Świat

„Zgwałcona przez żołnierki”: Palestyńczyk na wyciekłym zdjęciu Sde Teiman zabiera głos

  • 8 sierpnia, 2024
  • 11 min read
„Zgwałcona przez żołnierki”: Palestyńczyk na wyciekłym zdjęciu Sde Teiman zabiera głos


Uwaga redaktora: W artykule znajdują się niepokojące szczegóły

Z zawiązanymi oczami, rękami założonymi z tyłu głowy, stojący przy drucie kolczastym izraelskiego obozu zatrzymań Sde Teiman.

Było to jedno z pierwszych zdjęć, które wyciekły z niesławnej bazy wojskowej, gdzie przetrzymywano tysiące palestyńskich więźniów bez postawienia zarzutów i rutynowo poddawano ich torturom.

Mężczyzna na zdjęciu, Ibrahim Salem, został zwolniony w zeszłym tygodniu po prawie ośmiu miesiącach aresztu.

Bądź na bieżąco dzięki newsletterom MEE

Zarejestruj się, aby otrzymywać najnowsze alerty, informacje i analizy,
zaczynając od rozpakowanej Turcji

W wywiadzie dla Middle East Eye powiedział, że zdjęcie, opublikowane po raz pierwszy przez CNN, było zaledwie wierzchołkiem góry lodowej jego koszmarnych przeżyć w areszcie, w trakcie których doświadczył gwałtu, porażenia prądem i częstych bić.

„Większość więźniów wyjdzie stąd z urazami odbytu [caused by the sexual assault]„– powiedział 36-letni Salem portalowi Middle East Eye.

Więźniowie będą sobie mówić, że to hemoroidy – dodał – ale większość po prostu unika przyznania się, że zostali zgwałceni, czasami przez żołnierki.

W poniższej relacji naocznego świadka Salem wspomina swoje dramatyczne przeżycia, począwszy od aresztowania w szpitalu w Strefie Gazy aż do uwolnienia.

Porwanie

Salem przebywał na oddziale intensywnej terapii w szpitalu Kamal Adwan w północnej części Strefy Gazy, gdy w grudniu 2023 r. siły izraelskie dokonały nalotu na placówkę.

Pozostał przy swoich dzieciach, które zostały ciężko ranne podczas izraelskiego ataku na ich dom.

W ataku zginęło jego rodzeństwo i kilkoro ich dzieci.

„Kiedy wkroczyło wojsko, poproszono wszystkich mężczyzn, aby udali się na plac” – powiedział Salem.

Jednak lekarz wręczył mu dokumentację medyczną jego dzieci i nakazał mu zostać z nimi na oddziale intensywnej terapii, by móc wytłumaczyć żołnierzom ich krytyczny stan, jeśli się tam zjawią.

„Wojsko przyszło i zapytało mnie: 'Co tu robisz?’ Więc dałem im raporty i powiedziałem im po arabsku: 'To moje dzieci; nie mogą się ruszać na OIOM-ie’. I oni naprawdę byli w śpiączce, dwoje z nich, a trzeci był poparzony” – wspominał.

„Inny żołnierz trzymał raporty, przeczytał je i powiedział im: «Zabierzcie go».”

Kiedy Salem został zabrany wraz z wieloma innymi mężczyznami, izraelscy żołnierze kazali im zdjąć ubrania, a następnie umieścić ich w dużym dole w nieznanym miejscu.

Tam, w deszczu, żołnierze zaczęli bić i obrażać Palestyńczyków, którzy mieli związane ręce i nogi.

Izraelscy żołnierze stoją na straży, gdy mężczyźni z podniesionymi rękami są wyprowadzani w pobliżu szpitala Kamal Adwan w północnej części Strefy Gazy (zrzut ekranu z nagrania wideo izraelskiej armii opublikowanego 14 grudnia 2023 r. za pośrednictwem Reuters)
Izraelscy żołnierze stoją na straży, gdy mężczyźni z podniesionymi rękami są wyprowadzani w pobliżu szpitala Kamal Adwan w północnej części Strefy Gazy (zrzut ekranu z filmu izraelskiej armii opublikowanego 14 grudnia 2023 r. za pośrednictwem Reuters)

Salem mówi, że wśród obelg znalazły się: „pieprzyliśmy Nukhbę” [an elite unit in Hamas’ military wing]„i „pieprzyliśmy twoją matkę”.

Warto przeczytać!  Wybory w Hiszpanii: skrajna prawica może wejść do rządu po otwarciu sondaży

„Poszli do mężczyzny obok mnie i powiedzieli mu: 'Podnieś głowę.’ Więc to zrobił, a oni powiedzieli mu: 'Powiedz, że jestem synem dziwki. Powiedz, że moja siostra jest dziwką.’ I takie rzeczy, a mężczyzna powtarzał za nimi”.

Ostatecznie grupę około 100 mężczyzn przewieziono do ośrodka zatrzymań na pustyni Negew.

Pozostawiono ich w bieliźnie przez dwie noce, podczas gdy padał deszcz, po czym dano im lekkie kombinezony i zaprowadzono do koszar – powiedział.

„Oczywiście, masz związane ręce za plecami, związane nogi i zawiązane oczy”.

W celi więźniom odwiązano nogi, ale przez dwa dni nie jedli. Wszyscy podzielili się jedną małą butelką wody.

Następnie wzywano ich pojedynczo na przesłuchania.

Sede Teiman

Pewnego dnia Salem poskarżył się żołnierzom i zapytał, dlaczego został zatrzymany i co mógł zrobić.

Wtedy zabrano go do Sde Teiman, izraelskiej bazy wojskowej, która pełni również funkcję obozu zatrzymań dla Palestyńczyków przesiedlonych z Gazy, odkąd Izrael rozpoczął lądowanie w oblężonej enklawie w październiku ubiegłego roku.

„To był najgorszy koszmar” – powiedział Salem o 52 dniach spędzonych w Sde Teiman.

Więźniowie byli tam regularnie karani i stale obrażani przez strażników, co, jak to określił, było próbą „wyrządzenia im krzywdy psychicznej”.

„Kiedy byłem związany i skuty kajdankami, on uderzył krzesłem [on me] i pękło mi na piersi. Nie wiem [why].

– Ibrahim Salem, uwolniony palestyński więzień

„Każdy, kto porusza się w określony sposób, zostaje ukarany. Jeśli poprosisz o pójście do toalety, zostaniesz ukarany” – wyjaśnił.

„Stoisz na jednej nodze przez dwie godziny, a potem mówią ci: „Czy chcesz, żebym ci pomógł?” A kiedy mówisz „tak”, każą ci mówić: „Jestem synem dziwki, jestem bratem dziwki”, mówić: „Netanjahu pieprzył moją siostrę, jestem Yisrael chai” [the people of Israel live]. Teraz powtórz za mną: am Yisrael chai! Am Yisrael chai! Sto razy’.”

„Mówili: 'Nie, nie podobało mi się to, powtórz jeszcze raz’. I powtarzałeś to setki razy, a potem zdałeś sobie sprawę, że stałeś przez dwie godziny, więc wszystko to było na nic”.

Potem nastąpiło bicie – powiedział.

„Pamiętam, że krzesło zostało złamane na mojej klatce piersiowej. Kiedy byłem związany i skuty kajdankami, on uderzył krzesłem [on me] i rozbiło mi się na piersi. Nie wiem [why].”

Salem dodał, że podczas tego incydentu żołnierz rozmawiał przez telefon ze swoją dziewczyną.

Odwrócił ekran w swoją stronę i pozwolił swojej dziewczynie również go obrażać.

Warto przeczytać!  Na Zachodnim Brzegu, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Battir, może stanąć w obliczu niedoboru wody z planowanej izraelskiej osady

„Mówił mi: „Będziemy grać w piłkę waszymi głowami w Gazie. Zamienimy Gazę w boisko piłkarskie, na którym będziecie grać waszymi głowami i głowami waszych kobiet”.

Porażenie prądem

Do najgorszych form tortur dochodziło podczas przesłuchań.

Pewnego razu, gdy Salem stanął twarzą w twarz z żołnierzem, który zabił jego młodych bratanków, karą było porażenie prądem.

„Zapytał mnie, gdzie są rakiety i gdzie są zakładnicy. Pytasz mnie? Co ja mam wspólnego z zakładnikami i skąd mam wiedzieć, gdzie oni są?”

„Byłem w Kamal Adwan [Hospital]. Zabiłeś moje rodzeństwo; zbombardowałeś nasz dom. Skąd mam wiedzieć, gdzie są zakładnicy?”

Przesłanie izraelskich izb tortur skierowane jest do nas wszystkich, nie tylko do Palestyńczyków

Czytaj więcej ”

Kiedy Salem powiedział to przesłuchującemu, żołnierz odparł: „My nie zabijamy dzieci”.

„A co z dziećmi mojej siostry, w wieku trzech i pięciu lat, czy one są żołnierzami?” odpowiedział Salem.

„To nie jest żołnierz. Dziecko miało pięć lat. Moja siostra chciała po prostu wziąć prysznic ze swoimi dziećmi w piątek. Czy ona jest wojowniczką? A co z moimi dziećmi? Co ci zrobiły? Czy brały udział w ataku 7 października? Ty zabijasz dzieci”.

Żołnierz przyniósł krzesło, kazał komuś zawiązać Salemowi oczy i związać mu ręce, po czym zapytał go, dlaczego tak mówi.

„Zauważyłam, że coś do mnie przykleja. Wtedy zaczęłam się trząść. Rażył mnie prądem.

„Rażył mnie prądem w newralgicznych miejscach i uderzał mnie w te miejsca”.

Zgwałcona przez żołnierki

Innym traumatycznym wydarzeniem dla wielu więźniów, takich jak Salem, było wykorzystywanie seksualne.

Choć było to powszechne, więźniowie rzadko rozmawiali o tym ze sobą, powiedział. Dla wielu było to żenujące, zwłaszcza gdy byli gwałceni przez żołnierki, które czasami były nastolatkami.

Powszechną praktyką wśród żołnierzy było rozbieranie więźniów do naga, wkładanie im przedmiotów do odbytu i agresywne chwytanie za genitalia podczas przebierania się.

Kiedy rozeszła się wieść o gwałcie na czterdziestoletnim więźniu, Salem utrzymywał z nim bliskie kontakty, aż ten opowiedział mu, co go spotkało.

„Powiedział mi, że został zgwałcony przez żołnierkę” – powiedział Salem portalowi MEE.

Izraelskie media publikują wideo przedstawiające żołnierzy rzekomo gwałcących palestyńskiego więźnia

Czytaj więcej ”

Gdy zapytał go, jak to się stało, więzień wyjaśnił, że wszystko będzie miało miejsce w obecności innego żołnierza w pokoju.

Więzień był pochylony nad biurkiem, miał ręce złożone przed sobą i założone kajdanki.

Żołnierka stojąca za nim wkładała mu palce i inne przedmioty do odbytu.

Gdy reagował lub się cofał, stojący przed nim żołnierz uderzał go w głowę, zmuszając go do ponownego pochylenia się.

Warto przeczytać!  Archeolodzy znajdują skarby zamożnej rodziny w grobowcu sprzed 2600 lat

Jak dodał Salem, była to jedna z wielu historii, jakie usłyszał w areszcie.

Salem powiedział, że kobieta-żołnierz dotykała go także po intymnych częściach ciała, a w pewnym momencie wsadzano mu przedmioty do odbytu.

„Ujawnianie okupacji”

Salem spędził 52 dni w Sde Teiman, kilka nocy w więzieniu Ofer na okupowanym Zachodnim Brzegu, a większość swojego aresztu spędził na Negewie.

Został zwolniony wraz z 14 innymi więźniami w zeszłym tygodniu, pozostawiony na punkcie kontrolnym w pobliżu Deir al-Balah w centralnej części Strefy Gazy.

Początkowo myślał, że wojna już się skończyła, ale żołnierz powiedział mu: „Wojna nie skończy się, dopóki was wszystkich nie zabijemy”.

Ostrzeżono ich, że każda osoba, która się obejrzy, zostanie zastrzelona. Żołnierze zaczęli strzelać, gdy Salem zwolnił, aby pomóc uwolnionej kobiecie.

Ostatecznie dotarli do Szpitala Męczenników Al-Aksa w Deir al-Balah.

Zapytany o zdjęcie, które stało się viralem, Salem powiedział, że zostało zrobione podczas pięcio- lub sześciogodzinnej kary, którą odbywał, gdyż w tym momencie usłyszał dźwięk aparatu.

Pokłócił się z żołnierzem po tym, jak ten pozwolił więźniowi oddać mocz, uniemożliwiając mu skorzystanie z toalety.

Salem musiał pozostawać w tej pozycji przez wiele godzin, co – jak sam stwierdził – nie oddaje w pełni cierpienia, jakiego doświadczył w areszcie.

Salem twierdzi, że uprawiał seks (MEE/Mohammed al-Hajjar)
Salem mówi, że izraelscy żołnierze rutynowo gwałcili, razili prądem i bili palestyńskich więźniów (MEE/Mohammed al-Hajjar)

„Są surowsze kary, surowsze pobicia” – powiedział.

„Nic nie było bardziej upokarzające niż kazanie mi zdjąć ubrania, wkładanie mi jakiegoś przedmiotu w tyłek lub młoda żołnierka, która trzymała mnie w ramionach. [touching my penis].”

„Ale dobrze, że ludzie zobaczyli rzeczywistość okupacji i nalegam na jej ujawnienie.

„To przesłanie pochodzi od każdego więźnia, z którym rozmawiałem”.

Na początku tego tygodnia izraelska organizacja praw człowieka B’Tselem poinformowała, że ​​rząd Izraela od 7 października stosuje politykę zinstytucjonalizowanych tortur wobec wszystkich palestyńskich więźniów.

W cywilnych i wojskowych ośrodkach zatrzymań na terenie Izraela odnotowano przypadki stosowania tortur, w wyniku których w ciągu niecałych 10 miesięcy zginęło co najmniej 60 Palestyńczyków przebywających w izraelskich aresztach.

Systematyczny charakter nadużyć we wszystkich placówkach nie pozostawiał „żadnego pola do wątpliwości co do zorganizowanej, jawnej polityki izraelskich władz więziennych”.

Organizacja zajmująca się prawami człowieka stwierdziła, że ​​polityka ta faktycznie zamieniła izraelskie więzienia w „obozy tortur”.

W swoim 182-stronicowym raporcie organizacja B’Tselem podała, że ​​tortury, którym poddawani byli więźniowie, obejmowały: „częste akty poważnej, arbitralnej przemocy; napaść na tle seksualnym; poniżanie i degradację, celowe głodzenie; przymusowe warunki niehigieniczne; pozbawianie snu, zakaz i środki karne za praktykowanie kultu religijnego; konfiskatę wszystkich dóbr osobistych i wspólnotowych; oraz odmowę odpowiedniego leczenia”.

Organizacja B’Tselem oświadczyła, że ​​izraelskie naruszenia prawa wobec palestyńskich więźniów stanowią zbrodnie wojenne, a nawet zbrodnię przeciwko ludzkości.


Źródło