Świat

Atak nożem w przedszkolu w Chinach: co kryje się za serią ataków?

  • 10 lipca, 2023
  • 4 min read
Atak nożem w przedszkolu w Chinach: co kryje się za serią ataków?


  • Ruperta Wingfielda-Hayesa
  • BBC News, Bangkok

Tytuł Zdjęcia,

Miejsce ostatniego ataku nożem w Chinach – policja nie podała jeszcze szczegółów żadnego motywu

Nadal niewiele wiemy o tym, co mogło spowodować, że mężczyzna wszedł do przedszkola w południowych Chinach i zadźgał sześć osób.

Tego rodzaju przestępstwa mogą wydawać się bezsensowne, a jednocześnie przygnębiająco powszechne.

Wróćmy do lat 90. i takie rzeczy były praktycznie niespotykane w Chinach. To nie tak, że dzieciom nie przydarzały się straszne rzeczy. Oni zrobili.

W marcu 2001 roku doszło do przerażającego incydentu, kiedy w południowej prowincji Jiangxi wybuchła szkoła, zabijając 41 dzieci. Dochodzenie wykazało, że szkoła podwajała się jako fabryka fajerwerków, a dzieci w wieku szkolnym jako tania siła robocza.

To była tragedia, która wstrząsnęła Chinami. Wiele było głębokich przemyśleń na temat wykorzystywania dzieci i bezdusznego lekceważenia ich bezpieczeństwa. Ale ich śmierć była wypadkiem.

Potem, począwszy od około 2010 roku, coś zaczęło się zmieniać. W tym roku nastąpiła nagła fala ataków nożem, w których zginęło 17 dzieci.

To było ciekawe użycie słów. Sugeruje to, że te pozornie bezsensowne zbrodnie mają w sobie logikę.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Od tego czasu Chiny były świadkami znacznego wzrostu takich ataków, prawie zawsze dokonywanych przez mężczyzn, prawie zawsze mających na celu wywołanie maksymalnego oburzenia.

W 2018 roku mężczyzna wszedł do wypełnionej po brzegi sali szkolnej w prowincji Yunnan w południowo-zachodnich Chinach i zaczął spryskiwać dzieci żrącymi chemikaliami. Na szczęście żaden z nich nie zginął. Ale 50 zostało wysłanych do szpitala, niektórzy z poważnymi obrażeniami.

Co może skłonić kogoś do zakupu i wymieszania chemikaliów, a następnie dokładnego zaplanowania i przeprowadzenia takiego ataku?

Nie jest to zjawisko unikalne dla Chin.

W 2019 roku w japońskim mieście Kioto niezadowolony mężczyzna po czterdziestce oblał benzyną wejście do studia animacji i podpalił je. W powstałym piekle zginęło 36 młodych animatorów, w większości kobiet. Mężczyzna powiedział policji, że chce zemsty na studiu za kradzież jego pomysłów.

Eksperci twierdzą, że tacy mężczyźni, a prawie zawsze są to mężczyźni, pasują do profilu.

Dokonując sensacyjnej i brutalnej zbrodni, przynoszą sobie rozgłos, jednocześnie zadając ból i cierpienie znienawidzonemu społeczeństwu.

Ale Chiny mogą mieć dodatkowe czynniki, które spowodowały niedawny wzrost takich przestępstw.

W ciągu ostatnich dwóch dekad Chiny przeszły niezwykłą transformację społeczną i gospodarczą, od centralnie planowanego państwa socjalistycznego do hiperkonkurencyjnej gospodarki wolnorynkowej, w której niektórzy stali się bardzo bogaci, a inni zostali wykluczeni z bonanzy.

Chińczycy żartują teraz, że jeśli chcesz mieć dziewczynę, musisz mieć ładny samochód, a jeśli chcesz mieć żonę, najpierw potrzebujesz mieszkania.

Ale to naprawdę nie jest żart.

Mężczyźni o niskim statusie społecznym, którzy zarabiają mało lub są bezrobotni, mają niewielkie szanse na znalezienie partnerki. Sytuację dodatkowo pogorszyła pandemia Covid-19, podczas której miliony Chińczyków spędziły miesiące zamknięte w swoich mieszkaniach, oraz stopa bezrobocia wśród młodzieży, która oscyluje wokół 20%.

Chiny mają teraz termin określający masowe ataki nożem i masowe oburzenia. Nazywa się je „zemstą społeczną”. Prawdopodobnie warunki, które doprowadziły do ​​pierwszych ataków zemsty społecznej ponad dekadę temu, tylko się pogorszyły.


Źródło