi straty za pomocą dowodów fotograficznych lub wideo, aczkolwiek z zastrzeżeniem, że ilość zniszczonego sprzętu jest „znacznie większa”. Newsweek skontaktował się we wtorek z rosyjskim Ministerstwem Obrony w celu uzyskania komentarza pocztą elektroniczną.

Jednak dane analityków OSINT High_Marsed i Cover Cabal, opublikowane na X, dawniej Twitterze, pokazały, że siły Moskwy czerpią ze swoich zapasów duże ilości obu form sprzętu ze względu na duże straty i zużycie lufy.

Warto przeczytać!  Ukraina prowadzi rozmowy w formule pokojowej na Malcie pod nieobecność Rosji

Z danych analityków opublikowanych 3 lutego wynika, że ​​przed wojną Rosja miała w swoich najważniejszych bazach 4450 dział samobieżnych, ale liczba ta spadła o 1489 do 2961. Ich szacunki dotyczące artylerii holowanej spadły z 14 631 przed inwazją do 6786, co oznacza spadek o 7845.

Haubica samobieżna MSTA-S
Samobieżna haubica MSTA-S paraduje przez Plac Czerwony podczas defilady wojskowej z okazji Dnia Zwycięstwa w centrum Moskwy, 9 maja 2022 r. Rosja wycofała z magazynów dużą liczbę dział artylerii samobieżnej (SPG) od…


KIRILL KUDRYAVTSEV/Getty Images

W poście na X napisano, że analitycy mieli pewność co do dokładności przedwojennych obliczeń i liczby dział samobieżnych, ale artyleria holowana była trudniejsza do zidentyfikowania, więc liczby mogą ulec zmianie w przyszłości. Ponadto w kilku bazach wykorzystano zdjęcia satelitarne o niższej rozdzielczości, co wymagało pewnego domysłu.

„Myślę, że możemy stwierdzić, że występuje wysokie tempo ścierania, które może być spowodowane dużymi stratami, ale zużycie lufy jest prawdopodobnie również bardzo ważne” – powiedział High Marsed Newsweek.

„Rosja strzela dużo pocisków, więc potrzebuje wielu luf na wymianę, ale wiele systemów nie jest już produkowanych. Myślę, że warto również zauważyć, że najpierw wykorzystano bardziej wydajną artylerię holowaną, taką jak 2A65 (haubica) i 2A36 (działo polowe)” – dodał High Marsed.

Warto przeczytać!  Protestujący przeciwko monarchii aresztowani przed koronacją króla Karola

„Część pozostałego zapasu składa się z kilku bardzo starych dział, takich jak M-30, którego używano już podczas II wojny światowej, ale także MT-12, który teoretycznie jest działem przeciwpancernym, a nie artylerią, i M-46 o kalibrze 130 mm, który nie jest aktywnie używany przez Rosję.”

High_Marsed stwierdził, że Rosja kanibalizuje część swoich dział SPG, choć trudno dokładnie oszacować skalę tego zjawiska. „Rozsądnie jest powiedzieć, że wojna wyczerpuje bazy magazynowe, ale nie mam pojęcia, ile czasu zajmie, zanim zostaną puste lub dopóki nie zobaczymy efektów na linii frontu”.