Znalezienie nowego domu dla „najsamotniejszej owcy”, która pozostawiła po sobie dwa lata, wywołuje oburzenie

Owca nazywana „najsamotniejszą owcą w Wielkiej Brytanii” znajduje się w centrum rosnących kontrowersji po tym, jak w ten weekend została uratowana u podnóża odległego klifu w szkockich górach.
Owca, obecnie nazywana Fiona, utknęła u podnóża klifów wzdłuż zatoki Cromarty Firth w Szkocji od co najmniej dwóch lat. Eksperci ds. dobrostanu zwierząt początkowo uznali każdą próbę ratowania za „niezwykle złożoną”.

Powstanie zwierząt
Jednak misję ratunkową zainicjowała Cammy Wilson, strzyżarka owiec z Ayrshire, która wraz z czterema innymi osobami zorganizowała akcję. Użyli ciężkiego sprzętu, aby wciągnąć Fionę na strome zbocze, pokonując trudny teren. Fiona była w stosunkowo dobrym stanie, ale potrzebowała strzyżenia zarośniętego polaru.
„Rolnicy i społeczność rolnicza spotykali się z tak negatywną prasą, że poczułem, że musimy coś zrobić, aby pokazać, jak bardzo nam zależy” – powiedział Wilson Newsweekktóra stwierdziła, że Fiona wygląda teraz „wspaniale” w swoim świeżo strzyżonym płaszczu.
Operacja wiązała się z ryzykiem i poświęceniem: ratownicy zeszli 250 metrów w dół klifu, aby dotrzeć do osieroconych owiec. Udana misja spotkała się z szerokim zainteresowaniem i poparciem, a dziesiątki tysięcy osób podpisało petycję w sprawie jej ratunku. Nie jest jasne, w jaki sposób utknęła u podnóża klifu.
Rankiem 6 listopada przybyła na farmę Dalscone w Dumfries w Szkocji, gdzie obecnie przebywa w towarzystwie innych owiec i otrzymuje niezbędną opiekę i uwagę.

Cammy’ego Wilsona
Jednak grupa aktywistów z Animal Rising, znana z wcześniejszych działań zakłócających głośne wyścigi konne, zorganizowała w niedzielę protest na farmie Dalscone, wyrażając obawy o dobro Fiony.
„Wczoraj siedmiu naszych zwolenników spokojnie stało przed Dalscone Farm Fun, czekając z plakatami na przybycie Fiony” – powiedział rzecznik Animal Rising Newsweek. „Rozumiemy, że przybyła do Dumfries wczoraj wieczorem. Jesteśmy oczywiście wdzięczni, że nie jest już uwięziona u podnóża klifu, ale rozczarowani, że nie znajduje się bezpiecznie w spokojnym sanktuarium, na które zasługuje po dwóch latach zaniedbań i izolacji”.

Powstanie zwierząt
„Małe ogrody zoologiczne mogą być stresujące dla każdego zwierzęcia, zwłaszcza takiego, które żyło samotnie przez ostatnie dwa lata i obecnie prawdopodobnie będzie atakowane przez codziennych gości ze względu na jego status gwiazdy” – dodali w oświadczeniu. „Właściwą rzeczą byłoby pozwolić jej bezpiecznie przeżyć resztę życia w Tribe Animal Sanctuary, które już zgodziło się ją umieścić w domu”.
W transmisji wideo na żywo na Facebooku „Farmer Ben” z Dalscone Farm udostępnił w niedzielę wideo, w którym stwierdził, że pracownicy farmy poczuli się „zastraszeni”, gdy protestujący podobno latali dronem i dzierżyli plakaty z napisami „Uwolnij Fionę” i „ Sanktuarium, a nie spektakl.”
Farma wyjaśniła później również, że przez następne pięć miesięcy będzie zamknięta dla publiczności poza sezonem, co da Fionie szansę na powolną aklimatyzację do życia w otoczeniu innych zwierząt i ludzi.
Niezwykła wiedza
Newsweek angażuje się w kwestionowanie konwencjonalnych poglądów i znajdowanie powiązań w poszukiwaniu wspólnej płaszczyzny.
Newsweek angażuje się w kwestionowanie konwencjonalnych poglądów i znajdowanie powiązań w poszukiwaniu wspólnej płaszczyzny.