ZiG Zimbabwe to najnowsza waluta świata i ostatnia próba rozwiązania kryzysu pieniężnego
HARARE, Zimbabwe – Precz z dolarem Zimbabwe, precz z ZiG.
We wtorek Zimbabwe rozpoczęło wprowadzanie do obiegu nowej waluty, która miała zastąpić walutę zniszczoną przez deprecjację i często całkowite odrzucenie przez społeczeństwo. ZiG został wprowadzony w formie elektronicznej na początku kwietnia, ale teraz ludzie mogą używać banknotów i monet.
To ostatnia próba tego południowoafrykańskiego kraju, aby powstrzymać długotrwały kryzys walutowy, który podkreśla jego utrzymujące się problemy gospodarcze. Rząd przedstawił już wcześniej różne pomysły na zastąpienie dolara Zimbabwe, w tym wprowadzenie złotych monet w celu powstrzymania inflacji, a nawet wypróbowanie waluty cyfrowej.
Wydaje się, że odkąd 5 kwietnia uruchomiono go elektronicznie, ZiG – skrót od Zimbabwe Gold i wspierany przez krajowe rezerwy złota – podąża tą samą ścieżką braku zaufania, a niektóre departamenty rządowe odmawiają jego zaakceptowania.
ZiG to szósta waluta używana przez Zimbabwe od spektakularnego załamania się dolara Zimbabwe w 2009 r. w wyniku hiperinflacji sięgającej 5 miliardów procent, co stanowi jeden z najgorszych jak dotąd krachów walutowych na świecie. To zapoczątkowało chaotyczną serię wydarzeń: najpierw dolar amerykański został dopuszczony jako prawny środek płatniczy, następnie został zakazany, a następnie cofnięty.
Nowy „banknot obligacyjny” stał się prawnym środkiem płatniczym, a dolar Zimbabwe został ponownie wprowadzony przed wypróbowaniem złotych monet i waluty cyfrowej.
Nic jednak nie przyniosło stabilizacji waluty i dolar amerykański pozostaje dla zwykłych Zimbabwe najbardziej zaufanym walutą.
Kiedy nowe, błyszczące banknoty ZiG trafiły na ulice, nieufność była widoczna.
Kudzanayi Mande, handlarka warzywami na zatłoczonym targu Mbare w stolicy Harare, powiedziała, że wolałaby zrezygnować ze sprzedaży, niż zaakceptować ZiG. 56-latka powiedziała, że była zdezorientowana.
„Istnieje już oficjalny kurs wymiany i zdeprecjonowany kurs czarnorynkowy, więc poczekam trochę, aby zobaczyć, jaka jest jego rzeczywista wartość” – powiedziała. „Dolar amerykański jest nadal bezpieczniejszym wyborem.”
Rząd zezwolił niektórym firmom, np. stacjom benzynowym, na odmowę przyjęcia ZiG na rzecz dolarów amerykańskich. Niektóre wydziały, np. urząd wystawiający i odnawiający paszporty, przyjmują wyłącznie dolary amerykańskie.
Jednocześnie innym firmom nakazano korzystanie wyłącznie z ZiG, co grozi karą, jeśli tego nie zrobią.
„Rząd drukuje pieniądze, więc powinien być pierwszym, który zaakceptuje walutę, a wszyscy inni pójdą za nim” – powiedział Gift Mugano, profesor ekonomii na Politechnice w Durbanie w Republice Południowej Afryki.
„W przeciwnym razie zachowuje się jak ktoś, kto żywi się jedzeniem na wynos, ale chce, aby inni jedli to, co gotuje” – stwierdził Mugano. „To staje się podejrzane”.
Wielu mieszkańców Zimbabwe wciąż pamięta, jak w 2009 roku, w szczytowym okresie hiperinflacji, wydrukowano banknot o nominale 100 bilionów dolarów Zimbabwe, aby nadążyć za spiralnie rosnącymi cenami.
W pewnym momencie bochenek chleba kosztował ponad 500 milionów dolarów Zimbabwe. Ceny zmieniałyby się od momentu, gdy klienci wchodzili do sklepu spożywczego, aż do momentu, gdy ustawiali się w kolejce, aby zapłacić przy kasie. Restauracje przestały wyświetlać ceny w menu, ponieważ podnosiły się w trakcie kolacji. Ludzie taszczyli torby wypełnione banknotami. Oszczędności i emerytury stały się bezwartościowe.
Pomimo tych prób dolar pozostał cenny i wysoko ceniony na czarnym rynku.
W całym Zimbabwe dolar amerykański jest nadal powszechnie używany – od płacenia czynszu i czesnego po zakupy artykułów spożywczych. Wiele osób przenosi swoje zarobki w lokalnej walucie na czarny rynek, aby wymienić je na dolary, ponieważ banki nie rozdają dolarów amerykańskich. Niektórzy ludzie chowają dolary amerykańskie w domu.
Rząd prezydenta Emmersona Mnangagwy przyjął twarde podejście — aresztowano kilkudziesięciu czarnorynkowych handlarzy walutami, którzy od tygodni przebywają w areszcie pod zarzutem próby osłabienia nowej waluty. Po elektronicznym wprowadzeniu ZiG-u zamrożono konta bankowe niektórych przedsiębiorstw, oskarżanych przez rząd o odrzucenie nowej waluty.
Władze twierdzą, że wierzą w ZiG, ponieważ ma on wsparcie w postaci krajowych rezerw złota. Mnangagwa powiedział w poniedziałkowym przemówieniu, że zaufanie ZiG jest kwestią „naszej tożsamości narodowej i godności”.
Choć niektórzy pełni nadziei mieszkańcy Zimbabwe udali się we wtorek do banków, aby zdobyć nową walutę, po dwóch dekadach zamieszania wielu pozostało sceptycznych.
Internetowy serwis informacyjny opublikował karykaturę polityczną przedstawiającą policjanta usiłującego utrzymać walący się dom z napisem ZiG.
Podpis: „Pierwsza na świecie waluta wspierana przez policję”.
___
Śledź wiadomości AP Africa: