Świat

„Życie idzie naprzód”: Chiny ogłaszają nową fazę COVID

  • 9 stycznia, 2023
  • 5 min read
„Życie idzie naprzód”: Chiny ogłaszają nową fazę COVID


  • W niedzielę Chiny zniosły kontrole graniczne związane z pandemią
  • Chińskie akcje, rajd juana w poniedziałek

PEKIN, 9 stycznia (Reuters) – W poniedziałek Chiny przygotowały się na „nową fazę” walki z COVID-19, a rynki finansowe umocniły się po tym, jak Pekin zniósł kontrole graniczne związane z pandemią w ramach ostatniego złagodzenia ograniczeń, które wypuściło wirusa na 1.4 miliard populacji.

Niedzielne ponowne otwarcie jest jednym z ostatnich kroków w demontażu reżimu „zero-COVID” w Chinach, który rozpoczął się w zeszłym miesiącu po historycznych protestach przeciwko ograniczeniom, które powstrzymywały wirusa przez trzy lata, ale spowodowały powszechną frustrację wśród ludności i poważne szkody dla drugą co do wielkości gospodarką świata.

Chociaż oczekuje się, że decyzja Pekinu o zniesieniu kwarantanny również zwiększy liczbę wyjazdów, kilka krajów domaga się negatywnych testów od gości z Chin, starając się powstrzymać wybuch epidemii, która przytłacza wiele chińskich szpitali i krematoriów.

„Życie znowu idzie do przodu!” – napisała oficjalna gazeta Partii Komunistycznej „People’s Daily” w artykule wstępnym, w którym chwaliła rządową politykę wirusową, która przeszła od „zapobiegania infekcji” do „zapobiegania ciężkim chorobom”.

„Dzisiaj wirus jest słaby, my jesteśmy silniejsi”.

Chińska państwowa agencja informacyjna Xinhua powiedziała, że ​​kraj wszedł w „nową fazę” odpowiedzi na COVID, powołując się na swoje doświadczenia w zapobieganiu wirusom, rozwój epidemii i zwiększony poziom szczepień.

Warto przeczytać!  Ustawa Freedom Caucus zabiera ONZ miliardy na dokończenie muru granicznego z USA

Najwyżsi chińscy urzędnicy służby zdrowia i państwowe media wielokrotnie powtarzali, że infekcje COVID osiągają szczyt w całym kraju i bagatelizują zagrożenie, jakie obecnie stwarza ta choroba.

Stanowi to wyraźny kontrast z wcześniejszym reżimem surowych kwarantann i blokad, kiedy Chiny zarządzały wirusem jako chorobą „kategorii A”, taką jak dżuma dymienicza i cholera. Chińskie zarządzanie COVID zostało technicznie obniżone w niedzielę do „kategorii B”, chociaż wiele ograniczeń zostało zniesionych od tygodni.

Oficjalnie Chiny zgłosiły zaledwie 5272 zgonów związanych z COVID na dzień 8 stycznia, co jest jednym z najniższych wskaźników zgonów z powodu infekcji na świecie.

Jednak Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że ​​Chiny zaniżają skalę epidemii, a międzynarodowi eksperci ds. Zdrowia szacują, że w tym roku ponad milion osób w tym kraju może umrzeć z powodu tej choroby.

Odrzucając te ponure prognozy, inwestorzy zakładają, że ponowne otwarcie Chin pomoże ożywić gospodarkę wartą 17 bilionów dolarów i poprawi perspektywy globalnego wzrostu.

Te nadzieje podniosły w poniedziałek akcje azjatyckie do najwyższego poziomu od pięciu miesięcy, podczas gdy chiński juan umocnił się do najwyższego poziomu w stosunku do dolara od połowy sierpnia.

Warto przeczytać!  Tammy uderza w Małe Antyle, a Norma zbliża się do Cabo San Lucas

Chiński indeks blue chipów (.CSI300) zyskał 0,7%, podczas gdy Shanghai Composite Index (.SSEC) wzrósł o 0,5%, a indeks Hang Seng w Hongkongu (.HSI) wzrósł o 1,6%.

„Zakończenie polityki zero-COVID… będzie miało duży pozytywny wpływ na wydatki krajowe” – powiedział Ralph Hamers, dyrektor generalny grupy w UBS, podczas dorocznej konferencji banku w Wielkich Chinach w poniedziałek.

„Wierzymy, że osoby zaangażowane w inwestowanie w Chinach mają wiele możliwości”.

OGROMNA ULGA

„To ogromna ulga móc wrócić do normalności… po prostu wrócić do Chin, wysiąść z samolotu, wziąć taksówkę i po prostu wrócić do domu” – powiedział agencji Reuters Michael Harrold, 61-letni redaktor naczelny w Pekinie. na stołecznym lotnisku w Pekinie w niedzielę po tym, jak przyleciał samolotem z Warszawy.

Harrold powiedział, że spodziewał się poddania kwarantannie i przeprowadzenia kilku rund testów po powrocie, kiedy wyjechał do Europy na przerwę świąteczną na początku grudnia.

Państwowy nadawca CCTV poinformował w niedzielę, że bezpośrednie loty z Korei Południowej do Chin są prawie wyprzedane. Raport szybko trafił do najczęściej czytanej pozycji na chińskim portalu społecznościowym Weibo.

Jednak gwałtowny wzrost popytu ze strony mieszkańców Korei Południowej, którzy stanowią największą liczbę zagranicznych rezydentów w Chinach, a także innych osób, będzie hamowany przez ograniczoną liczbę lotów do iz Chin, które obecnie stanowią niewielki ułamek przedsprzedaży. – Poziomy COVID.

Warto przeczytać!  Boliwijski prezydent zorganizował „samozamach” – twierdzi jego rywal polityczny Evo Morales

Korean Air powiedział na początku tego miesiąca, że ​​wstrzymuje plan zwiększenia lotów do Chin ze względu na ostrożne stanowisko Seulu wobec chińskich podróżnych. Korea Południowa, podobnie jak wiele innych krajów, wymaga teraz od podróżnych z Chin, Makau i Hongkongu przedstawienia negatywnych wyników testu na obecność COVID-19 przed wyjazdem.

Dane Flight Master pokazały, że w niedzielę Chiny odbyły łącznie 245 lotów międzynarodowych, łączących loty przychodzące i wychodzące, w porównaniu z 2546 lotami tego samego dnia w 2019 r., co stanowi spadek o 91%.

Oczekuje się, że przychody z turystyki krajowej w Chinach w 2023 r. wrócą do 70-75% poziomu sprzed COVID, ale przewiduje się, że liczba podróży przyjazdowych i wyjazdowych wzrośnie w tym roku do zaledwie 30-40% poziomu sprzed COVID, donosi China News w niedzielę.

Reportaż Liz Lee, Josha Arslana, Eduardo Baptisty i Sophie Yu w Pekinie; Pisanie przez Johna Geddiego; Montaż przez Raju Gopalakrishnana

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.


Źródło