fot. freepik.com – asphotostudio

Wielkimi krokami zbliża się weekend. Ludzie zawsze z utęsknieniem oczekują piątku, aby w końcu móc odpocząć od pracy. Wiele osób decyduje się wtedy na jakieś wycieczki, albo na odwiedzenie znajomych. Z tego względu często ciekawi nas, jakie na weekend będą ceny paliw. Po ile będzie benzyna, a po ile będzie diesel? Wydaje się, że kierowcy mogą poczuć pewną satysfakcję z tego powodu.

Diesel nawet za 6,15 zł? Co za promocja!

19 kwietnia, czyli w minioną środę, przedstawione zostało notowanie średnich cen paliw w Polsce. Według analityków „e-petrol”, benzyna kosztuje aktualnie 6,82 zł, zaś diesel 6,71 zł. Za odmianę benzyny 98-oktanowej trzeba aktualnie zapłacić średnio 7,42 zł. Jeśli zaś chodzi o LPG, to ludzie płacą 3,09 zł. Powiedzmy sobie wprost – te ceny wciąż są koszmarnie wysokie. To są ceny nie do zaakceptowania przez Polaków. Czy więc chcielibyście w weekend zatankować diesla za 6,15 zł?

Wielu Polaków będzie mogło skorzystać z takiej promocji już w nadchodzący weekend. Jak to możliwe? W piątek, 21 kwietnia, rozpoczyna się Rajd Chorwacji – 4. runda Rajdowych Mistrzostw Świata w tym sezonie. Najlepsi zawodnicy świata powalczą o zwycięstwo na wymagających chorwackich asfaltach w okolicach Zagrzebia. Na miejscu co prawda zabraknie polskich zawodników… ale nie zabraknie z całą pewnością polskich kibiców. Dla nas to jedna z najbliższych rund mistrzostw świata.

To właśnie Chorwacja ma też jedne z najtańszych paliw w Europie. Wprawdzie benzyna kosztuje tam 6,62 zł. Nie jest to najlepszy wynik na kontynencie, chociaż z drugiej strony i tak jest o 20 groszy taniej, niż w Polsce. Natomiast już diesel w Chorwacji jest najtańszy w Unii Europejskiej i kosztuje tam dokładnie 6,15 zł za litr. Nie mam wątpliwości co do tego, że polscy kibice wykorzystają nadarzającą się okazję i zatankują swoje samochody do pełna jeszcze w Chorwacji. Można w ten sposób zaoszczędzić średnio aż 56 groszy na litrze paliwa.

Gdzie paliwo jest najtańsze, a gdzie najdroższe?

Najtańszy diesel występuje w Chorwacji – o tym już przed momentem napisałem. Natomiast w celu poszukiwania najtańszej benzyny musielibyśmy udać się do Bułgarii, gdzie PB95 kosztuje 6,05 zł za litr. To zdecydowanie najtańsza benzyna na europejskim rynku. Na drugim miejscu jest Rumunia z ceną 6,41 zł i trzecie miejsce zajmuje Chorwacja. Polskę w tym rankingu wyprzedza jeszcze Słowenia, z paliwem tańszym o 12 groszy. W przypadku diesla zajmujemy również piąte miejsce. Przed nami oprócz Chorwacji, Bułgarii i Rumunii jest jeszcze Litwa.

Najdroższa benzyna występuje z kolei w Danii i kosztuje tam 9,62 zł. Powyżej bariery 9 zł za litr są jeszcze tylko Holandia, Norwegia oraz Finlandia. Zaś w przypadku diesla tylko i wyłącznie jeden kraj jest ponad barierą 9 zł. Jest to Szwajcaria, gdzie za litr oleju napędowego płaci się średnio 9,19 zł. W ujęciu kilku tygodni paliwo w Europie wyraźnie potaniało. Szkoda tylko, że w naszym kraju ceny tak szybko nie spadają. No cóż, zostaje nam pozazdrościć innym. Nic na to nie poradzimy…

Dla kogo Rajd Chorwacji?

Co do samego Rajdu Chorwacji, to faworytami nr 1 do zwycięstwa są Francuzi, Sebastien Ogier i Vincent Landais. Ich głównymi rywalami w walce o triumf powinni być Thierry Neuville z Martijnem Wydaeghe, Kalle Rovanpera z Jonne Halttunenem oraz Ott Tanak z Martinem Jarveoją. Zwycięzców poznamy w niedzielę około godziny 14:20, po zakończeniu odcinka specjalnego Zagorska Sela – Kumrovec.