Świat

Żona zaginionego Michaela Mosleya mówi o „nieznośnym” czekaniu

  • 8 czerwca, 2024
  • 4 min read
Żona zaginionego Michaela Mosleya mówi o „nieznośnym” czekaniu


Żona brytyjskiego prezentera telewizyjnego, który zaginął w Grecji, opowiedziała o ciężkich przeżyciach rodziny.

Michael Mosley (67 l.) to lekarz telewizyjny, który zaginął na wyspie Symi od środy. W sobotę do jego żony, dr Clare Bailey, dołączyła czwórka dzieci, aby pomóc w poszukiwaniach.

„Minęły trzy dni, odkąd Michael wyszedł z plaży na spacer. To najdłuższy i najbardziej nieznośny dzień dla mnie i moich dzieci” – powiedziała Bailey Codzienna poczta w oświadczeniu. „Poszukiwania trwają i nasza rodzina jest niezwykle wdzięczna mieszkańcom Symi, władzom greckim i konsulatowi brytyjskiemu, które niestrudzenie pracują, aby pomóc w odnalezieniu Michaela. Nie tracimy nadziei”.

Ekspert ds. zdrowia był widziany na nagraniu z kamer CCTV w pobliskim Pedi, gdy wyruszył z plaży St Nicholas oddalonej o nieco mniej niż milę. Przebywał tam z żoną i jeszcze jedną parą.

Władze lokalne przypuszczają, że zmierzał w stronę zdradliwej górskiej ścieżki.

Burmistrz Symi ostrzegł, że poszukiwania Mosleya stały się obecnie „wyścigiem z czasem” w związku z gwałtownie rosnącymi temperaturami w lecie i występowaniem w okolicy jadowitych węży.

Burmistrz Eleftherios Papakaloudoukas powiedział w sobotę Sky News, że „nie ma szans”, aby przestali szukać 67-latka do czasu, aż go znajdą.

Warto przeczytać!  Rosja grozi ucieczką pracowników IT ze względu na przepisy dotyczące pracy zdalnej
Michaela Mosleya
Doktor Michael Mosley jest widziany 16 września 2019 r. w Sydney. Żona Mosleya, Clare, opowiedziała o ciężkich przeżyciach rodziny po zaginięciu lekarza telewizyjnego w Grecji.

Brooka Mitchella/Getty Images

Córka burmistrza Mika dodała, że ​​miejscowi pomagali w zlokalizowaniu Mosleya.

„To taka mała wyspa, że ​​można się na niej zgubić. To dla nas takie dziwne. Wszyscy się martwią i go szukają” – powiedziała.

Ratownik powiedział także Sky News: „Ścieżka nie jest łatwa do podążania. Gdyby skręcił w złą stronę, byłby zgubiony. Mógłby być wszędzie, to wyścig z czasem”.

Do tej pory w poszukiwaniach zaangażowani byli nurkowie, helikoptery i drony. Jednak jeden pies ratowniczy mógł pracować tylko przez około godzinę, ponieważ temperatura była zbyt wysoka, sięgająca 30 stopni Fahrenheita.

Papakaloudoukas zapytał, dlaczego Mosley rzekomo próbował podążać niebezpieczną ścieżką, zwłaszcza bez telefonu komórkowego.

„Tylko kilku mieszkańców o tym wie i choć jest oznakowane, łatwo się zgubić i nie jest to rozsądne [t]nie spaceruj w środku popołudnia w temperaturze dochodzącej do 40 stopni Celsjusza” – powiedział Codzienna poczta.

Papakaloudoukas dodał: „Jeśli rzeczywiście próbował iść tą drogą do Symi, byłoby to dużym błędem. W tym miejscu pojawia się także wiele niepokojących pytań. Dlaczego opuścił plażę, żonę i przyjaciół? Dlaczego nie wziął telefonu? z materiału CCTV widać też, że nie zatrzymał się w Pedi na drinka ani na odpoczynek. Wydawał się jechać bardzo zdecydowanie, z pewnością lepiej byłoby się zatrzymać i napić kawy lub wody, ale nie, zdecydował się zanieść. NA.”

Warto przeczytać!  Archeolodzy odkrywają mumie dzieci, które mogą mieć co najmniej 1000 lat – a na ich czaszkach wciąż były włosy

Newsweek skontaktował się z Ambasadą Wielkiej Brytanii w Grecji w celu uzyskania komentarza za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Mosley pracuje dla BBC jako dziennikarz i prezenter od 1985 roku, po ukończeniu szkoły medycznej. Zasłynął także z promowania diety przerywanego postu 5:2.