Zmiany w rachunkach za prąd od 1 stycznia. Tyle będziemy płacić
Jak podaje serwis PAP, 1 stycznia 2024 r. ma wejść w życie ustawa, która przez I połowę 2024 r. będzie utrzymywać obecne zasady naliczania cen dla określonych odbiorców energii elektrycznej, gazu i ciepła.
Polacy nie oszczędzają… bo nie ma sensu. Winna jest temu inflacja
Od Nowego Roku pozostaje maksymalna cena za prąd, gaz i ciepło
Od Nowego Roku do 30 czerwca 2024 r., pozostają metody ochrony gospodarstw domowych oraz wymienionych tzw. odbiorców wrażliwych przed wzrostami cen energii, obowiązujące w 2023 r. Maksymalna cena energii elektrycznej będzie na poziomie 412 zł za MWh netto, do określonego limitu zużycia. Dla wszystkich gospodarstw domowych limity wynoszą 1,5 MWh. Są jednak pewne wyjątki, ponieważ dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami limit to 1,8 MWh, a dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz dla rolników — 2 MWh.
Utrzymana zostaje dotychczasowa maksymalna cena energii elektrycznej na poziomie 412 zł za MWh netto do określonego limitu zużycia. Limity wynoszą 1,5 MWh dla wszystkich gospodarstw domowych, 1,8 MWh dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami, 2 MWh dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz dla rolników. Są one o połowę niższe, niż w całym 2023 r., a to dlatego, że ustawa ma obowiązywać przez pół roku.
Jeżeli zdarzy się, że limit zostanie przekroczony, odbiorca zapłaci maksymalną cenę, czyli 693 zł za MWh. Tak samo będzie w przypadku samorządów i podmiotów użyteczności publicznej, a także będzie to cena maksymalna dla małych i średnich przedsiębiorstw, jak też rolników.
Ważna informacja ws. wypłat emerytur. Kto nie dostanie świadczenia w styczniu?
Polakom nie grozi nagły wzrost cen
Oprócz dotychczasowej ceny za energię elektryczną zostaje również utrzymana do połowy 2024 r. cena gazu na poziomie 200 zł za MWh. Pozostają też rozwiązania ograniczające ceny ciepła dla określonych odbiorców. Chodzi o gospodarstwa domowe, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, a także podmioty zobowiązane do dostaw energii na potrzeby mieszkaniowe i podmiotów użyteczności publicznej. Odbiorcy ciepła mogą liczyć na ochronę, niezależnie od tego, czy taryfy ich dostawcy ciepła podlegają zatwierdzeniu przez Prezesa URE.
Co więcej, w I połowie 2024 r. można spodziewać się tego, że ochroną zostaną objęte spółki komunalne prowadzące obiekty sportowe, jak hale sportowe czy baseny. Źródłem finansowania ma być Fundusz COVID-19. Będzie on zasilany z odpisu gazowego, który trafia na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny za 2022 r. oraz innymi środkami. Warto zauważyć, że ustawa wprowadza konieczność przekazywania odpisu gazowego na Fundusz wstecznie za 2022 r.
Masz w domu ten piec? UE Ci go zakaże. Dyrektywa zapowiada ważne zmiany
Źródło: PAP