Świat

Zełenski nie ma innego wyboru, jak poprosić swoich bojowników o zatrzymanie – na razie – Bachmuta w POLITICO

  • 10 marca, 2023
  • 7 min read
Zełenski nie ma innego wyboru, jak poprosić swoich bojowników o zatrzymanie – na razie – Bachmuta w POLITICO


Jamie Dettmer jest redaktorem opinii w POLITICO Europe.

Francuski cesarz Napoleon Bonaparte słynął z niechęci do wycofywania się. „Jakkolwiek zręcznie przeprowadzony odwrót, zawsze obniża on morale armii” — zauważył. „W bitwie wróg traci praktycznie tyle samo, co ty; podczas odwrotu ty przegrywasz, a on nie”.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wydaje się być tego samego zdania – w trakcie wojny niechętnie wycofał się z wydobywającego sól miasta Soledar na początku tego roku po prawie sześciomiesięcznej walce, a teraz odrzuca wezwania wycofać się z jeszcze dłuższej i zaciekłej walki w pobliskim Bachmucie.

W szeregach Ukraińców panował zakulisowy niepokój związany z kontynuacją tej prawie 9-miesięcznej bitwy pod Bachmutem. A na początku tego tygodnia sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin powiedział dziennikarzom, że „jeśli Ukraińcy zdecydują się zmienić pozycję, nie uznałbym tego za operacyjne lub strategiczne niepowodzenie”.

W międzyczasie Rosja była zdeterminowana, by odnotować zwycięstwo pod Bachmutem – położonym zaledwie 6 mil na południowy zachód od Soledaru, który został opanowany dwa miesiące temu po tym, jak rosyjska najemna Grupa Wagnera poświęciła tam tysiące swoich nieprzeszkolonych bojowników.

Czy dla Ukrainy Bakhmut naprawdę jest tego wart? A może Zełenski jest podobny do Napoleona w swojej odmowie wycofania się z czegoś, co wydaje się być maszynką do mielenia mięsa w bitwie?

Bakhmut to jak dotąd najdłuższa i najkrwawsza bitwa wojny, a szef Wagnera, Jewgienij Prigożyn, po raz kolejny rzucił swoich ludzi – w większości rekrutowanych z rosyjskich więzień – w wir z lekkomyślnym porzuceniem, które zszokowało obserwatorów i doświadczonych wojowników po obu stronach. Andriej Miedwiediew, rosyjski dezerter, który niedawno uciekł do Norwegii, powiedział dziennikarzom w zeszłym miesiącu, że byli więźniowie byli wykorzystywani jako mięso armatnie w Bachmucie. „W moim plutonie przeżyło tylko trzech ludzi z 30. Dostaliśmy wtedy więcej więźniów i wielu z nich również zmarło” – powiedział.

Warto przeczytać!  Ministrowie obrony Turcji, Syrii i Rosji rozmawiają w Moskwie | Wiadomości z wojny w Syrii

Ale Ukraińcy przyznają, że ponieśli również znaczne straty pod Bachmutem, który Rosja coraz bardziej zbliża się do okrążenia. Twierdzą, że Rosja traci siedmiu żołnierzy na każdego straconego Ukraińca — chociaż wojskowi NATO podają ten stosunek bliżej 5 do 1.

Wśród zabitych w zeszłym tygodniu był najmłodszy ukraiński dowódca batalionu, 27-letni Dmytro Kotsiubajło – weteran, który został odznaczony medalem Bohatera Ukrainy za odwagę po wstąpieniu do walki w Donbasie w 2014 roku. Jeden z jego ludzi, amerykański ochotnik Jamesa Vasqueza, tweetował: „To druzgocąca strata dla wszystkich naszych ludzi. Płodny młody przywódca i nieustraszony, szanowany dowódca batalionu. Jutro wejdziemy z ciężkim sercem”.

W obliczu takich strat niektórzy analitycy kwestionują sens taktyczny walki o zrujnowane miasto, które kiedyś liczyło 70 000 mieszkańców, argumentując, że stało się to bardziej symboliczną konfrontacją – z której Ukraina mogłaby się wycofać bez ryzyka dla sąsiednich i ważniejszych miast. A niektórzy zachodni urzędnicy prywatnie twierdzą, że Zełenskiemu lepiej byłoby wycofać się z Bachmuta znacznie wcześniej, podobnie jak Rosja dokonała taktycznego odwrotu w listopadzie – choć w ich przypadku z opóźnieniem.

Ale w tym tygodniu Zełenski bronił swojej decyzji o utrzymaniu sił kraju walczących w oblężonym mieście. W przemówieniu telewizyjnym i wywiadzie dla CNN przywódca powiedział, że „to jest taktyka” i podkreślił, że najwyżsi generałowie Ukrainy są zjednoczeni w jego decyzji. Biuro Zełenskiego wydało również oświadczenie, w którym jasno stwierdził, że ma poparcie popularnego naczelnego dowódcy sił zbrojnych Walerija Załużnego oraz dowódcy sił lądowych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego, którzy podkreślali znaczenie utrzymania miasta „tylko wzrastał”.

Według Zełenskiego, jeśli Rosji uda się ostatecznie schwytać Bachmuta, mogą pójść dalej. „Mogliby pojechać do Kramatorska, mogliby pojechać do Słowiańska, to byłaby otwarta droga dla Rosjan po Bachmucie do innych miast na Ukrainie, w kierunku Doniecka” – powiedział. „Właśnie dlatego stoją tam nasi ludzie”.

Warto przeczytać!  Szef pomocy ONZ wzywa Radę Bezpieczeństwa do podjęcia pilnych działań w celu zakończenia wojny w Gazie

Podał również dodatkowy powód, dla którego poprosił swoje wojska, aby również uparcie walczyły: „Rosja potrzebuje przynajmniej jakiegoś zwycięstwa – małego zwycięstwa – nawet poprzez zrujnowanie wszystkiego w Bakhmut, po prostu zabijając tam każdego cywila” – powiedział. Dodając, że gdyby Rosja była w stanie „umieścić swoją małą flagę” na szczycie miasta, pomogłoby to „zmobilizować ich społeczeństwo w celu stworzenia idei, że są tak potężną armią”.

Ta decyzja o utrzymaniu Bachmuta tak długo, jak to możliwe, zyskuje teraz poparcie niektórych czołowych generałów USA, którzy twierdzą, że Zełenski ma prawo nie zarządzić odwrotu. Ale ich sposób myślenia różni się od publicznego rozumowania Zełenskiego.

„Myślę, że w tej chwili wykorzystanie Bakhmuta, aby Rosjanie mogli się na niego wbić, jest właściwym sposobem działania, biorąc pod uwagę nadzwyczajne straty, jakie ponoszą Rosjanie” — powiedział POLITICO emerytowany generał i były dyrektor CIA David Petraeus.

Petraeus dodał, że „rosyjskie wojska w Bachmucie to nie tylko poborowi Wagnera i byli przestępcy. Są tam również niektórzy z najlepszych rosyjskich żołnierzy. Tak więc Rosjanie angażują ogromną ilość swoich zasobów w bardzo kosztowną ofensywę, której wynik jest wciąż niepewny”.

„Oczywiście wszystko to opiera się trochę na założeniu, że Rosjanie nie mają niewyczerpanej siły roboczej i myślę, że tak jest w tej chwili” – powiedział. „Na przykład mają dosłownie tylko jedną dywizję, która nie brała jeszcze udziału w bitwie. To bardzo mała rezerwa, aby wykorzystać każdy sukces na polu bitwy”.

Petraeus nie widzi szans, aby Rosja była w stanie w najbliższym czasie wykorzystać swoją znacznie liczniejszą populację na korzyść militarną. „Następny zaplanowany cykl poboru w Rosji nie rozpocznie się przed 1 kwietnia. Wygląda na to, że ponownie przeprowadzają tak zwany „pobór duchów”, rodzaj nieregularnego poboru lokalnego. Ale to nie było szczególnie skuteczne w przeszłości” – powiedział. Tak więc duża różnica w współczynniku zabójstw — czy to 7 do 1, czy 5 do 1 — oznacza, że ​​Rosja ma poważne konsekwencje na polu bitwy.

Warto przeczytać!  Otoczony przez Rosjan w Bachmucie i gotowy na śmierć, ten ukraiński żołnierz wezwał do ataku artyleryjskiego – na własnej pozycji

Ten argument o maszynce do mielenia mięsa jest być może jednym, którego Zełenski sam nie może jasno sformułować, ponieważ w pewnym sensie życie Ukraińców jest „poświęcane”. Jeszcze w tym tygodniu ukraiński przywódca powiedział: „oczywiście musimy myśleć o życiu naszych żołnierzy”. Według Petraeusa jest to jednak główny powód kontynuowania walki pod Bachmutem — straty Ukrainy są uzasadnione znacznie większymi stratami poniesionymi przez rosyjskie wojsko.

Według Marka Hertlinga, innego emerytowanego generała USA i byłego dowódcy Armii Stanów Zjednoczonych w Europie i 7. Według Hertlinga bitwa pod Bachmutem pokazuje brak jedności dowodzenia w siłach rosyjskich, z różnymi dowódcami przez cały czas pozornie sprzecznymi. „Najbardziej cierpią żołnierze rzuceni do walki, w której nie ma »jedności celu«” – powiedział tweetował.

„Wykorzystanie przewagi obronnej jest korzystne dla Ukrainy [at Bakhmut] pozwala im zadać Rosji jak najwięcej ofiar, zanim Rosja będzie mogła użyć więcej sił w dużej ofensywie tej wiosny” – powiedział John Barranco, pułkownik piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych. „Sam Bakhmut nie zmieni strategicznie przebiegu wojny znacząco dla żadnej ze stron, ale każdy skrawek ziemi, który ustąpi Ukraina, daje Rosji – większej sile – możliwość okopania się i uzyskania przewagi obronnej”, kiedy Ukraińcy rozpoczynają własną letnią ofensywę , on dodał.

Tak więc na razie Zełenski nie ma innego wyboru, jak tylko poprosić swoich dzielnych bojowników o zatrzymanie Bachmuta. Koszt jest znacznie wyższy dla Rosji.




Źródło