Znana firma zwolniła 250 pracowników. Na jednym spotkaniu
Niemal 250 pracowników krakowskiego oddziału firmy Aptiv otrzymało na początku tego tygodnia wypowiedzenia. Cała operacja miała zostać przeprowadzona bez żadnej zapowiedzi, w przeciągu kilkudziesięciominutowej przerwy obiadowej. Zwolnione osoby o fakcie dowiedziały się podczas pospiesznie zorganizowanego spotkania. Następnie nakazano im spakowanie rzeczy i opuszczenie biura. Powodem rzekomo miały być kwestie związane z coraz trudniejszą sytuacją na rynku i próbami przeprowadzenia restrukturyzacji firmy.
Jeden z pracowników firmy Aptiv tak opisał całe zdarzenie serwisowi Money.pl:
Na kwestie dosyć kontrowersyjnych zwolnień szybko zareagowali polscy parlamentarzyści. Posłowie partii Razem: Daria Gosek-Popiołek, Adrian Zandberg i Maciej Konieczny, zwrócili się do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie o przeprowadzenie kontroli w firmie Aptiv. Politycy apelują o sprawdzenie, czy wręczone wypowiedzenia nie łamią przepisów dot. zwolnień grupowych, jak i tego, czy w Aptiv Services Poland S.A. nie zawierano umów cywilnoprawnych w warunkach, w których zgodnie z art. 22 § 1 Kodeksu pracy powinny być zawarte umowy o pracę.