Zmarł komik Bob Newhart w wieku 94 lat
LOS ANGELES (AP) — Bob Newhart, beznamiętny księgowy, który został komikiem, stał się jednym z najpopularniejszych telewizja gwiazda swoich czasów, która osiągnęła status złotej płyty z klasyczną komedią, zmarła w wieku 94 lat.
Jerry Digney, rzecznik prasowy Newharta, poinformował, że aktor zmarł w czwartek w Los Angeles po serii krótkich chorób.
Nowy Hartnajlepiej pamiętany obecnie jako gwiazda dwóch hitowych programów telewizyjnych z lat 70. i 80., które nosiły jego nazwisko, rozpoczął karierę jako komik stand-upowy pod koniec lat 50. Zdobył ogólnokrajową sławę, gdy jego numer został uchwycony na płycie winylowej w 1960 r. jako „The Button-Down Mind of Bob Newhart”, która zdobyła nagrodę Grammy jako album roku.
Podczas gdy inni komicy tamtych czasów, w tym Lenny Bruce, Mort Sahl, Alan King, Mike Nichols i Elaine May, często wywoływali śmiech swoimi agresywnymi atakami na współczesne obyczaje, Newhart był anomalią. Jego poglądy były nowoczesne, ale rzadko podnosił głos ponad nieśmiałą, niemal jąkającą się wypowiedź. Jego jedynym rekwizytem był telefon, którego używał, by udawać, że rozmawia z kimś po drugiej stronie linii.
W jednym z pamiętnych skeczy wcielił się w postać twórcy wizerunku Madison Avenue, który namawia Abrahama Lincolna, aby zaprzestał majstrowania przy przemówieniu gettysburskim i trzymał się wersji roboczej przygotowanej przez autorów przemówień.
„Zmieniłeś czterysta siedem na osiemdziesiąt siedem?” pyta z niedowierzaniem Newhart. „Abe, to ma być grabież… To trochę jak Marek Antoniusz mówiący: „Przyjaciele, Rzymianie, rodacy, mam coś, co chcę wam powiedzieć”.
Innym jego ulubionym dziełem było „Merchandising the Wright Brothers”, w którym próbował przekonać pionierów lotnictwa do założenia linii lotniczych, choć przyznał, że długość ich pierwszego lotu mogła ich ograniczać.
„No cóż, jeśli będziemy musieli lądować co 105 stóp, to skróci to nasz czas dotarcia na wybrzeże”.
Newhart początkowo obawiał się podpisania umowy na cotygodniowy serial telewizyjny, obawiając się, że przesadzi z eksponowaniem jego materiału. Niemniej jednak przyjął atrakcyjną ofertę od NBC, a „The Bob Newhart Show” miał premierę 11 października 1961 r. Pomimo nagród Emmy i Peabody, półgodzinny program rozrywkowy został anulowany po jednym sezonie, stając się źródłem żartów Newharta przez dziesięciolecia.
Czekał 10 lat, zanim podjął się kolejnego „Bob Newhart Show” w 1972 r. Była to komedia sytuacyjna, w której Newhart grał chicagowskiego psychologa mieszkającego w penthousie ze swoją żoną, nauczycielką szkolną, Suzanne Pleshette. Ich sąsiedzi i jego pacjenci, zwłaszcza Bill Daily jako nawigator linii lotniczych, byli zwariowaną, neurotyczną grupą, która stanowiła idealny kontrapunkt dla beznamiętnego komentarza Newharta.
Serial, jeden z najbardziej cenionych w latach 70., nadawany był do 1978 roku.
Cztery lata później komik uruchomił kolejny program, po prostu nazwany „Newhart”. Tym razem był odnoszącym sukcesy nowojorskim pisarzem, który postanawia ponownie otworzyć dawno zamknięty zajazd w Vermont. Ponownie Newhart był spokojnym, rozsądnym mężczyzną otoczonym przez grupę ekscentrycznych mieszkańców. Ponownie program był ogromnym hitem, trwającym osiem sezonów w CBS.
Zakończyło się to w niezapomnianym stylu w 1990 roku, kiedy Newhart — w swojej starej chicagowskiej roli psychologa — obudził się w łóżku z Pleshette, krzywiąc się, gdy opowiadał jej o dziwnym śnie, jaki miał: „Byłem gospodarzem w pewnym zwariowanym miasteczku w Vermont. … Złota rączka ciągle nie rozumiał, o co chodzi, a potem było tych trzech drwali, ale tylko jeden z nich mówił!”
Ten wyczyn był parodią odcinka „Dallas”, w którym kluczowa postać została zabita, a następnie przywrócona do życia, gdy okazało się, że śmierć nastąpiła we śnie.
Dwie późniejsze serie były porównywalnymi niewypałami: „Bob” w 1992-93 i „George & Leo” w 1997-98. Choć nominowany był kilkakrotnie, jego jedyna Emmy przypadła za rolę gościnną w „Teorii wielkiego podrywu”. „Chyba myślą, że nie gram. Że Bob po prostu jest Bobem” – westchnął, nie zdobywając najwyższego wyróżnienia telewizyjnego w czasach swojej świetności.
Na przestrzeni lat Newhart pojawił się także w kilku filmach, zazwyczaj w rolach komediowych. Wśród nich: „Paragraf 22”, „In and Out”, „Legalna blondynka 2” i „Elf”, jako drobny ojciec adoptowanego syna Willa Ferrella. Do nowszych ról należały „Szefowie wrogowie” i serial telewizyjny „Bibliotekarze” oraz spin-off „Teorii wielkiego podrywu” „Młody Sheldon”.
Newhart poślubił Virginię Quinn, znaną przyjaciołom jako Ginny, w 1964 roku i pozostał z nią do jej śmierć w 2023 rokuMieli czworo dzieci: Roberta, Timothy’ego, Jennifer i Courtney. Newhart był częstym gościem Johnny’ego Carsona i lubił dokuczać trzykrotnie rozwiedzionemu gospodarzowi „Tonight”, że przynajmniej niektórzy komicy cieszą się długoterminowymi małżeństwami. Szczególnie blisko był z innym komikiem i człowiekiem rodzinnym Donem Ricklesem, którego hałaśliwy, obraźliwy humor kłócił się w pamiętny sposób z zabawnym niedopowiedzeniem Newharta.
„Jesteśmy jabłkami i pomarańczami. Ja jestem Żydem, on katolikiem. On jest skromny, ja jestem krzykaczem” – powiedział Rickles magazynowi Variety w 2012 r. Dekadę później Judd Apatow oddał hołd ich przyjaźni w krótkim dokumencie „Bob and Don: A Love Story”.
Mistrz łagodnej sarkastycznej uwagi, Newhart zajął się komedią, gdy znudziła mu się praca księgowego za 5 dolarów za godzinę w Chicago. Aby zabić czas, on i jego przyjaciel, Ed Gallagher, zaczęli wykonywać do siebie zabawne telefony. W końcu postanowili nagrać je jako komediowe numery i sprzedawać stacjom radiowym.
Ich wysiłki zakończyły się niepowodzeniem, jednak nagrania zwróciły uwagę Warner Bros., które podpisało z Newhartem kontrakt płytowy i zapewniło mu występ w klubie w Houston w lutym 1960 r.
„Przerażony 30-latek wyszedł na scenę i zagrał swój pierwszy koncert w klubie nocnym” – wspominał w 2003 roku.
Sześć jego numerów zostało nagranych podczas dwutygodniowej randki, a album „The Button-Down Mind of Bob Newhart” został wydany prima aprilis 1960 roku. Sprzedał się w nakładzie 750 000 egzemplarzy, a po nim ukazał się „The Button-Down Mind Strikes Back!”. W pewnym momencie albumy zajmowały pierwsze i drugie miejsce na listach przebojów. „New York Times” w 1960 roku napisał, że był „pierwszym komikiem w historii, który zyskał sławę dzięki nagraniu”.
Oprócz nagrody Grammy za album roku za swój debiutancki album, Newhart został nagrodzony w kategorii najlepszy nowy artysta 1960 r., a jego kontynuacja „The Button-Down Mind Strikes Back!” została uznana za najlepszy album komediowy spoken word.
Newhart był zapraszany na kilka występów w „The Ed Sullivan Show” oraz w klubach nocnych, salach koncertowych i kampusach uniwersyteckich w całym kraju. Nienawidził jednak klubów z powodu zaczepiających pijaków, których przyciągały.
„Za każdym razem, gdy muszę zejść ze sceny i umieścić na jej miejscu któregoś z tych ptaków, zabijam rutynę” – powiedział w 1960 roku.
W 2004 roku otrzymał kolejną nominację do nagrody Emmy, tym razem jako gościnny aktor w serialu dramatycznym, za rolę w „Ostrym dyżurze”. Kolejne wyróżnienie przyszło mu w 2007 roku, kiedy Biblioteka Kongresu ogłosiła, że dodała „The Button-Down Mind of Bob Newhart” do swojego rejestru historycznie znaczących nagrań dźwiękowych.
Newhart trafił na listy bestsellerów w 2006 r. dzięki swojej autobiografii „I Shouldn’t Even Be Doing This!”. Za interpretację tej książki został nominowany do kolejnej nagrody Grammy.
„Zawsze porównywałem to, co robię, do sytuacji, w której człowiek przekonany jest, że jest ostatnim zdrowym na umyśle człowiekiem na Ziemi… Paul Revere wśród psychopatów biega po mieście i krzyczy: «To szaleństwo!». Ale nikt nie zwraca na niego uwagi” – napisał Newhart.
Urodził się jako George Robert Newhart w Chicago w niemiecko-irlandzkiej rodzinie. Imię Bob otrzymał, aby uniknąć pomyłki ze swoim ojcem, który również nosił imię George.
W St. Ignatius High School i Loyola University w Chicago zabawiał kolegów ze studiów naśladując Jamesa Cagneya, Humphreya Bogarta, Jimmy’ego Durante i inne gwiazdy. Po uzyskaniu dyplomu z handlu Newhart służył przez dwa lata w armii. Po powrocie do Chicago po odbyciu służby wojskowej rozpoczął studia prawnicze w Loyola, ale oblał. Ostatecznie dostał pracę jako księgowy w stanowym departamencie ds. bezrobocia. Znudzony pracą, spędzał wolne godziny, grając w spółce akcyjnej w podmiejskim Oak Park, co doprowadziło do rozmów telefonicznych.
„Nie byłem częścią jakiejś komediowej kabały” – napisał Newhart w swoich wspomnieniach. „Mike (Nichols) i Elaine (May), Shelley (Berman), Lenny Bruce, Johnny Winters, Mort Sahl – nie zebraliśmy się wszyscy i nie powiedzieliśmy: 'Zmieńmy komedię i zwolnijmy tempo’. To był po prostu nasz sposób na znalezienie humoru. Studenci słuchali dowcipów o teściowej i mówili: 'Co do cholery to jest teściowa?’ To, co robiliśmy, odzwierciedlało nasze życie i było powiązane z ich życiem”.
Po zakończeniu swojego czwartego sitcomu Newhart nadal sporadycznie pojawiał się w telewizji i w 2003 r. przysiągł, że będzie pracował tak długo, jak będzie mógł.
„To było tak wiele, 43 lata mojego życia; (gdybym zrezygnował) byłoby tak, jakby czegoś mi brakowało” – powiedział.
___
Do przygotowania tego raportu przyczynił się były dziennikarz Associated Press Bob Thomas.