Po pierwsze i najważniejsze – nie zwlekaj z wysłaniem swojego zeznania podatkowego. Zazwyczaj im szybciej podatnik złoży PIT, tym krócej będzie oczekiwać na swój zwrot.

Jest to zwłaszcza istotne w sytuacji, gdy kwota nadpłaconego podatku jest wysoka – od 5 tysięcy wzwyż. Takie kwoty zawsze muszą być odpowiednio zweryfikowane i zaakceptowane przez urzędników. Do kwoty 5 tysięcy złotych od roku 2022 nadpłaty zwracane są automatycznie i to zazwyczaj w kilka dni roboczych.

System Auto zwrot nie wymaga pracy urzędników, dlatego znacznie przyspiesza czas wypłacenia środków podatnikowi. System ten używany jest również w przypadku nadpłacenia VAT.

Kolejnym sposobem na przyspieszenie wypłacenia twojego zwrotu jest złożenie deklaracji PIT online. Wysyłka dokumentów za pośrednictwem internetu może skracać nawet o 50 proc. czas ustawowo przewidziany na zwrot podatku.

Zgodnie z prawem, ustawowy czas oczekiwania na zwrot podatku to 3 miesiące. W przypadku deklaracji złożonych online zazwyczaj jest to maksymalnie 45 dni. Dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny zwrot środków następuje do 30 dni.

Przy zwrotach, których kwota nie przekracza 5 tysięcy złotych i wypłata sporządzana jest automatycznie – wiele zależy od liczby procedowanych wniosków.

Im zatem wcześniej “wpadniesz” w kolejkę, tym szybciej zostanie twoja sprawa obsłużona. Wciąż zbyt wiele osób wstrzymuje się do ostatniej chwili ze złożeniem deklaracji – dlatego jeśli również i ty pozostawiasz sobie czas do końca kwietnia, licz się z możliwością długiego oczekiwania.

Nie ma jednak powodu, aby nadmiernie się spieszyć. Nawet, jeśli złożysz swoją deklarację pod koniec stycznia, to i tak termin zwrotu podatku będzie liczony od 15 lutego 2024 roku. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Finansów, urzędy skarbowe wysyłkę pierwszych zwrotów zaczną 16 lutego.

Chociaż zdarza się to niebywale rzadko, urząd skarbowy może wypłacić zwrot nadpłaty po terminie. Jednak w takim przypadku podatnikowi przysługują odsetki za zwłokę i oczywiście, nie jest związane z żadnymi dodatkowymi nieprzyjemnymi konsekwencjami dla podatnika.

Jeśli jednak podejrzanie długo nie otrzymujemy zwrotu podatku, warto zrobić “rachunek sumienia”. Podatnik może nie otrzymać nadpłaty, jeśli ma zaległości podatkowe, w tym odsetki za zwłokę, czy jest obciążony kosztami upomnienia. Nadpłata może zostać również zajęta w postępowaniu egzekucyjnym. Zatem dobrze jest zastanowić się, czy nie mamy żadnych zaległości, w tym nieopłaconych mandatów, na których poczet mógł zostać przekazany nasz zwrot podatku.

O wszystkich tych krokach urząd skarbowy informuje podatnika listownie przesyłką poleconą. Natomiast numer konta do zwrotu podatku podatnik podaje w momencie składania PIT. Jeśli zależy nam na czasie i wygodzie, zdecydowanie nie powinniśmy podawać jako formy zwrotu przekazu pieniężnego pocztowego – wtedy do czasu oczekiwania na zwrot, należy również doliczyć czas podróży przesyłki.

KO