Świat

Ateny zmieniają kolor na pomarańczowy, Helsinki stają się białe, a europejska pogoda zaskakuje

  • 23 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Ateny zmieniają kolor na pomarańczowy, Helsinki stają się białe, a europejska pogoda zaskakuje


Costas Baltas/Agencja Anadolu/Getty Images

Pył z Sahary pokrywa Ateny pomarańczową mgłą, 23 kwietnia 2024 r.



CNN

Żółto-pomarańczowa mgła pyłu znad Sahary spowiła części Grecji, co skłoniło władze do wydania ostrzeżeń zdrowotnych i stworzenia spektakularnych scen przypominających sen.

Grecka służba meteorologiczna podała, że ​​we wtorek warunki pogodowe sprzyjały przemieszczaniu się pyłu z Afryki, co objawiało się „zwiększonym stężeniem w atmosferze”, szczególnie na południu kraju.

Służby przewidywały jednak, że w środę rano pył zacznie stopniowo opadać i od południa będzie „ograniczać się do wschodu”.

Filmy i zdjęcia udostępnione w Internecie pokazują mieszkańców Aten obserwujących żółto-pomarańczową mgłę znad wzgórz w pobliżu greckiej stolicy.

Inni wybierali się na wieczorne spacery po mieście i dzielili się jasnopomarańczowymi scenami w mediach społecznościowych. Jeden z użytkowników napisał, że meteorolodzy twierdzą, że jasny pomarańczowy pył sprawił, że Ateny wyglądają jak „kolonia Marsa”.

Pył dotknął także Cypr, wschodniośródziemnomorski kraj.

W połowie kwietnia układ niskiego ciśnienia nad Afryką Północną kilkakrotnie unosił pył nad Cyprem, „przyciemniając niebo i pogarszając jakość powietrza” – podała we wtorek NASA.

Warto przeczytać!  Rosja przygotowuje „walkę powietrzną”, podczas gdy wojna naziemna na Ukrainie toczy się | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

Zdjęcie z satelity Terra należącego do NASA pokazało 22 kwietnia „całun brązu” nad Cyprem. Oczekuje się, że pył będzie w dalszym ciągu przemieszczał się nad Morzem Śródziemnym, wpływając na Cypr i Grecję w ciągu najbliższych kilku dni – podała NASA.

Chmury pyłu przemieszczające się z Afryki Północnej do Grecji i innych regionów to zjawisko występujące sporadycznie, powodujące ograniczoną widoczność i powodujące ostrzeżenie o ryzyku oddychania.

Alessandro Rampazzo/Agencja Anadolu/Getty Images

Ludzie przechodzą przez zaśnieżoną linię kolejową w Helsinkach w Finlandii, 23 kwietnia 2024 r., gdy nietypowy układ pogodowy spowodował zatrzymanie tramwajów w mieście.

„Freak” pogoda uderza w Finlandię

Dziwna optyka w południowej Europie pojawiła się, gdy niezwykle duże jak na tę porę roku opady śniegu na północy kontynentu spowodowały zatrzymanie transportu publicznego na południu Finlandii, podał nadawca publiczny YLE.

„Kwietniowa pogoda” spowodowała, że ​​w niektórych obszarach spadło ponad 20 centymetrów (7,9 cala) śniegu, blokując tramwaje i opóźniając kursowanie autobusów i metra w stolicy Finlandii, a także powodując odwołania i opóźnienia lotów na lotnisku w Helsinkach – podało we wtorek YLE.

Tymczasem policja w południowo-zachodniej części kraju zgłosiła kilkanaście wypadków drogowych – choć nie odnieśli poważnych obrażeń – a pracownicy zajmujący się konserwacją usiłowali odśnieżać linie energetyczne.

Chociaż opady śniegu w zimowych miesiącach w Finlandii nie są niczym niezwykłym, rzecznik prasowy helsińskiego operatora transportu publicznego HSL, Johannes Laitila, powiedział YLE, że taka pogoda jest „nietypowa” jak na koniec kwietnia i nalegał, aby podróżni zapewnili sobie więcej czasu na podróż.

Zdjęcia pokazywały mieszkańców Helsinek spacerujących po gęstym śniegu i lodzie, niosących parasole pod obfitymi opadami śniegu, a wysokie skupiska śniegu gromadziły się na chodnikach, samochodach i hulajnogach.

Operator fińskiego lotniska Finavia powiedział, że na lotnisku w Helsinkach spadł w nocy marznący deszcz, „który niemal natychmiast po uderzeniu w ziemię zamienia się w lód”.

„W rezultacie odladzanie pasów startowych i skrzydeł samolotów musi odbywać się znacznie częściej niż zwykle o tej porze roku” – dodała Finavia.

HSL podał na swojej stronie internetowej, że we wtorek wszystkie kursy tramwajowe w mieście zostały odwołane, ale od popołudnia były stopniowo wznawiane.

Pracownicy zajmujący się konserwacją odśnieżali tory tramwajowe, ale z trudem usuwali lód z niektórych napowietrznych linii energetycznych, ponieważ sprzęt używany do nakładania glikolu – środka chemicznego zapobiegającego zamarzaniu, zwykle stosowanego w tym celu zimą – został przeniesiony do magazynu na lato.

„Niestety, surowa pogoda nas zaskoczyła” – powiedział w oświadczeniu prasowym szef działu utrzymania ruchu miejskiej organizacji transportowej Antti Vigelius, według YLE.


Źródło