Zełenski zwalnia naczelnego wodza Ukrainy Walerii Załużnego
- Marity Moloney
- wiadomości BBC
Prezydent Ukrainy zdymisjonował naczelnego dowódcę sił zbrojnych kraju Walerija Załużnego.
Jest to następstwem spekulacji na temat rozłamu między prezydentem a gen. Załużnym, który przewodzi wysiłkom wojennym Ukrainy od początku konfliktu.
Dekretem prezydenckim na jego następcę ogłoszono zaprawionego w bojach gen. Oleksandra Syrskiego.
To największa zmiana w kierownictwie wojskowym Ukrainy od czasu inwazji Rosji na pełną skalę w lutym 2022 r.
Prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził, że należy „odnowić naczelne dowództwo” i że gen. Załużnyj może „pozostać w drużynie”.
„Od dzisiaj dowództwo nad Siłami Zbrojnymi Ukrainy przejmie nowy zespół kierowniczy” – oznajmił w czwartek.
Generał Załużnyj jest popularnym generałem, któremu ufają ukraińscy żołnierze i społeczeństwo, i jest czymś w rodzaju bohatera narodowego.
Jego ostatnie wskaźniki poparcia były wyższe niż te, które uzyskał Zełenski.
Prezydent powiedział, że on i gen. Załużny odbyli „szczerą rozmowę” na temat niezbędnych zmian w armii i podziękował generałowi za obronę Ukrainy przed Rosją.
Nowy szef armii, gen. Syrski, ma doświadczenie zarówno w działaniach wojennych defensywnych, jak i ofensywnych – powiedział Zełenski.
Dowodził obroną Kijowa, stolicy Ukrainy, na początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę w 2022 r.
Następnie tego lata zaplanował niespodziewany i skuteczny kontratak Ukrainy w Charkowie i od tego czasu służy jako szef operacji wojskowych na wschodniej Ukrainie – jednej z dwóch głównych osi ukraińskiej kontrofensywy.
„Musimy sprawić, aby ten rok był kluczowy” – powiedział Zełenski.
„Kluczowe dla osiągnięcia celów Ukrainy w czasie wojny. Rosja nie może po prostu zaakceptować istnienia niepodległej Ukrainy – samego faktu niezależnego życia naszego kraju”.
Powiedział, że w jego „odnowieniu” dowództwa armii „nie chodzi o nazwiska” czy politykę, ale raczej o zarządzanie siłami zbrojnymi Ukrainy i doświadczenie dowódców na polach bitew.
„Działania armii muszą stać się znacznie bardziej zaawansowane technologicznie. Należy zresetować dowództwo generalne” – dodał.
Zełenski powiedział, że spodziewa się w tym roku szczegółowego planu dla sił zbrojnych, uwzględniającego realia wojny z Rosją. Stwierdził, że należy zastosować inne podejście do zarządzania na pierwszej linii frontu, mobilizacji i rekrutacji.
Doradca szefa gabinetu prezydenta Mychajło Podolak powiedział, że takie posunięcie jest konieczne, aby zrewidować taktykę zastosowaną w ubiegłorocznej kontrofensywie Ukrainy.
Powtórzył uwagi Zełenskiego o konieczności zapobiegania stagnacji na froncie i poszukiwania zaawansowanych technologicznie rozwiązań.
Jak dotąd jednak reakcje na to ogłoszenie były mieszane, a parlamentarzyści opozycji jako pierwsi skrytykowali tę zmianę.
Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko podziękował gen. Załużnemu za zasługi dla Ukrainy, dodając, że ma nadzieję, że władze uzasadnią zmiany.
Oleksii Honczarenko, poseł z partii opozycyjnej byłego prezydenta Petra Poroszenki, powiedział, że to posunięcie było „wielkim błędem” prezydenta. Powiedział, że będzie to wiązać się z ryzykiem dla kraju i dodał: „Wszyscy będziemy musieli zapłacić za ten błąd”.
Inny poseł opozycji Walentyn Nalywajczenko z partii Batkiwszczyna stwierdził, że dowództwo wojskowe w czasie wojny „jest czymś, co musimy zachować, wspierać, a nie krytykować, ale pomagać w każdy możliwy sposób”.
Minister obrony Ukrainy Rustem Umerow podziękował gen. Załużnemu w oświadczeniu, mówiąc:
„Generał Walerii Załużnyj miał jedno z najtrudniejszych zadań – dowodzenie Siłami Zbrojnymi Ukrainy podczas Wielkiej Wojny z Rosją.
„Ale wojna nie pozostaje taka sama. Zmiany wojenne i wymagania się zmieniają. Bitwy 2022, 2023 i 2024 to trzy różne rzeczywistości. Rok 2024 przyniesie nowe zmiany, na które musimy być gotowi. Potrzebne jest nowe podejście, nowe strategie.
„Dzisiaj zapadła decyzja o konieczności zmiany kierownictwa Sił Zbrojnych Ukrainy.
„Jestem szczerze wdzięczny Valerii Fedorovychowi za wszystkie jego osiągnięcia i zwycięstwa”.