Zgodnie z nowymi wytycznymi szkoły w Wielkiej Brytanii nie będą zobowiązane do używania zaimków preferowanych przez uczniów i muszą poinformować o tym rodziców
![Zgodnie z nowymi wytycznymi szkoły w Wielkiej Brytanii nie będą zobowiązane do używania zaimków preferowanych przez uczniów i muszą poinformować o tym rodziców](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/12/newspress-collage-7c05glnag-1703114588612-770x470.jpg)
Aktualności
Szkoły w Wielkiej Brytanii nie będą zobowiązane do używania zaimków preferowanych przez uczniów i będą musiały informować rodziców uczniów, którzy zgodnie z nowymi wytycznymi wnioskują o zmianę płci.
Podejście skoncentrowane na rodzicach do zmiany płci, jeśli zostanie zatwierdzone, będzie wymagało „bardzo ostrożnego podejścia” przy kluczowych decyzjach dotyczących płci i zdrowia ucznia.
„Poglądy rodziców muszą także znajdować się w centrum wszystkich decyzji podejmowanych w sprawie ich dzieci” – stwierdziła sekretarz edukacji Gillian Keegan, według BBC.
Jak wynika z dokumentu, w sytuacjach, w których dziecko może być zagrożone, jeśli rodzic zostanie poinformowany, szkoły mogą ominąć zgodę rodziców.
Wytyczne stwierdzają również, że szkoły nie mają „ogólnego obowiązku” umożliwiania uczniom „przemiany społecznej”, co oznacza, że nauczyciele nie będą zmuszani do używania różnych zaimków.
Zamiast tego wzywa się je do zachowania ostrożności, w tym do „uważnego czekania i zapewnienia pełnej konsultacji z rodzicami przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji”.
Ponadto toalety i przebieralnie, a także niektóre obiekty sportowe zostaną rozdzielone ze względu na płeć urodzeniową.
„Szkoły muszą zawsze chronić pomieszczenia przeznaczone dla osób tej samej płci, jeśli chodzi o toalety, prysznice i przebieralnie” – stwierdzono w dokumencie.
„Odpowiedź na prośbę o wsparcie jakiegokolwiek stopnia transformacji społecznej nie może obejmować umożliwienia dostępu do tych przestrzeni. Standardowo wszystkie dzieci powinny korzystać z toalet, pryszniców i przebieralni przeznaczonych dla ich płci biologicznej, chyba że będzie to dla nich źródłem stresu”.
Szkoły mogą oferować opcje neutralne pod względem płci, jeśli chodzi o łazienki, ale musi to być obiekt mieszczący jedną kabinę, który można „zabezpieczyć od wewnątrz”.
Jeśli chodzi o szkoły dla osób tej samej płci, instytucje będą miały prawo odmówić przyjęcia osobom kwestionującym płeć.
Ponadto zaleca się nauczycielom, aby nie przyjmowali nowych imion i zaimków, dopóki nie zostanie to „uzgodnione przez szkołę lub uczelnię zgodnie z odpowiednimi procedurami i, w zdecydowanej większości przypadków, za zgodą rodziców”.
Szkoły będą również miały obowiązek odnotowywania w oficjalnych dokumentach imienia i nazwiska oraz płci biologicznej każdego ucznia.
Według BBC nowe wytyczne, które zostały wprowadzone przez Keegana i minister równości Kemi Badenoch, są obecnie poddawane 12-tygodniowym konsultacjom publicznym, zanim zostaną sfinalizowane.
Ostrzeżono już o poważnych zagrożeniach prawnych, ponieważ dyrektorzy szkół obawiają się, że przestrzeganie rygorystycznych wytycznych może skończyć się dla nich sprawą w sądzie.
Geoff Barton, sekretarz generalny Stowarzyszenia Liderów Szkół i Uczelni, twierdzi, że „niezbędne” jest, aby szkoły miały „pewność, że wszelkie wytyczne, których przestrzegają, nie narażają ich na ryzyko działań prawnych” – podaje The Guardian.
Rzecznik rządu powiedział jednak, że wytyczne są „zgodne z prawem” i „pomogą szkołom poradzić sobie z tymi złożonymi i drażliwymi kwestiami, nawołując do ostrożności, zaangażowania rodziców i przez cały czas traktując priorytetowo zabezpieczenia” – powiedzieli dziennikowi The Guardian.