Świat

„Zrobimy to”: izraelski premier nastawiony na inwazję na Rafah | Wojna Izraela w Gazie Wiadomości

  • 11 lutego, 2024
  • 4 min read
„Zrobimy to”: izraelski premier nastawiony na inwazję na Rafah |  Wojna Izraela w Gazie Wiadomości


Izrael nie powiedział jeszcze, w jaki sposób ochroni 1,4 miliona cywilów stłoczonych w mieście przed planowanym atakiem.

Izrael jest zdeterminowany realizować swoje bliżej nieokreślone plany inwazji na miasto Rafah w południowej Gazie, gdzie chronią się miliony wysiedlonych Palestyńczyków.

Premier Benjamin Netanjahu w wywiadzie wyemitowanym późnym wieczorem w sobotę powtórzył swój zamiar przedłużenia operacji wojskowej. „Zrobimy to” – zadeklarował i zapewnił, że trwają prace nad planami.

Oświadczenie wydano pomimo międzynarodowego alarmu w związku z możliwością rzezi. Szacuje się, że 1,4 miliona Palestyńczyków jest stłoczonych w Rafah i otoczonych przy granicy z Egiptem po tym, jak izraelskie wojsko nakazało im ewakuację swoich domów w innych częściach Strefy Gazy.

Stany Zjednoczone, główny zwolennik Izraela, ostrzegały przed planem rozszerzenia ataku lądowego na miasto, które od miesięcy było przedmiotem niemal codziennych bombardowań z powietrza.

Według dziennikarzy Al Jazeery na miejscu, co najmniej 25 Palestyńczyków zginęło w nocnych atakach na Rafah, podczas gdy izraelska armia nasiliła ataki w tym tygodniu. Od rozpoczęcia wojny w Gazie 7 października zginęło już ponad 28 000 Palestyńczyków.

Warto przeczytać!  Izrael twierdzi, że żołnierz został stracony, a zagraniczni zakładnicy przetrzymywani w szpitalu Shifa w Gazie

Nie ma gdzie iść

Netanjahu powiedział w wywiadzie dla amerykańskiej gazety ABC News, że zgadza się z Waszyngtonem, że przed jakąkolwiek inwazją lądową należy ewakuować cywilów z Rafah.

„Zamierzamy to zrobić, zapewniając bezpieczne przejście ludności cywilnej, aby mogła ją opuścić” – powiedział, zgodnie z opublikowanymi fragmentami wywiadu.

Nie jest jednak jasne, dokąd może udać się tak duża liczba osób, które są tłoczone pod granicą z Egiptem i ukrywają się w prowizorycznych namiotach.

Zapytany o to Netanjahu odpowiedział jedynie, że „opracowują szczegółowy plan”.

„Obszary, które oczyściliśmy na północ od Rafah, to… jest tam mnóstwo obszarów” – powiedział.

„Ci, którzy mówią, że w żadnym wypadku nie powinniśmy wkraczać do Rafah, w zasadzie mówią: «przegrajcie wojnę i zatrzymajcie tam Hamas»” – powiedział.

Donosząc z Rafah, Tareq Abu Azzoum z Al Jazeery powiedział, że zdesperowani Palestyńczycy w okolicy czują, że nie mają już wyboru.

„Musimy pamiętać, że większość osób rannych i wysiedlonych została przeniesiona do Rafah, aby trzymać się z dala od izraelskich operacji” – powiedział.


Napięcia z Egiptem

Egipt stanowczo sprzeciwił się planowi, który grozi wysiedleniem setek tysięcy Palestyńczyków na półwysep Synaj.

Warto przeczytać!  Najnowsze wiadomości Rosja-Ukraina: Finlandia zadaje cios Putinowi, wchodząc do NATO

Pozostaje także bardzo ostrożna wobec zwiększonej izraelskiej aktywności wojskowej w pobliżu swoich granic. Kair ostrzegł, że obowiązujący od kilkudziesięciu lat traktat pokojowy z Izraelem może być zagrożony, jeśli Izrael rozmieści wojska na swojej granicy.

Izraelska minister transportu Miri Regev powiedziała, że ​​izraelski rząd poważnie podchodzi do wrażliwości Egiptu w związku z operacją wojskową w Rafah i że obu stronom uda się osiągnąć porozumienie.

Mamoun Abu Nowar, emerytowany generał jordańskich sił powietrznych, powiedział Al Jazeerze, że Hamas ma w okolicy głębokie tunele, z których część przebiega przez Egipt.

„Aby kontrolować te tunele” – kontynuował – „muszą bardzo ciężko pracować, wycinać lub niszczyć te stanowiska dowodzenia, aby [Hamas] straci całe to dowództwo, ale byłaby to bardzo, bardzo trudna walka, trwałaby miesiące.

’Przepis na katastrofę’

Wciąż napływają międzynarodowe ostrzeżenia przed inwazją na Rafah.

Szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej Josep Borrell w poście opublikowanym pod koniec soboty w X poparł ostrzeżenia państw członkowskich bloku, że inwazja na Rafah „doprowadzi do niewypowiedzianej katastrofy humanitarnej i poważnych napięć z Egiptem”.

Warto przeczytać!  Przedterminowe wybory w Hiszpanii mogą doprowadzić skrajną prawicę do władzy po raz pierwszy od czasów Franco

Liderzy regionalni również biją na alarm. Jasem Mohamed Albudaiwi, sekretarz generalny Rady Współpracy Zatoki Perskiej (GCC), powiedział, że atak na Rafah jeszcze bardziej zdestabilizuje region i zaszkodzi Palestyńczykom.

Komisarz generalny UNRWA Philippe Lazzarini powiedział w niedzielę, że w Rafah panuje poczucie rosnącego niepokoju i paniki.

„Ofensywa wojskowa pośród tych całkowicie odsłoniętych, bezbronnych ludzi to przepis na katastrofę. Prawie brak mi słów” – powiedział.





Źródło