Zwycięzcy i przegrani Barcelony, gdy Hansi Flick zastępuje Xaviego na stanowisku szefa
Burzliwy sezon na boisku i poza nim wreszcie dobiegł końca dla Barcelony i przez kilka miesięcy uwaga skupiona zostanie przynajmniej na turniejach międzynarodowych.
Gracze pierwszego zespołu, którzy wyruszają w podróż dookoła świata, robią to ze świadomością, że po powrocie wszystko będzie wyglądało zupełnie inaczej.
Xavi i jego zespół na zapleczu zostali wysłani do pakowania i w zależności od tego, po której stronie płotu się znajdujesz, jest to albo decyzja długo oczekiwana, albo reakcja odruchowa.
Niezależnie od tego Hansi Flick jest teraz odpowiedzialny za drużynę i prawdopodobnie spędzi większość swojego czasu na przeglądaniu filmów z kampanii, a także oglądaniu jak największej liczby meczów Mistrzostw Europy i Copa America, w których wezmą udział gracze Barcy.
Prawdopodobnie trzeba będzie zająć się kwestiami transferowymi wkrótce po jego przybyciu, a w tym przypadku będzie kilku zwycięzców i przegranych.
Zwycięzcy
Na początek, jednym z powodów dość zaskakującego odejścia Xaviego zaledwie kilka tygodni po tym, jak między nim, Deco i Joan Laportą panował uśmiech, była właściwie całkowita odmowa zagrania z Vitorem Roque.
Z gorszego punktu widzenia wystawienie Roberta Lewandowskiego na ławkę rezerwowych byłoby odważnym wyborem, ale dla Xaviego było jasne, że młodzieniec nie jest gotowy na grę w La Liga. To jednak najwyraźniej nie wystarczyło prezydentowi.
Dlatego Hansi Flick niemal natychmiast zrozumie, że pod pewnymi względami będzie marionetką. Niektórzy gracze będzie grać bez względu na to, czy menadżer uzna to za prawidłowe, czy nie.
Lewy to kolejny osoba, która na tym skorzysta, ponieważ grał pod okiem nowego trenera w Bayernie Monachium.
Wydawało się, że stosunki między nimi są bardzo zdrowe i choć lata nie były łaskawe dla reprezentanta Polski, Flick będzie w pełni świadomy swoich możliwości i prawdopodobnie odpowiednio skompletuje zespół.
Ilkay Gundogan nie miał za sobą niesamowitego sezonu, ale nie był też szczególnie słaby, a jako pomocnik, który potrafi otworzyć drzwi, gdy wydają się zatrzaskiwane, z dużym prawdopodobieństwem będzie ważnym i doświadczonym członkiem drużyny Flicka.
Przegrani
Obaj Joao – Felix i Cancelo – być może wybiorą się do Portugalii zakładając, że wrócą do klubu w przyszłym sezonie.
Jeśli Laporta ma z tym coś wspólnego – a jego relacje z Jorge Mendesem sugerowałyby, że jest taka szansa – wówczas obaj mogą zostać, jednak istnieje wystarczająco dużo powodów, dla których obaj powinni zostać odesłani skąd przybyli tego lata.
Mogą stanowić obciążenie finansowe, Joao Felix nie robi wystarczająco dużo, aby zapewnić sobie miejsce w składzie, podczas gdy Cancelo stanowi ciężar.
Ferran Torres to kolejny zawodnik, który będzie oglądał mu się przez ramię. Sprowadzony przez Xaviego, rzadko kiedy był wybierany jako pierwszy, mimo że miał więcej niż wystarczająco czasu, aby zaprezentować formę, która zachęciła Barcelonę do zapłacenia za jego usługi 55 milionów funtów, czego regularnie mu się nie udawało.
Kontynuacja Sergiego Roberto również stoi pod znakiem zapytania. Xavi namawiał Barcelonę do podpisania nowego kontraktu z kapitanem, ale wydaje się mało prawdopodobne, aby Flick darzył weterana równie silnymi uczuciami.
Nowy menedżer Barcelony nie musi być nową miotłą, która zamiata wszystko do czysta, ale z pewnością kilka odejść jest potrzebnych nie tylko ze względów finansowych, ale także po to, aby pomóc mu ugruntować swój autorytet w drużynie po powrocie.